Od wybuchu wojny w Ukrainie ceny paliw nieustannie rosły. Ale sytuacja powoli się uspokaja. Na stacjach benzynowych pojawiają się obniżki, ale czy ceny wrócą do czasu sprzed wybuchu wojny w Ukrainie?
Dziś, w samo południe członkowie "Grupy Mototrasa Jarosław i okolice", a także inni kierowcy ruszyli na stacje sieci Orlen w Jarosławiu. Sztucznie utworzone kolejki przez godzinę uniemożliwiały tankowanie. - Jeśli będziemy siedzieć i nic nie robić, na pewno nie dojdzie do żadnej zmiany - przekonują motocykliści. A już o godz. 16. rozpocznie się ogólnopolska akcja "Blokujemy Orlen." To wyraz protestu przeciwko horrendalnym cenom paliw.
Kolejne miasta dołączają do akcji "Blokujemy Orlen" - przeciwko horrendalnym cenom paliw. Protest został już zapowiedziany w ponad stu lokalizacjach w całym kraju. Zgodnie z zapowiedzią, kierowcy będą tworzyć sztuczne kolejki na wybranych stacjach sieci Orlen. Blokady odbędą się również na Podkarpaciu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.