Zamknięty most w Żyznowie w powiecie strzyżowskim przyprawia o ból głowy kierowców jadących na wakacje w Bieszczady. - Codziennie zawracają przed nim dziesiątki, a może setki aut, a służby nie kwapią się do dodatkowego oznaczenia. Niby jest znak w Strzyżowie. Ale czy ktoś, jadąc z Krakowa, Wrocławia itd. nad Solinę, wie, że będzie za 10 km jechał przez Lutczę czy Żyznów? Czy nie da się zrobić poważnej tablicy? - pyta nasz czytelnik.
Trzy przęsła istniejącej zabytkowej przeprawy kolejowej zostały przesunięte i są już na docelowych podporach. W taki nietypowy sposób budowany jest nowy most, który zapewni sprawny ruch kolejowy na trasie Kraków - Medyka, a jednocześnie zachowa historyczne konstrukcje w przestrzeni miasta. Przemyski most na Sanie to była prawdopodobnie jedyna konstrukcja z biura Gustave'a Eiffla w Polsce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
