Praktycznie wszystkie zgłoszone wypadki znalezienia "porzuconego" młodego zwierzęcia to fałszywy alarm - ubolewają leśnicy. Po raz kolejny apelują, by nie zabierać "leśnych dzieci" z ich naturalnego środowiska.
W sobotę na rzeszowskim zalewie pod sarną załamał się lód. Na pomóc zwierzęciu ruszyli strażacy. Udało się je wyciągnąć.
Dwie młode sarny utknęły na zamarzniętym stawie przy wyciągu narciarskim Laworta Ski. Zwierzęta przed utonięciem uratowali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ustrzykach Dolnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.