Nic się nie zmieni. Oni będą mieli świadomość, że - przynajmniej przez jakiś czas - będą bardziej pilnowani przez media. Będą się więc starali jeszcze lepiej siebie i oprawców ukrywać. Nie wierzę jednak w jakąś gruntowną przemianę - mówi Lucyna Krawiecka, która w 2001 roku zgłosiła prokuraturze sprawę ks. Michała M., proboszcza z Tylawy.
- Pozycja Polski w Unii Europejskiej dramatycznie osłabła. Czas najwyższy, aby poprzez wybór kandydatów z KE pojawiła się ekipa, która zakończy głupią wojnę polsko-europejską. Mam nadzieję, że Elżbieta Łukacijewska będzie osobą dobrze reprezentującą Polskę w Brukseli - powiedział były prezydent Bronisław Komorowski podczas konferencji na rzeszowskim rynku.
Nic się nie zmieni. Oni będą mieli świadomość, że - przynajmniej przez jakiś czas - będą bardziej pilnowani przez media. Będą się więc starali jeszcze lepiej siebie i oprawców ukrywać. Nie wierzę jednak w jakąś gruntowną przemianę - mówi Lucyna Krawiecka, która w 2001 roku zgłosiła prokuraturze sprawę ks. Michała M., proboszcza Tylawy
Ksiądz z Tylawy, który molestował kolejne pokolenia dziewczynek w podkarpackiej wsi, ks. Roman J. z Małej skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie nastolatki, a później przywrócony przez bp. Jana Wątrobę do pracy duszpasterskiej, czy ks. Paweł T., przez 20 lat diecezjalny duszpasterz młodzieży w rzeszowskiej kurii diecezjalnej, którego proces o molestowanie ciągle trwa - te przypadki nie zostały pokazane w filmie braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu", ale o nich można nakręcić kolejny taki dokument.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.