Specjalistów najwyższej klasy, bo nasza produkcja wymaga jakości i precyzji - mówią szefowie firm z branży lotniczej. Wysokimi kwalifikacjami muszą się wykazać nie tylko pracownicy z produkcji, lecz także konstruktorzy, planiści, specjaliści z działów wsparcia. Czy wykształcenie techniczne jest konieczne? Nie wszędzie.

- Kogo szukają firmy z branży lotniczej? Z zasady firmy poszukują specjalistów, studentów i absolwentów uczelni technicznych kształcących w wielu obszarach - nie tylko specjalizacji związanych z lotnictwem - mówi przedstawicielka Boeinga Paulina Leszczyńska-Sęk (lider programów wczesnej kariery w Europie kontynentalnej).

Oferty pracy kierowane są głównie dla absolwentów takich kierunków jak mechanika i budowa maszyn, materiałoznawstwo, elektryka i elektronika. Coraz większe zapotrzebowanie jest także dla specjalistów z branży IT, zajmujących się programowaniem i testowaniem oprogramowania. Poszukiwani się pracownicy specjalizujący się np. w rozwiązaniach chmurowych, cyberbezpieczeństwie czy zaawansowanej analizie danych. Ich wiedza i umiejętności są przydane w obecnie opracowywanych narzędziach i systemach stosowanych w przemyśle lotniczym. 

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Agata Żelazowska poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Problemem zaczyna być radosna twórczośc rządzących którzy przez podnoszenie płący minimalnej powodują ze fachowcy chcą zarabiać odpowiednio więcej zwłaszcza w takich branżach specjalistycznych - niestety firmy sa podstawione pod scianą i zmuszone do podwyzszania płac w miejscach pracy nie wymagajacej często żadnej specjalizacji zmniejszają swoje portfele wynagrodzeń co odbija sie na realnym spadku atrakcyjności pracy na stanowiskach wymagających specjalistycznej wiedzy doswiadczenia i odpowiedzialności... Skończy sie to tak że bedziemy mieć prostych robotnikow bo kadra inżynierska specjalistyczna wyemigruje tam gdzie lepiej płacą!!
    I znowu bedziemy jedna wielką montownią ....
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ciekawa dziedzina przemysłowa, dość ciekawa i stabilna praca. Świetnie, że rozwija się w Polsce.
    Ale żeby ten rozwój był trwały potrzeba też stabilności politycznej (jednak pis out) i większego zaangażowania na rzecz innowacji i zmniejszenie śladu środowiskowego. Również przy produkcji, choć przede wszystkim rezygnacji ze spalania węglowodorów. Czekamy!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0