Na wysepce, która utworzyła się tuż za zaporą na Wisłoku, zalegają śmieci. - To wygląda paskudnie. Stojąc rano w korku, nie można się nawet nacieszyć widokiem rzeki - komentuje mieszkanka Rzeszowa.
- W okolicach placu na ul. Dworaka rzeka Młynówka zabarwiła się na zielono - informują nasi czytelnicy. Wody Polskie uspokajają. - Nie ma zagrożenia. To drobna awaria Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - wyjaśnia Krzysztof Gwizdak, rzecznik prasowy Wód Polskich w Rzeszowie.
Konsorcjum firm: EFB Partner Jerzy Kruczyński z Serocka oraz Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodnego S.A. z Warszawy zajmie się odmulaniem zalewu w Rzeszowie. Prace rozpoczną się we wrześniu, a ich koszt to blisko 49 milionów złotych.
Zarośnięte rowy melioracyjne, woda płynąca z osiedla i zalewająca domy poniżej. Po majowych podtopieniach na Słocinie Wody Polskie sprawdzają, czy wszyscy odprowadzają wody opadowe tak jak powinni i weryfikują wydane już pozwolenia.
W niedzielę po raz pierwszy, w środę po raz drugi strażacy interweniowali w wielu miejscach Rzeszowa, gdzie zalewane były drogi, ogrody, a woda zagrażała budynkom. Na Słocinie dochodziło do podtopień, bo do niżej położonych domów spływała woda z utwardzonych i zabudowanych nowymi osiedlami terenów. PiS chce zwołania nadzwyczajnej sesji rady miasta, a mieszkańcy oczekują, że miasto wstrzyma wydawanie pozwoleń na budowę aż do czasu uregulowania Młynówki.
Przyrodnicy rozpoczną w marcu inwentaryzację przyrodniczą rzeszowskiego zalewu. Zespół został powołany przez RZGW Wody Polskie w Rzeszowie. Wody Polskie poinformowały o tym ekologów z Fundacji Greenmind i OTOP.
Po naszej publikacji sterta śmieci w potoku Młynówka w Rzeszowie została uprzątnięta. Zajęli się tym pracownicy Wód Polskich. Przy okazji apelują do mieszkańców miasta: "Zachowajmy porządek, nie traktujmy koryt rzek i potoków jak wysypisk śmieci".
Ponad 480 tys. zł poszło na odprawy emerytalne dla pracowników, którzy dostali pracę w nowej instytucji rządowej. - Były to sześciomiesięczne odprawy emerytalne należące się pracownikom zgodnie z prawem - podkreśla Małgorzata Wajda, kiedyś dyrektor Podkarpackiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, dziś - Wód Polskich w Rzeszowie
Najwięcej na Podkarpaciu za wodę płacą mieszkańcy gminy Dukla - 22,73 zł za metr sześcienny. Najtańsza woda jest miejscowości Jurowce w gminie Sanok - 1,30 zł za metr sześcienny. Ceny wody i ścieków w Rzeszowie są jednymi z niższych w Polsce wśród 30 największych miast.
Wybory samorządowe 2018. - Absolutnie nie rozumiem dlaczego Tadeusz Ferenc nas atakuje wykorzystując nas w kampanii wyborczej. Prosimy o to, by nam pomagać, a nie atakować w okresie wyborczym - powiedział w Rzeszowie Przemysław Daca, prezes Wód Polskich. Gdy to mówił u jego boku stał Wojciech Buczak, kandydat PiS na prezydenta Rzeszowa.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska sprzeciwia się odmulaniu rzeszowskiego zalewu w etapach. Takie pismo trafiło do Wód Polskich w Rzeszowie. Jest także w ratuszu. - Bardzo nas to niepokoi, bo obietnice urzędników i polityków były zupełnie inne - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Pada codziennie, od trzech tygodni. Tymczasem brzegi rzek są zarośnięte wysoką trawą. Za ich utrzymanie odpowiada nowo powołane Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Przetarg na koszenie dopiero. w sierpniu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)