Rodzina państwa Wójcików z Tarnowa prawie cała szczepiła się w Rzeszowie. - Mam syna w Ropczycach. Zadzwonił, że szybko i sprawnie zaszczepił się w Rzeszowie. Namawiał, żeby nie czekać na kolejkę w Tarnowie, tylko jechać tam, bo szczepią od ręki. Nie zastanawialiśmy się długo - opowiada pan Zdzisław. Do środy w Rzeszowie zaszczepionych zostało 270 tys. osób. Miasto nie ma nawet tylu mieszkańców!
Gdy Narodowy Program Szczepień wchodził w życie, nie brakowało sceptyków. Teraz mnóstwo osób chce się szczepić. W Rzeszowie 20-, 30-latkowie przychodzą wieczorami pod punkt szczepień w nadziei, że zostały wolne dawki.
Czy prezes Centrum Medycznego Medyk, Stanisław Mazur zarządził wielokrotne używanie strzykawek do tego samego rodzaju szczepionki? Miały być wymieniane tylko igły. Dr Mazur zaprzecza, że do tego doszło.
W punkcie szczepień masowych w CM "Medyk" (CH Full-Market przy al. Rejtana 53) w Rzeszowie, od 8 do 10 kwietnia, są wolne terminy na szczepienia przeciwko COVID-19. Jednak placówka dokładnie określa zasady, kto może zarejestrować się na szczepienie.
- W święta wysłałem do pracowników SMS, w którym przypomniałem, że zdrowie i życie pacjenta ma być dla nas lekarzy priorytetem, a nie opinie polityczne. I żeby się nie bali, nie będą płacić żadnych kar, bo odwalamy kawał dobrej roboty. A całą odpowiedzialność ponoszę ja - mówi dr Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie, lekarz kardiolog. W Wielki Piątek i Wielką Sobotę w Medyku zaszczepiono ponad 4 tys. osób. Niektórzy politycy połączyli ekspresowe tempo szczepień z wyborami prezydenckimi w Rzeszowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.