Za atakiem stoi grupa hakerów RA World. W darknecie po raz kolejny ukazały się dane pacjentów, ale tym razem są uszeregowane według numerów PESEL, co może ułatwić namierzenie konkretnej osoby. Firma ALAB Laboratoria przyznaje, że chodzi o próbę wymuszenia okupu.
W internecie pojawiły się kolejne paczki danych wykradzionych z serwerów ALAB Laboratoria. Pojawiły się informacje dotyczące m.in. osób pracujących dla spółki. Ujawnione dane ważą ok. 100 gigabajtów.
Hakerzy mieli uzyskać dostęp do ponad 240 GB danych pacjentów największej ogólnopolskiej sieci laboratoriów medycznych ALAB.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.