Huta Stalowa Wola podpisała umowę z amerykańskim koncernem Raytheon na budowę 48 wyrzutni rakiet M903 używanych w systemie obrony Patriot.
A gdyby nas tam nie było? - Brak Polski w NATO stawiałoby nas w dramatycznie niekorzystnej i znanej z historii sytuacji: bylibyśmy peryferiami zarówno dla Zachodu, jak i dla Wschodu w ich konfrontacji między sobą - odpowiada Koziej
- W obliczu zagrożenia musimy zbudować dużo większą armię, niż pozwalają na to zapisy Traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie - ocenia generał Tomasz Bąk, były dowódca 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie, wykładowca WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej.
NATO rozpoczyna największe manewry, jakie do tej pory zostały przeprowadzone na terenie Europy. W czasie ćwiczeń na drogach pojawią się kolumny wojskowych pojazdów. Wojskowi apelują o to, aby nie dokumentować ich ruchów.
Senat USA, a przede wszystkim Republikanie, zablokowali projekt ustawy zawierającej 61 mld dolarów na pomoc dla Ukrainy. - System zaopatrywania Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej powoli się wyczerpuje. Musimy pamiętać, że NATO i UE muszą odtwarzać też swoje zasoby - ocenia generał Tomasz Bąk, były dowódca 21. Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie, wykładowca WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej.
Prezydent Andrzej Duda w nocy ze środy na czwartek powrócił z Kijowa do Polski. - To był dzień bardzo ważnych rozmów politycznych w Kijowie na temat zbliżającego się szczytu NATO, wsparcia dla Ukrainy, sytuacji międzynarodowej i tego, co w ciągu ostatnich dni miało miejsce w Rosji, czyli buntu Grupy Wagnera. Rozmawialiśmy o ocenie tych wydarzeń przez naszych ukraińskich sąsiadów - powiedział na dworcu w Przemyślu.
Równo rok temu Putin był pewny, że zajmie Kijów w kilka dni, ale nie ma go tu do dzisiaj. Od poniedziałku nie mogę przestać się uśmiechać na wspomnienie najsłynniejszego spaceru w nowoczesnej historii świata.
Z G2A Areny wyprowadzili się amerykańscy żołnierze, a obiekt znowu może być wykorzystywany zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Żołnierze się wynieśli, ale niedaleko.
- Z jednej strony na nasze terytorium spadły pociski, ale z drugiej jesteśmy bombardowani informacyjnie. Dyskusja, która przetacza się przez Polskę, wywołuje znacznie większe poczucie zagrożenia niż rakiety. Nieodpowiedzialne wypowiedzi osób, które uważają się za ekspertów, o "ataku rakietowym", "świadomych uderzeniach" albo "liniach energetycznych, które miały być celem ataku" sprawiają, że w społeczeństwie rodzi się strach - mówi dr Maciej Milczanowski, ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Na placu Wolności, obok pomnika Józefa Piłsudskiego, zabrzmiał Dzwon Niepodległości, w który, oprócz przedstawicieli władz, uderzył płk Scott Wilkinson, dowódca 101. Dywizji Powietrznodesantowej (101st Airborne Division) z USA.
Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa spotkał się z przedstawicielami Międzyparlamentarnej Rady NATO-Ukraina (UNIC) oraz z członkami Prezydium Podkomisji ds. Współpracy Partnerskiej Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Rozmawiano o pomocy dla Ukraińców i o obecności w Rzeszowie i okolicach amerykańskich żołnierzy.
Jeszcze nigdy w historii żaden prezydent Stanów Zjednoczonych nie miał powodu, by odwiedzać Podkarpacie. Pierwszym, który tu przyjechał, jest Joe Biden, 46. prezydent Stanów Zjednoczonych, a powodem wizyty jest wojna w Ukrainie i zagrożenie dla państw sojuszniczych NATO, jakie ona niesie. Air Force One z Joe Bidenem na pokładzie wylądował na lotnisku w Rzeszowie-Jasionce dziś o godz. 14.03.
- Przestrzeń powietrzna w tym rejonie jest w sposób specjalny chroniona. Jest tam bardzo silna tarcza antyrakietowa - mówi o strategicznym dla NATO miejscu w Polsce Janusz Janiszewski, szef Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej podczas posiedzenia podkomisji sejmowej ds. transportu lotniczego.
Z nieoficjalnych informacji publikowanych przez amerykańskie media wynika, że amerykańscy żołnierze z 82. Dywizji Powietrznodesantowej, którzy przylecieli na Podkarpacie, mają pomóc w ewakuacji obywateli amerykańskich z Ukrainy w razie inwazji Rosji. Tymczasowe obozy dla Amerykanów mają powstać przy granicy, po polskiej stronie.
W porcie lotniczym Rzeszów-Jasionka, które do tej pory było głównie lotniskiem pasażerskim i cargo, od tygodnia lądują samoloty wojskowe. Lądowań samolotów wojskowych jest już w tej chwili więcej niż cywilnych. Amerykańscy żołnierze opanowali także lotnisko w Mielcu, w czwartek dotarł tam potężny transport sprzętu wojskowego.
W piątek w południe na lotnisku Rzeszów-Jasionka wylądował kolejny samolot amerykańskiej armii z żołnierzami na pokładzie. Pierwsze samoloty amerykańskich sił zbrojnych pojawiły się na podrzeszowskim lotnisku w czwartek wieczorem w związku z konfliktem Rosja - Ukraina i zobowiązaniami w ramach NATO. To dopiero przygotowania. - Wkrótce do Polski dotrą siły jednej z najbardziej renomowanych jednostek USA - zapowiada minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Grupa przygotowawcza amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej jest już w Polsce. Żołnierze wylądowali w czwartek wieczorem na lotnisku w Rzeszowie. Ma to związek z konfliktem Rosja-Ukraina.
W czwartek najemcy z Centrum Wystawienniczo-Kongresowego G2A Arena w Jasionce zostali poproszeni o wyprowadzenie się z zajmowanych pomieszczeń. - Zostaliśmy poinformowani, że na pewno na miesiąc musimy opróżnić pomieszczenia, a być może nawet na trzy miesiące - mówi czytelnik, który chce pozostać anonimowy.
W gminie Ulanów na Podkarpaciu NATO planuje umieścić pierwszy w Polsce aerostat - radar powietrzny monitorujący granice Polski i UE. Mieszkańcy wsi, w której ma powstać wojskowa baza, boją się o swoje bezpieczeństwo, ale ostatecznie zgodzili się na jej budowę.
W sobotę 9 marca na terenie 1 Batalionu Strzelców Podhalańskich przy ul. Lwowskiej 5 w Rzeszowie odbędzie się piknik z okazji XX-lecia wstąpienia Polski do NATO. W programie m.in. pokaz uzbrojenia i występ orkiestry garnizonowej oraz poczęstunek: grochówka wojskowa i kiełbasa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.