Smog opanował Podkarpacie. O fatalnej jakości powietrza w środę poinformowało SMS-em Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Od kilku dni dron lata nad kolejnymi rzeszowskimi osiedlami. Gdy skład dymu jest nieprawidłowy, do drzwi puka strażnik miejski.
Od piątku, 18 listopada, w Rzeszowie działa nowa mapa, na której można sprawdzić jakość powietrza. Dane są rejestrowane przez 40 czujników rozmieszczonych w różnych częściach Rzeszowa. W niedalekiej przyszłości będzie ich o 31 więcej, bo miasto chce włączyć do swojego systemu czujniki zamontowane na paczkomatach InPost.
Na stacjach monitoringu jakości powietrza w pięciu województwach w Polsce odnotowywano podwyższone stężenia pyłu zawieszonego PM10. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że przyczyną jest napływ mas powietrza znad Europy Wschodniej, z terenów objętych wojną i pożarami.
Przedstawiciele zarządu Saria Polska po raz kolejny spotkali się z mieszkańcami Przewrotnego. Tłumaczyli, dlaczego budowa instalacji antyodorowej wciąż się opóźnia. Firma deklaruje, że jeśli tylko uzyska decyzję o warunkach zabudowy, w ciągu czterech miesięcy rozpocznie budowę.
Sprawa, którą prowadzi Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie, dotyczy narażenia pracowników Rzeszowskich Zakładów Graficznych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, gdy pracowali w pomieszczeniach skażonych rtęcią. Prokuratura poinformowała, że zawiesiła postępowania. Dlaczego?
Od początku roku w województwie podkarpackim obowiązuje zakaz używania kopciuchów. Najnowsze podsumowanie realizacji programu "Czyste powietrze", które obejmuje pierwszy kwartał 2022 r. pokazuje, że wymiana źródeł ciepła idzie bardzo kiepsko. Co ciekawe, na Śląsku, gdzie obowiązują te same przepisy antysmogowe, sytuacja jest o wiele lepsza. W czym tkwi problem?
Ewa Leniart (PiS) ogłosiła, że jednym z priorytetów miasta powinna być walka ze smogiem. W tym celu proponuje programy, które w Polsce już funkcjonują. Jeden z nich działa w Rzeszowie od trzech lat.
Być może jeszcze w tym miesiącu nad Rzeszowem zacznie latać profesjonalny dron wykrywający złą jakość powietrza i jego źródła. Miasto zamierza walczyć ze smogiem, który coraz mocniej daje się we znaki mieszkańcom.
Kuracjusze przyjeżdżają do uzdrowiska Rymanów-Zdrój leczyć górne drogi oddechowe. Tymczasem wdychają powietrze śmierdzące dymem, a w nocy męczy ich duszący kaszel.
Na wydzielonym skrawku trawnika, w rejonie skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Asnyka, rzeszowianie mogą już zobaczyć tajemniczy, biały kontener. To nowa stacja pomiaru jakości powietrza. W tej chwili jest testowana. Pomiary ruszą od 1 stycznia 2019 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.