Nadia w ciężkim stanie trafiła blisko miesiąc temu do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Lekarze stwierdzili, że była maltretowana. Jej rodzice są aresztowani. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Jaśle wciąż szuka rodziny zastępczej, która zaopiekuje się dziewczynką, gdy ta będzie mogła opuścić szpital.
Na rzeźbie Józefa Szajny "Drabina do nieba " w nocy zawisł transparent, który ma nagłośnić ludobójstwo Palestyńczyków w Strefie Gazy. Aktywiści przypominają, że w Strefie Gazy co 10 minut umiera kolejne dziecko.
- Proponował im cukierki i pytał, czy ktoś z nich mógłby wsiąść do samochodu. Za kierowcą miał cały czas otwarte tylne drzwi - relacjonuje matka jednej z dziewczynek, nagabywanych przez nieznajomego mężczyznę.
Charlie, ostatni z pięcioraczków z Horyńca, jest już w domu. "Siedem miesięcy poświęceń, wyborów, niepewności, nieopisanego zmęczenia, frustracji. Około 60 tys. przejechanych kilometrów. Ta niewyobrażalnie długa podróż dobiega końca" - napisała Dominika Clarke, mama dzieci. Kiedy wszyscy są już razem, rodzina Clarków chętnie pokazuje się w mediach społecznościowych, a ostatnio można ich oglądać w cyklu "Pełna chata" w TVN-ie.
42-latek według anonimowego zgłoszenia miał pod wpływem alkoholu opiekować się dzieckiem. Interwencja policji zakończyła się znieważeniem funkcjonariuszy i nakłanianiem ich do odstąpienia od czynności. Sprawcą okazał się kurator sądowy z Mielca.
Przy Szkole Podstawowej nr 1 w Rzeszowie gotowy jest już nowy plac zabaw. Będzie służył przedszkolakom, uczniom, a także pozostałym dzieciom z okolicy.
Fundacja Uniters od ośmiu lat przekazuje symboliczne prezenty ukraińskim dzieciom, które zostały osierocone na skutek wojny. W tym roku do prezentów mają być dołączone małe latarki. Każdy może przyłączyć do tej akcji.
- Proszę czekać. Jesteś drugi w kolejce, czas oczekiwania około jednej minuty. Proszę czekać. Jesteś pierwszy w kolejce, czas oczekiwania około jednej minuty - automat powtarza ten komunikat przez dłuższą chwilę. Wybieram numer po raz kolejny, tym razem jest zajęty. Dzwonię ponownie, telefon jest znów zajęty. Dzwonię w kolejne miejsce, sytuacja się powtarza. Podobne doświadczenia mają rodzice, którzy chcą zarejestrować dziecko do lekarza w swoich przychodniach.
Zimowe półkolonie odbędą się w terminie od 16 do 27 stycznia 2023 roku w jedenastu filiach na terenie całego miasta. W bogatym i różnorodnym programie zaplanowanych zostało mnóstwo atrakcyjnych wyjść, ciekawych zabaw oraz pasjonujących warsztatów tematycznych.
- Zapytałyśmy nauczycielkę, co jest najbardziej pilne. "Żeby nie krzyczeli i zaczęli słuchać" - odpowiedziała. Dopiero na trzecim spotkaniu udało nam się doświadczyć ciszy - opowiadają terapeutki z Centrum Rozwoju Psychofizycznego TUTU w Rzeszowie. Pomagają nauczycielom odnaleźć się w nowej rzeczywistości z uczniami z Ukrainy, którzy często nie radzą sobie z emocjami, nie przestrzegają zasad i zdarza się, że klasy czasem ich nie akceptują. Nowych problemów jest mnóstwo.
Dziewczynka pada na podłogę. Inne dzieci łapią ją za nogi i ręce. Rzucają pod ścianę. Kilkulatka udaje, że została rozstrzelana, a reszta - że pozbywa się zwłok. Monika Marković i jej mąż Jan Marković założyli Centrum Rozwoju Psychofizycznego TUTU, które udziela wsparcia uchodźcom z Ukrainy. Potrzebują go nie tylko dzieci.
Rzeszów podpisał umowę z UNICEF, w ramach której miasto otrzyma 10 mln zł. Pieniądze wykorzysta na rzecz dzieci z Ukrainy, ale też dla dzieci z Rzeszowa. Będą to pieniądze na półkolonie, integrację dzieci uchodźczych, ale też pomoc psychologiczną czy szczepienia.
- Dziecko słyszy: "Widzisz, tata nie przyszedł. Nie kocha cię!", a tata stał przed drzwiami, tylko nie został wpuszczony - mówi Przemysław Koziński, założyciel organizacji, wspierającej alienowanych rodziców i innych członków rodziny Szczyty Alienacji Rodzicielskiej.
Konrad Fijołek będzie sadził z mieszkańcami drzewa. Prezydent zaprasza dziś do parku Papieskiego w Rzeszowie, gdzie o godz. 17 rozpocznie się piknik ekologiczny "Nasze korzenie: sprzątanie i sadzenie".
Brakiem odpowiedzialności wykazał się 44-letni mężczyzna, który najpierw sięgnął po alkohol, a później wsiadł za kierownicę autobusu, którym miał zawieźć dzieci na szkolną wycieczkę. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Huggy Wuggy to z pozoru niewinnny pluszak. Maluchy uwielbiają się do niego przytulać. Kłopot w tym, że jego pierowzorem jest postać z gry, która zabija silnym uściskiem. Przedszkola w całej Polsce apelują do rodziców, by zwracali uwagę na to, czym bawią się ich dzieci, i tłumaczą, skąd się wziął niebieski stwór z szerokim uśmiechem.
W sieci krąży rozdzierający serce filmik przedstawiający małego zapłakanego chłopczyka wędrującego samotnie w kierunku granicy. Według towarzyszących mu często opisów dziecko miało samo przekroczyć granicę w Medyce. Strażnicy graniczni sprawdzili: - To nie jest prawda. Dziecko było z mamą i babcią - mówi Piotr Zakielarz, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
We wtorek do Rzeszowa przyjechała ponad setka ukraińskich dzieci, głównie z domu dziecka w Charkowie. Mają od 0 do 18 lat. Potrzebna jest pomoc. Zbiórkę od 2 marca prowadzi Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania.
Strzyżowscy policjanci eskortowali bmw przewożące 4-latka, który połknął baterię. Sytuacja wymagała natychmiastowej interwencji lekarskiej.
Ciemne chmury zbierają się nad prywatnymi żłobkami. Właściciele w obawie przed przyszłymi rachunkami za gaz już od stycznia zwiększają miesięczne czesne. - Każdy z nas jest na etapie oczekiwania, co będzie - przyznaje Anna Więcek-Miąsik, dyrektorka żłobka Lisek Urwisek w Rzeszowie. Rodzice nie mają wyjścia - muszą płacić.
Od września ubiegłego roku mieszkańcy Rzeszowa mogli po raz pierwszy ubiegać się o przyznanie bonu żłobkowego. To 300 zł miesięcznie dla dziecka uczęszczającego do niepublicznego żłobka. Świadczenie uwzględniało wypłaty do końca ubiegłego roku. Czy w tym roku także będzie taka opcja?
W piątek przed południem opiekunka grupy dzieci z przedszkola została potrącona przez samochód w Niechobrzu. Kobieta jest ranna, ale dzieciom nic się nie stało.
Ojciec pije, pije też dziadek. Ale matka stara się, jak może, by dzieci miały wszystko, co konieczne. - Monika jest ciepłą mamą. Całuje dzieci, głaska po głowach, rozmawia z nimi, dba o nie. Do tego pracowita. Myśmy ją podziwiali - mówią sąsiedzi. A i tak sąd odebrał Monice i Grześkowi ich pięcioro dzieci. Najmłodsze Monika jeszcze karmiła piersią.
Asseco Poland wspólnie z Urzędem Miasta Rzeszowa, Urzędem Województwa Podkarpackiego i PCK podsumowały akcję charytatywną #AssecoDzieciom. Z ponad 1300 zgłoszeń komisja konkursowa wybrała dzieci oraz młodzież, którym w najbliższych dniach przekaże 300 laptopów wraz z mobilnym internetem.
Dwie dziewczynki w wieku 5 i 9 lat oraz dwóch chłopców w wieku 4 i 13 lat. Wraz z nimi w mieszkaniu przebywali pijany ojciec i jego konkubina. Paweł N. miał ponad 2,4 promila alkoholu w organizmie, a kobieta ponad 2,6 promila. Zarzuty przedstawione mężczyźnie świadczą o tym, że ten mógł znęcać się nad 32-latką.
Wszystko wskazuje na to, że rodzice dzieci uczęszczających do żłobków miejskich muszą przygotować się na podwyżkę opłat. Nowe stawki mają obowiązywać od lutego przyszłego roku.
W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 im. św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie została oddana do użytku nowoczesna pracownia rezonansu magnetycznego dla dzieci. To jedyna tego rodzaju pracownia diagnostyczna w województwie przystosowana do badań małych pacjentów.
Matka 3-letniej dziewczynki z Tarnobrzega powiadomiła policję, że opiekunka z przedszkola uszkodziła ciało jej córki. Dziewczynka ma mieć złamaną rękę. - Dotychczasowe ustalenia nie pozwoliły nam potwierdzić, by rzeczywiście tak się stało - mówi Urszula Chmura, rzeczniczka mieleckiej policji.
Rodzice, którym sąd na początku lipca odebrał piątkę dzieci, zwrócili się do sądu o ich urlopowanie. Sąd się na to nie zgodził. - To były uśmiechnięte i szczęśliwe dzieci, Monika jest ciepłą matką - mówili o tej rodzinie sąsiedzi, zanim dzieci zostały odebrane rodzicom z powodu alkoholizmu ojca i dziadka. Matka karmiła jeszcze najmłodsze piersią. Teraz piątka rodzeństwa jest w rodzinie zastępczej.
Ojciec pije, pije też dziadek. Ale matka stara się, jak może, by dzieci miały wszystko co konieczne. - Monika jest ciepłą mamą. Całuje dzieci, głaska po głowach, rozmawia z nimi, dba o nie. Do tego pracowita. Myśmy ją podziwiali - mówią sąsiedzi. A i tak sąd odebrał Monice i Grześkowi ich pięcioro dzieci. Najmłodsze Monika jeszcze karmiła piersią.
Kolorowe baloniki w przedszkolu i żłobku przy ul. Iwonickiej oznaczały nie tylko przywitanie dzieci w pierwszy dzień roku szkolnego, ale także pierwszy dzień działania placówki.
Placówka będzie prowadzić zajęcia m.in. w formie pracy podwórkowej poprzez zajęcia animacyjne i socjoterapeutyczne. Z jej wsparcia skorzystają rodziny z trzech rzeszowskich osiedli. Pomoc jest skierowana do dzieci z rodzin zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym.
Lescy policjanci interweniowali na miejscu wypadku, w którym ranny został 12-latek. Chłopiec pomagał rodzinie w sadzeniu ziemniaków i wsadził dłoń do maszyny rolniczej. Dziecko śmigłowcem LPR zostało zabrane do szpitala.
Rzeszowscy policjanci CBŚP współpracowali z gorzowskimi śledczymi przy akcji zatrzymania mężczyzn, którzy zażądali od pokrzywdzonego zwrotu rzekomego długu, grożąc przy tym uprowadzeniem dziecka i spaleniem firmy bliskiej osoby. Trwa ustalenie kolejnych osób, które mogą mieć związek z przestępstwem.
Przed godziną 14 w Kopkach (gm. Rudnik nad Sanem) koło Niska, kobieta zabiła dwójkę dzieci i popełniła samobójstwo. Tragedia wydarzyła się niemal na oczach ojca dzieci, kuratora sądowego, psychologa i policji.
Płacić nie chciały ani gmina, ani powiat. Siostry służebniczki, które opiekują się rodzeństwem S. z Izdebek, nagłośniły więc sprawę. Dopiero wtedy odezwało się Ministerstwo Sprawiedliwości - będzie przekazywać vouchery na żywność i ubrania dla dzieci. Pomogą też stowarzyszenie z Przeworska i powiat brzozowski.
38-letnia mieszkanka Tarnobrzega upadła na podłogę i straciła przytomność. Jej ośmioletnia córka szybko zadzwoniła do babci, informując ją o zdarzeniu. Starsza kobieta powiadomiła policjantów. Po chwili do mieszkania przyjechały służby ratunkowe.
Już nie zakrwawione płody, a dziecko w łonie w kształcie serca albo buzia 5-miesięcznego płodu - wygląda na to, że antyaborcjoniści łagodzą przekaz, by dotrzeć do szerszego grona. Nowe billboardy pojawiły się na ulicach Rzeszowa. Ale rzeszowianki są na "nie": - Czuję, jakby ktoś w twarz mi krzyczał: "Musisz urodzić!" - mówi młoda kobieta.
Osiedlowe górki przez niemal całą sobotę były oblegane przez rodziny z dziećmi. Ostatni weekend ferii udał się wyjątkowo pod względem aury - lekki mróz, dużo śniegu i jeszcze więcej zabawy.
- W Polsce nie mamy urzędowego wykazu imion. A prawo nie zabrania rodzicom tworzenia neologizmów. Dlatego kierownik w jednym mieście może uznać imię, które odrzuciłby urząd w mieście obok - mówi Ewa Kaladnyk, zastępca kierownika USC w Rzeszowie. Jakie imiona królowały w 2020 r. w stolicy Podkarpacia, a jakie były najbardziej oryginalne?
Copyright © Agora SA