Poseł Konfederacji zarzuty otrzymał we wtorek - poinformowała prokuratura. Chodzi o zgaszenie świec chanukowych w Sejmie. Braun nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Prokuratura złożyła w Sejmie wniosek o pozbawienie immunitetu posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Chodzi o skandal, jaki miesiąc temu wywołał Braun, gasząc świecę chanukową gaśnicą proszkową. W środę sprawą zajmowała się także sejmowa Komisja Etyki Poselskiej.
Jacek Ćwięka, były kandydat na senatora z listy Konfederacji i bliski współpracownik Grzegorza Brauna, został zatrzymany przez policję - donosi Interia. Na jego koncie w mediach społecznościowych ukazał się wpis sugerujący, że w Sejmie wybuchnie bomba podczas zaplanowanej na czwartek uroczystości ponownego zapalenia chanukowych świec.
Po wtorkowych wydarzeniach w Sejmie, kiedy Grzegorz Braun użył gaśnicy proszkowej, by ugasić chanukowe świece, Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, wydał oficjalne oświadczenie. "To haniebne i niedopuszczalne zachowanie człowieka, który do Sejmu dostał się głosami mieszkańców Podkarpacia, w tym rzeszowian, a historię naszego miasta potraktował cynicznie i bezrefleksyjnie" - czytamy w nim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.