W niedzielę, 15 października, w dniu wyborów do Sejmu i Senatu, w autobusach rzeszowskiej komunikacji miejskiej nie trzeba będzie kasować biletów.
Rzeszowska komunikacja miejska od 1 lipca zostanie podzielona na strefę A i B. Będzie nowy cennik. Zmienią się też zasady kasowania biletów w kasownikach przy pomocy Elektronicznej Portmonetki umieszczonej na Karcie Miejskiej lub karty płatniczej.
Jest około trzech razy droższy niż standardowy autobus, ale za to zeroemisyjny. Od wtorku, w ramach testu, na linii "O" pasażerowie mogą jeździć autobusem wodorowym SANCITY 12LFH. - Jeśli tylko pojawią się pieniądze z KPO, w tym roku ogłosimy przetarg na 20 takich autobusów - zapowiada Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Nie monorail, ale metrobus to zdaniem ekspertów z Politechniki Rzeszowskiej najlepsze rozwiązanie problemów komunikacyjnych dla Rzeszowa. Co to takiego i jak miałoby funkcjonować w mieście?
Pani Edyta przyjechała do Rzeszowa pociągiem z Wiednia z synem, dwiema walizami i psem. Ale dopiero tu, w Stolicy Innowacji, jej podróż zmieniła się w prawdziwy koszmar. - Czułam się jak uchodźca, który przyjechał do bardzo popieprzonego kraju - opowiada.
Politechnika Rzeszowska dysponuje najnowszym oprogramowaniem PTV Visum, służącym do planowania i analizy ruchu w mieście, ale Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie z niego nie korzysta. Co trzeba zmienić, żeby rzeszowska komunikacja działała lepiej - mówią dr Mateusz Szarata i dr Lesław Bichajło, eksperci z Politechniki Rzeszowskiej.
Trasę nowej drogi zaplanowano od ul. Sieciecha w kierunku Krasnego. Miasto planuje w najbliższym czasie zarezerwować pieniądze na opracowanie dokumentacji projektowej. Trasa ma mieć ponad 3 km długości i pozwoli odciążyć ruch na ul. Lwowskiej i rondzie Pobitno.
Poniedziałek, godzina 15.20, wypadek na al. Powstańców Warszawy na wysokości stadionu miejskiego. Zakorkowana cała al. Powstańców Warszawy w kierunku Krakowa i ul. Kwiatkowskiego. Na tablicy dynamicznej informacji o ruchu drogowym przy ul. Kwiatkowskiego informacja o utrudnieniach w ruchu w kierunku Krakowa - tylko pogratulować przekazania takiej cennej informacji. Czy nie można było wyświetlić na jakim odcinku jest utrudnienie i że zaleca się objazd przez ul. Podwisłocze? - pisze w liście do redakcji Paweł, mieszkaniec Rzeszowa
Skrzyżowanie al. Piłsudskiego z Cieplińskiego w Rzeszowie nie będzie wielopoziomowe. Miasto rezygnuje z tych planów. Powód? - Potężny, ponad 100-milionowy koszt, brak terenów potrzebnych do wykonania takiej inwestycji oraz inne plany na poprawę ruchu w centrum - mówią przedstawiciele rzeszowskiego ratusza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.