Od piątku do niedzieli potrwa w Krasnem II edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Teatralnego "Afera". Zobaczymy 13 spektakli najlepszych offowych teatrów w Polsce. Wstęp wolny.
Od początku września autobusy MPK będą dojeżdżać do Albigowej w gminie Łańcut. Podrzeszowską gminę będzie obsługiwać linia nr 46, która nie zatrzyma się jednak w gminie Krasne. - Od kilku lat jesteśmy odcięci komunikacyjnie od Rzeszowa, a nawet od centrum gminy - oburza się Maciej Oleszkowicz, radny sołectwa Malawa. A Wilhelm Woźniak, wójt gminy Krasne odpowiada.
Aż 11 spektakli wystawianych przez teatry z całej Polski będą mogli obejrzeć uczestnicy Ogólnopolskiego Festiwalu Teatralnego "Afera", który rozpocznie się już w najbliższy piątek. Gościem specjalnym będzie Teatr Przedmieście. Zaprezentuje wielokrotnie nagradzany spektakl "Obietnica". Wstęp na wszystkie wydarzenia darmowy!
Radni wydali zgodę na uruchomienie linii komunikacji miejskiej do gminy Łańcut. W trakcie obrad pojawił się wątek Malawy, bo choć nowa linia będzie przejeżdżała przez sołectwo, to jednak nie może korzystać z jej przystanków, taką decyzję podjęła Rada Gminy Krasne. - Niech się gminy ze sobą dogadają, wszyscy przecież mówimy po polsku - apelował jeden z rzeszowskich rajców.
Grupa mieszkańców Malawy ma pretensje do wójta Krasnego Wilhelma Woźniaka o to, że nie zgodził się, aby jedna z linii rzeszowskiej komunikacji miejskiej zatrzymywała się na przystanku w tej miejscowości. Decyzję nazywają "skandaliczną" i stawiają wójtowi ultimatum.
Znane są już wyniki konsultacji społecznych w sprawie poszerzenia Rzeszowa. Mieszkańcy stolicy Podkarpacia, którzy brali w nich udział, w większości są za tym, by przyłączyć do miasta Malawę z gminy Krasne oraz część Racławówki i Kielanówkę z gminy Boguchwała.
Rzeszowscy radni zrezygnowali z głosowania nad pomysłem przeprowadzenia konsultacji ws. połączenia Rzeszowa z Krasnem. W zamian uchwalili podobną decyzję, co dwa lata temu: chcą wrócić do tematu na koniec kadencji rady. Ma też powstać harmonogram prac nad tym połączeniem.
15 grudnia podczas sesji radni uchwalą projekt budżetu Rzeszowa na 2021 rok. Ma być rekordowy w historii miasta - przyszłoroczne wydatki ratusza pochłoną aż 1,82 mld zł. Dodatkowo na sesji poruszony zostanie temat przyszłego połączenia Rzeszowa z gminą Krasne.
We wtorek w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim rozpoczęły się rozmowy na temat warunków połączenia Rzeszowa z gminą Krasne. Dotychczas Rzeszów powiększał się, wchłaniając pojedyncze sołectwa. Po raz pierwszy jest szansa, że powiększy się znacząco, przyłączając całą gminę.
W czwartek ksiądz trafił do szpitala. Rzeszowski sanepid potwierdza, że mężczyzna jest zakażony koronawirusem. Trwa ustalanie listy osób, z którymi miał ostatnio kontakt.
Rzeszów w ciągu ostatnich 15 lat powiększył się dwukrotnie. I to nie koniec. - Będę walczył o większy i jeszcze mocniejszy Rzeszów - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent miasta, i zapowiada przygotowania do przyłączenia dwóch sąsiednich gmin. Jeśli taka zmiana granic dojdzie do skutku, stolica Podkarpacia dołączy do miast liczących ponad 200 tys. mieszkańców.
- Nie ma znacznych przekroczeń norm w próbkach przebadanych przez WIOŚ, pobranych z oczyszczalni ścieków w Krasnem pod Rzeszowem i ze Starego Wisłoka w Strażowie - mówi Krzysztof Gwizdak z rzeszowskiego oddziału Wód Polskich. Trwają przygotowania do modernizacji oczyszczalni. Gmina zapowiada kontrole mieszkańców.
Gmina Krasne planuje modernizację oczyszczalni ścieków. Urzędnicy tłumaczą jednak, że powodem kłopotów z jakością ścieków, są nielegalne zrzuty wody opadowej do kanalizacji sanitarnej
Czy w Rzeszowie będą przedterminowe wybory samorządowe? Taki scenariusz jest możliwy, jeśli dojdzie do połączenia Rzeszowa i gminy Krasne. Tę ostatnią odwiedzili niedawno dwukrotnie ważni podkarpaccy politycy PiS. - Rozmowy dotyczyły głównie zmiany granic - słyszymy od osoby, która brała udział w spotkaniach.
"Godziny ciszy" to akcja, którą w całej Polsce wprowadza hipermarket Auchan. Przyciemnione światło, wyłączona muzyka i telewizory oraz dodatkowa kasa. Wszystko z myślą o osobach z autyzmem.
We wtorek przed godz. 17 doszło do pożaru w hipermarkecie Auchan w Krasnem pod Rzeszowem. Strażacy ewakuowali 400 osób. Poszkodowany został jeden z pracowników.
Radni gminy Krasne niemal jednogłośnie wydali negatywną opinię ws. przyłączenia Malawy do Rzeszowa. Zwołali nadzwyczajną sesję w tej sprawie. Mieszkańcy Malawy są zrozpaczeni, bo jako jedyni z gminy w grudniowym referendum zagłosowali w większości za Rzeszowem. - Pytanie referendalne dotyczyło całej gminy, nie samej Malawy, nie można uwzględniać wyników ostatniego referendum w jednym kawałku - uważa Wilhelm Woźniak, wójt Krasnego.
W referendum wzięło udział ponad 30 proc. mieszkańców gminy Krasne, czyli został spełniony warunek, by referendum było ważne. Przeciwko przyłączeniu do Rzeszowa zagłosowało 1714 osób, za było 1480 osób. Jedynym sołectwem, gdzie większość mieszkańców chce połączenia z Rzeszowem, jest Malawa.
Radni Miasta Rzeszowa na wtorkowej sesji podjęli uchwałę o przesunięciu ewentualnego połączenia gminy Krasne i miasta Rzeszowa dopiero na koniec kadencji, czyli na rok 2023. Za kilka dni w Krasnem odbędzie się wywalczone przez mieszkańców referendum ws. przyłączenia do Rzeszowa.
Radość w Krasnem była chyba przedwczesna. Choć za tydzień odbędzie się wywalczone przez mieszkańców referendum gminne ws. połączenia z Rzeszowem, pięć dni wcześniej rzeszowscy radni mogą zablokować to połączenie na długie lata. W gminie zawrzało.
Referendum w gminie Krasne ma się odbyć w drugą niedzielę grudnia - taką decyzję wydał komisarz wyborczy po tym, jak w Naczelnym Sądzie Administracyjnym w Warszawie zapadł ostateczny wyrok w tej sprawie. Mieszkańcy będą mieli okazję wypowiedzieć się, czy są za przyłączeniem całej gminy do Rzeszowa.
Mieszkańcy Krasnego dopięli swego: decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego jeszcze w tym roku ma się odbyć referendum w sprawie przyłączenia gminy do Rzeszowa. - Wygraliśmy - cieszą się mieszkańcy ze stowarzyszenia "Mówimy Tak Gmina Krasne do Rzeszowa".
Wyniki wyborów samorządowych 2018. Krasne
Paweł Pabian z Krasnego wszedł na stałe do historii polskiego sportu. Pabian jako pierwszy Polak zdobył Diadem Polskich Gór podczas jednej wyprawy. Na zdobycie wszystkich 80 szczytów potrzebował 13 dni.
Sąd stwierdza, że w gminie Krasne powinno się odbyć referendum w sprawie przyłączenia do Rzeszowa. Gmina spóźnia się z odwołaniem. Co robi wójt? Idzie do prokuratury. Zarzuca ponad 400 mieszkańcom podrobienie podpisów pod wnioskiem o referendum. Chce, by ponad tysiąc osób zostało przesłuchanych. - Panie Woźniak, właśnie stracił pan wyborców. Tego nie wybaczymy - komentują ludzie w Krasnem.
Wilhelm Woźniak, wójt Krasnego, złożył doniesienie na prokuraturę na mieszkańców gminy, w której rządzi. Chodzi o podpisy, które złożyło ponad tysiąc mieszkańców w celu zorganizowania referendum. Zdaniem wójta spora część podpisów została podrobiona.
W maju wojewódzki sąd administracyjny wydał wyrok nakazujący przeprowadzenie referendum w gminie Krasne. Prosili o to sami mieszkańcy, którzy chcą przyłączenia do Rzeszowa. Ponieważ władze gminne zaskarżyły wyrok po terminie, jest szansa, że referendum odbędzie się w ciągu najbliższych miesięcy.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie wydał wyrok nakazujący przeprowadzenie referendum w gminie Krasne. Mieszkańcy triumfują, choć to nie koniec walki o ewentualne przyłączenie do Rzeszowa. Od decyzji sądu może się jeszcze odwołać wójt gminy Krasne.
Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, wydała negatywną opinię dotyczącą wniosku o przyłączenie całej gminy Krasne do Rzeszowa. Natomiast pozytywnie zaopiniowała przyłączenie części Matysówki z gminy Tyczyn i Miłocina z gminy Głogów Małopolski.
W środę mieszkańcy gmin: Krasne, Trzebownisko, Głogów Małopolski, Boguchwała i Tyczyn spotkają się z wojewodą Ewą Leniart w urzędzie wojewódzkim w Rzeszowie. Tematem spotkania będzie ewentualne przyłączenie sołectw tych gmin do miasta. Czy mieszkańcy będą mogli wpłynąć na wojewodę, zanim ta wyda ostateczną opinię?
"Krasne chce być osiedlem Rzeszowa", "Krasne w Rzeszowie - bonus 100 mln jego mieszkańcom" - głosiły hasła na transparentach mieszkańców Krasnego, którzy w piątek zjawili się przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie. Spotkali się też z wojewodą podkarpacką Ewą Leniart, która obiecała, że rozpatrzy ich prośbę o pozytywną opinię ws. przyłączenia gminy Krasne do Rzeszowa.
Mieszkańcy gminy Krasne przyjadą w piątek do Rzeszowa, by protestować przeciwko ostatniej uchwale Rady Gminy. Radni, na podstawie wyników konsultacji społecznych, wydali negatywną opinię dotyczącą przyłączenia Krasnego do Rzeszowa.
Zabrakło dwóch głosów, by wniosek o przyłączenie Krasnego do Rzeszowa trafił do wojewody, a następnie do rządu. Mieszkańcy Krasnego są rozgoryczeni. Uważają, że konsultacje trwały za krótko i nie były odpowiednio nagłośnione.
Mieszkańcy Krasnego są rozgoryczeni tym, że konsultacje w sprawie przyłączenia do Rzeszowa odbyły się "po cichu i na ostatnią chwilę". - To kolejny przykład tego, jak władze nas lekceważą - twierdzą
Grupa "Mówimy Tak Gmina Krasne do Rzeszowa" zaskarżyła wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego do Sądu Naczelnego. To kolejny krok w walce o referendum ws. przyłączenia Krasnego do Rzeszowa.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie odrzucił wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie połączenia gminy Krasne z Rzeszowem. Zdaniem WSA, pytanie: "Czy jesteś za połączeniem gminy Krasne z gminą Miasto Rzeszów?" ma charakter wiążący i może wprowadzać mieszkańców w błąd. Zdaniem samych mieszkańców Krasnego, odpowiedź sądu jest absurdalna.
Nie milkną spory w Krasnem. Tym razem mieszkańcy wzięli na tapetę opłaty za ścieki. Ich zdaniem są za wysokie i różnią się w poszczególnych sołectwach. - Dlaczego Krasne płaci mniej, a Strażów, Palikówka i Malawa mają podwyższone stawki? - pytają.
- Chcemy dostępu do wszystkich przystanków na terenie Rzeszowa i wspólnego biletu na MPK i MKS - piszą wójtowie gmin sąsiadujących z Rzeszowem. - Nie wpuścimy zdezelowanych autobusów MKS, zapraszamy do współpracy z MPK - odpowiadają przedstawiciele miasta. Wojna trwa, wójtowie grożą interwencją w Ministerstwie Rozwoju. Tymczasem MKS dostał aż 128 mln zł na wymianę taboru. Czy to przekona miasto?
Położona wzdłuż ostrego zakrętu, niebezpieczna, z lichego żwiru - tak wygląda droga prowadząca z Malawy do Rzeszowa. Mimo tego mieszkańcy wsi codziennie pokonują ją, żeby dotrzeć do najbliższego przystanku MPK. Chcą przez to pokazać władzom gminy, że w Rzeszowie byłoby im lepiej.
Mieszkańcy gminy Krasne chcą do Rzeszowa - domagają się przeprowadzenia ponownego referendum w tej sprawie. Pismo trafiło już do wójta gminy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.