Salon z zastawionym stołem, pierniczkami w misce i obrazami na ścianie. A po sąsiedzku pozostałości po obozowisku: porzucona lalka i dziecięcy kocyk, męski but i termos. Te dwa światy, dwie rzeczywistości można obejrzeć w Krośnie, w kamienicy nr 19 przy Rynku. Przedstawiciele grupy Rodziny bez Granic - Krosno zorganizowali tu instalację artystyczną "Granica".
Konfederacja otworzyła w Krośnie biuro poselskie Grzegorza Brauna i Janusza Korwin-Mikkego. Grzegorz Braun powitał się jak zawsze: "Szczęść Boże", ale potem padło pytanie, jak Konfederacja stosuje chrześcijańską zasadę "głodnych nakarmić, nagich przyodziać" w stosunku do migrantów?
Patrol straży granicznej z Sanoka zatrzymał dwóch imigrantów, którzy, ukrywając się w naczepie ciężarówki, nielegalnie przedostali się z południa Europy. Chcieli dołączyć do rodzin mieszkających w Niemczech.
Politycy PiS wyciągnęli do narodowców pomocną dłoń i wymyślili, że nielegalny Marsz Niepodległości, organizowany przez narodowców, odbędzie się jako "wydarzenie o charakterze państwowym". Jak te nieracjonalne działania rządu rozumieć w czasie, gdy Polacy niczego nie potrzebują bardziej niż spokoju?
Wciąż pojawiają się sugestie i obawy, że na granicy ukraińsko-polskiej będzie powtórka z wydarzeń z granicy białorusko-polskiej. Jak dzisiaj wygląda tam sytuacja?
"Panie Fijołku, takimi akcjami zachęca pan reżim Łukaszenki do przewożenia migrantów zarobkowych na naszą granicę" - napisał w sieci Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości. To krytyka inicjatywy "Matki na granicę. Miejsce dzieci nie jest w lesie!", w której wziął udział także Rzeszów. W jej ramach podświetlono na zielono ratusz. A to wyraźnie nie spodobało się wiceministrowi.
W dniu Wszystkich Świętych odwiedzający groby bliskich mogli zobaczyć na rzeszowskich cmentarzach przypięte do słupów kartki z napisami: "Migrantom zmarłym na granicy". Następnego dnia ktoś je usunął. Zostały zapalone pod nimi znicze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)