Świeżo upieczona minister rolnictwa i rozwoju wsi Anna Gembicka przyjechała dziś wieczorem do Medyki, by spotkać się z przedstawicielami protestujących rolników z Oszukanej Wsi. - Oczekujemy konkretów - usłyszała. Oraz że rolnicy nie odejdą z granicy, dopóki ich postulaty nie będą zrealizowane.
Rolnicy z Oszukanej Wsi dają ministrowi rolnictwa miesiąc na realizację postulatów. Później zapowiadają protesty, o których usłyszy cały Zachód. - Może wtedy się zmobilizują - ostrzega Roman Kondrów z podkarpackiej Oszukanej Wsi.
Szef resortu rolnictwa Grzegorz Puda (PiS) chce zwolnić urzędnika z 20-letnim stażem, bo ten nie zapewnił mu obsługi VIP na lotnisku w Rzeszowie. Wcześniej przeszkadzał mu standard czterogwiazdkowego hotelu w Lizbonie, który z powodu COVID-19 miał zamkniętą restaurację i posiłki dostarczano do pokojów. Były radny z Bielska-Białej oczekuje bizantyjskiego przepychu kosztem podatników i podwładnych, którzy będą umieli telepatycznie odczytywać jego zachcianki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.