Zaledwie po miesiącu działalności Kotłowni - pierwszej kociej kawiarni w Rzeszowie, właściciele zdecydowali się podnieść limit wieku - z 6 lat do 10 lat. Okazało się, że niektóre młodsze dzieci zachowywały się skandalicznie, stresowały zwierzęta, a rodzice byli zajęci patrzeniem w komórki. Mieli za złe pracownikom kawiarni, gdy zwracali dzieciom uwagę.
Od tygodnia na ulicy Grunwaldzkiej przed Kotłownią - kocią kawiarnią ustawiają się kolejki klientów. To pierwszy w Rzeszowie lokal, w którym można napić się kawy w towarzystwie kotów, a nawet je zaadoptować i zabrać ze sobą do domu. - Przyszliśmy z ciekawości i dla zwierzaków. Tak naprawdę jedzenie było tylko pretekstem - mówi Rafał. Jak inni klienci oceniają to miejsce?
Paweł i Magda, para z Rzeszowa, chcą stworzyć jedyną w mieście kocią kawiarnię. Szukają miejsca na lokal. Zwierzaki z ich kawiarni będzie można adoptować.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.