Tysięczną taką operację w rzeszowskim szpitalu przeprowadzono w środę (10 lipca). 50-letni pacjent ze zdiagnozowanym rakiem prostaty ma szansę wrócić do domu następnego dnia po operacji.
Pacjentce Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny w Rudnej Małej, wszczepiono innowacyjną protezę stawu biodrowego. O takich implantach mówi się " szyte na miarę", co oznacza, że zostały przygotowane dla konkretnego pacjenta. Są produkowane w technice 3D i stosowane tam gdzie już nie można wszczepić standardowej protezy.
- Nigdy wcześniej nie widziałem tak ogromnej cysty - mówi prof. dr hab. n. med. Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa w USK w Rzeszowie. "Uwolniona" przez lekarzy od gigantycznego guza 24-letnia kobieta ma już plan: pozbyć się wiszącej skóry, wrócić do pracy i założyć rodzinę. Ale dlaczego tak długo zwlekała z wizytą u lekarza?
W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie zostały przeprowadzone zabiegi enukleacji laserowej gruczolaka stercza. W Polsce potrafi go wykonać mniej niż 10 urologów.
W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie lekarze przeprowadzili zabieg wszczepienia protezy głosowej. Dzięki innowacyjnej metodzie 76-letni pacjent po 13 latach od usunięcia krtani odzyskał głos.
Radio RMF poinformowało, że lekarze ze Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie przyszyli dłoń 21-latkowi z powiatu leżajskiego. Młody mężczyzna stracił dłoń powyżej nadgarstka po ataku motocyklisty, który odciął mu ją maczetą.
40-letnia pacjentka trafiła do szpitala w Krośnie z powodu duszności. Okazało się, że spowodowane były ogromnym, 30-kilogramowym guzem na jajniku. Bardzo podobną operację wykonano niedawno w Jaśle. - Pandemia spowodowała, że wiele pacjentek boi się wizyt u lekarza także z lęku przed koronawirusem - komentuje dr Janusz Słowik, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Wojewódzkim w Krośnie.
Z powodu pandemii koronawirusa zmniejszyła się liczba wszczepionych endoprotez. Pacjenci boją się zarażenia koronawirusem. W Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny w Rudnej Małej (Podkarpacie) zapisywano na zabiegi na 2036 r., teraz wystarczy czekać kilka lat. Szpital wdrożył procedury, które do minimum ograniczają ryzyko zakażenia.
Konrad Grabarek, zastępca ordynatora oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej usunął pacjentowi dysk i zastąpił go implantem. Pacjent przestał odczuwać ból, który go prześladował od kilku lat. Tak nowatorska operacja została przeprowadzona w Rzeszowie po raz pierwszy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.