- Przy skrzyżowaniu al. Sikorskiego z ul. Łukasiewicza dochodziło do wielu niebezpiecznych sytuacji - tłumaczy Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. Władze miasta tłumaczą, że likwidacja tego buspasa to ewenement.
Od kiedy rowerzyści będą mogli korzystać z buspasów? - Taka możliwość zostanie wprowadzona w październiku - informuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. Dokładny termin poznamy w ciągu kilkunastu najbliższych dni.
Buspasy dają pierwszeństwo autobusom w celu skrócenia czasu podróży w godzinach szczytu. Władze miasta nie mają najmniejszych wątpliwości co do ich przydatności i w przyszłości planują utworzenie nowych pasów ruchu dla autobusów.
Na rzeszowskie buspasy notorycznie wjeżdżają nieuprawnione samochody. I choć kierowcy autobusów mieli mieć w godzinach szczytu pustą drogę, stoją w korkach. Ze względu na skargi mieszkańców policja będzie częściej kontrolować buspasy.
- W Rzeszowie przebudowywane są drogi, zatoczki autobusowe. Ale nie tylko to powoduje, że autobusy mają kłopot z punktualnym dojazdem na przystanki. Winni są także kierowcy, którzy jeżdżą buspasami i je blokują - mówi Anna Kowalska, dyrektor Zarząd Transportu Miejskiego.
Naukowcy z Politechniki Rzeszowskiej mają pomysł, jak poprawić punktualność miejskiej komunikacji. Polega on na wprowadzeniu na niektórych ulicach czasowych buspasów. Testy planowane są na odcinku ulicy Hetmańskiej.
Przez blisko dwa lata obowiązywania w Rzeszowie buspasów zdążyliśmy się do nich przyzwyczaić. Nie oznacza to jednak, że wszyscy umiemy z nich korzystać. Jedni kierowcy nagminnie wjeżdżają na pas dla autobusów. Inni nawet wtedy, kiedy można jechać prawym pasem, uparcie trzymają się środka jezdni.
- Rozmawiamy z miastem o tym, by rowerzyści mogli korzystać z buspasów - mówi Arkadiusz Turoń ze stowarzyszenia RoweryRzeszow.pl. - Stanowisko ZTM jest jednoznaczne: nie możemy wpuścić rowerów na buspasy - odpowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Od godz. 15.30 do 16.30 w piątek rowerzyści chcą przejechać ulicami, na których wyznaczono buspasy, by pokazać jak bardzo uciążliwe i niebezpieczne jest to, by poruszali się oni lewym pasem.
Kolejne 6 km ulic w Rzeszowie zajmą buspasy. Kto w czwartek będzie musiał przejechać przez centrum miasta zderzy się z nową rzeczywistością. Na miejskich ulicach w godzinach szczytów komunikacyjnych: porannego (od 6.30 do 9.30) i popołudniowego (od 14.30 do 17.30) trzeba będzie ustępować miejsca autobusom. Ma to, w myśl wprowadzanego w Rzeszowie programu transportowego, usprawnić i uwiarygodnić komunikacje miejską. W efekcie przekonać rzeszowian do przesiadania się z samochodów do autobusów. Buspasy trzeba będzie omijać m. in. na al. Piłsudskiego, Lisa Kuli czy Dąbrowskiego.
Nowe buspasy zostaną wytyczone m.in. na al. Piłsudskiego, Lisa-Kuli, Cieplińskiego i Dąbrowskiego. Prace rozpoczną się w tym tygodniu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.