W podkarpackich lasach, po deszczowych i ciepłych dniach, pojawiły się grzyby! A na Facebooku już prawdziwy wysyp zdjęć. Pięknymi okazami znalezionymi w lasach Nadleśnictwa Baligród pochwalił się m.in. znany leśnik Kazimierz Nóżka, który w ten sposób przewrotnie zachęca do spacerów: - Nie ma co oglądać grzybów w internecie, tylko trzeba ich szukać w lesie!
Internauci wrzucają do internetu zdjęcia grzyba z charakterystycznym pofałdowanym kapeluszem, pytając: Co to? - Jego nazwa nazwa łac. to Morchella. Morchella oznacza mosznę - wyjaśnia dr hab. Łukasz Łuczaj, botanik i mykolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego. I dodaje, że jeden z gatunków smardza po usmażeniu pachnie jak męskie nasienie.
Mieszkanka Podkarpacia znalazła w okolicach Jarosławia wielkiego okrągłego grzyba. To jeden z największych znanych grzybów na świecie.
To wyjątkowo udany sezon dla grzybiarzy! Wie coś o tym pan Adrian, któremu udało się wypełnić cały koszyk dorodnymi prawdziwkami. A Wy byliście już na grzybobraniu? Jeśli tak, podzielcie się z nami zdjęciami swoich zbiorów. Możecie je przesyłać na adres mailowy: listy@rzeszow.agora.pl lub wysyłając wiadomość na Facebooku. Czekamy na Wasze zdjęcia!
O takim grzybobraniu marzy każdy grzybiarz. Dorodne prawdziwki, jak malowane rosły tuż obok siebie - znalazła je pani Agnieszka. Największy ważył ponad dwa kilogramy. A obwód jego kapelusza miał 96 cm.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.