Samorząd województwa zdecydował o przekazaniu z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 330 milionów złotych na przeciwdziałanie epidemii koronawirusa. Pieniądze trafią do podkarpackich szpitali i przedsiębiorców.
W sobotę na Rynku w Przemyślu miał stanąć stół i dwa krzesła. Na jednym z nich miał siedzieć Ukrainiec Piotr Tyma. Prezydent Przemyśla nie zgodził się na to. Dlaczego? Bo ustawienie stołu i krzeseł na Rynku to nie wydarzenie artystyczne, a zajęcie pasa drogowego. Według prezydenta Wojciecha Bakuna organizatorka nie dopełniła wszystkich formalności.
Część pieniędzy unijnych programu RPO WP była zamrożona i dostępna tylko pod warunkiem, że region będzie sprawnie realizował swoje projekty. Teraz jest szansa, że Podkarpacie je dostanie.
Rozpoczyna się budowa mostu na Wisłoku w Czarnej k. Łańcuta. Inwestycja ma kosztować blisko 25 mln zł, zostanie zrealizowana ze środków unijnych
Podkarpacie jest na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o tempo wydawania pieniędzy unijnych w tym roku. - Walczymy, żeby wykorzystać jak najwięcej środków, by zdobyć dodatkowe pieniądze z rezerwy wykonania. Jesteśmy na dobrej drodze, żeby się nam to udało - mówi Władysław Ortyl, marszałek województwa.
W środę podpisana została umowa między Stanisławem Kruczkiem, wicemarszałkiem województwa a Wiktorem Stasiakiem, dyrektorem szpitala w Tarnobrzegu na dofinansowanie z pieniędzy unijnych rozbudowy Centrum Onkologicznego Wojewódzkiego Szpitala w Tarnobrzegu. To inwestycja warta 43 mln zł
Marszałek, rodem z Mielca, umieścił przebudowę drogi wojewódzkiej Mielec-Lisia Góra aż w czterech miejscach unijnego RPO. Przedstawiciele innych części regionu oburzają się - po co w ogóle remontować drogę, która jest w dobrym stanie i idzie niemal równolegle do autostrady?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.