Siedem osób zostało zatrzymanych za to, że wyłudzili lub usiłowali wyłudzić ponad 3,6 mln zł z publicznych pieniędzy na tarcze antycovidowe. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
Pracownicy Portu Lotniczego uważają, że zarząd lotniska kosztami kryzysu obarcza tylko część pracowników, obniża im pensje, wysyła na wcześniejsze emerytury. Według nich faworyzowani są pracownicy biurowi, a największe cięcia dotyczą pracowników związanych z utrzymaniem infrastruktury lotniskowej.
Od 15 stycznia przedsiębiorcy będą mogli otrzymać wsparcie w ramach tzw. tarczy finansowej PFR 2.0. O pomoc mogą się starać przedstawiciele 45 branż, m.in. hotelarskie, turystyczne, gastronomiczne czy kulturalne. Jak we wtorek przekazał członek Zarządu Województwa Podkarpackiego Stanisław Kruczek (Porozumienie Jarosława Gowina), na nową "tarczę" zostanie przekazanych 13 mld zł.
Zwolnienia ze składek i świadczenia postojowe - to wsparcie z ZUS dla branż wymienionych w tarczy antykryzysowej 6.0. O zwolnienie z opłacania składek można wnioskować od 30 grudnia, na inne formy wsparcia trzeba zaczekać.
Policjanci CBŚP, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie i przy wsparciu Lubelskiego KAS, zatrzymali pięć osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Jej członkom zarzuca się oszustwa, w tym wyłudzenie ponad 185 tys. zł z tzw. tarczy antykryzysowej. W sprawę może być zamieszanych kilkadziesiąt podmiotów gospodarczych.
We wtorek w godzinach szczytu na główne ulice Rzeszowa wyjechało około 40 autokarów lokalnych firm przewozowych. Przedstawiciele branży domagają się wsparcia finansowego poprzez dopisanie ich firm do rządowej tarczy antykryzysowej. Przez kryzys wywołany pandemią koronawirusa są w tragicznej sytuacji.
W czerwcu zakład Safran z Sędziszowa Młp. zwolnił 152 osoby. Pracownicy oczekiwali, że przez kryzys, który dotknął firmę, w ramach tarczy antykryzysowej dostaną dodatek solidarnościowy. Jeden z byłych pracowników twierdzi, że ZUS nie wypłacił im tych świadczeń, a same kryteria zwolnień były niejasne. Zarzutom zaprzecza prezes zakładów tłumacząc, że firma przekazała pracownikom zasady.
W czerwcu limity pasażerskie w autobusach zostały zniesione przez rząd - przewoźnicy mogą zabrać na pokład więcej osób. Ale czy to rozwiązuje ich problemy?
Justyna razem ze wspólniczką prowadzi niewielką kawiarnię w rzeszowskim rynku. Państwowy Fundusz Rozwoju odmówił jej subwencji, która była pomocą z Tarczy Antykryzysowej podając według niej absurdalne uzasadnienie. Kiedy zaczęła wyjaśniać sprawę, okazało się, że to dopiero początek absurdów.
- Ta propozycja jest świetna i dziwię się, że nie słychać, by trwały nad nią intensywne prace w ratuszu - mówi ekonomista Dominik Łazarz o projekcie rzeszowskich radnych PO. Projekt zakłada stworzenie systemu, w którym będzie można nabyć usługi z późniejszą realizacją przez lokalnych producentów i usługodawców, którzy dziś nie mogą prowadzić działalności przez koronawirusa.
Na początku kwietnia w życie weszły przepisy tzw. tarczy antykryzysowej. Przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o zwolnienie ze składek, odroczenie terminu ich zapłaty, rozłożenie zaległości na raty oraz o świadczenie postojowe. Na Podkarpaciu skorzystało z takiej możliwości ponad 7 tys. przedsiębiorców.
Urząd Miasta Rzeszowa uruchomił numery telefonów, pod którymi można dowiedzieć się o szczegółach możliwości korzystania z rządowego pakietu pomocowego. Na pytania dotyczące "tarczy antykryzysowej" odpowiedzą dwa biura.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.