Przychodzi baba do lekarza: "A co pani taka szczęśliwa?" - pyta lekarz. "Bo ja z Rzeszowa" - odpowiada baba. Żart o babie powstał w ubiegłym roku po wyborach prezydenckich w Rzeszowie, które spektakularnie wygrał wspólny kandydat opozycji, człowiek samorządu i demokracji. Od tamtych wydarzeń minął już rok. Co dzisiaj powie lekarzowi rzeszowska baba?
Eksperci wyliczyli, że wartość reklamy, jaką dostał Rzeszów w związku z ubiegłotygodniową wizytą Joe Bidena, prezydenta Stanów Zjednoczonych w Jasionce to 25 mln zł. Ale rzeczywista wartość jest dużo wyższa, bo informacje o Rzeszowie pojawiały się nie tylko w Polsce, ale w mediach całego świata. A tego te szacunki nie obejmują.
- Przy Konradzie Fijołku skupiło się dużo różnych środowisk, od konserwatywnych po liberalne. Wszyscy musieliśmy się nauczyć pokory. Dodatkowo kiedy nasza kampania nabrała tempa, dowiedzieliśmy się, że termin wyborów został zmieniony - Karolina Domagała, szefowa sztabu wyborczego Konrada Fijołka, opowiada o kulisach pracy w kampanii wspólnego kandydata opozycji na prezydenta Rzeszowa.
- To, w jaki sposób będzie się mówiło o Rzeszowie, zależy w dużej mierze od nowych władz, ale także od tego, w jaki sposób zaangażują one mieszkańców w promocję miasta - mówi prof. UW, dr hab. Dariusz Tworzydło, ekspert ds. public relations, pytany o to jak podtrzymać zainteresowanie Rzeszowem po wyborach.
Platforma Obywatelska chce, aby funkcję wiceprezydenta Rzeszowa objęła Jolanta Kaźmierczak, wieloletnia radna miasta. Ostateczna decyzja należy do prezydenta Konrada Fijołka.
- Zasięg publikacji od 15 marca do 22 czerwca, które zawierały frazę "Rzeszów" wyniósł w sumie 1,5 miliarda odbiorców. Rok wcześniej był on trzykrotnie niższy - wyniósł około 500 mln - mówi nam prof. UW, dr hab. Dariusz Tworzydło, specjalista od PR.
W poniedziałek Konrad Fijołek został zaprzysiężony na prezydenta Rzeszowa. Po 18 latach zastąpił na tym stanowisku Tadeusza Ferenca, który zrezygnował z funkcji prezydenta Rzeszowa z powodu stanu zdrowia. Po uroczystości prezydent Konrad Fijołek wyszedł na rynek do zgromadzonych tam rzeszowian: - Chciałbym, żeby zarządzanie, nie rządzenie, tym miastem miało charakter obywatelski - mówił. A mieszkańcy odpowiedzieli brawami i skandowali: "Dziękujemy!".
"Sztab wyborczy Pani Ewy Leniart w wielu przypadkach popełnił błędy, których nie zniwelowało ogromne zaangażowanie Pani wojewody" - napisał w mediach społecznościowych senator PiS Stanisław Ożóg. Co na to sami zainteresowani?
Tadeusz Ferenc przez 18 lat pracował, by zbudować dumę rzeszowian z ich miasta. Konrad Fijołek w jedną noc sprawił, że cała Polska jest dumna z Rzeszowa.
Przez ostatnie miesiące sylwetki kandydatów na prezydenta Rzeszowa wyłaniały się na każdym rogu miasta, stając się charakterystycznym element krajobrazu w dobie kampanii wyborczej. Teraz sztaby mają 30 dni na ich usunięcie, jeżeli tego nie zrobią, czeka na nie surowa kara.
- Gratulacje dla Konrada, za tę olbrzymią determinację, za to, że walczył do ostatniej chwili i oczywiście za rewelacyjny wynik - mówił do Konrada Fijołka Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, podczas konferencji dotyczącej powołania stowarzyszenia samorządowców Ruch Wspólna Polska.
Konrad Fijołek zjednoczył opozycję, poparli go radni, aktywiści miejscy i prezydenci z innych miast. Zwyciężył, ale nie sam. Kto stoi za tym sukcesem?
Konrad Fijołek zebrał ponad 56 proc. głosów w wyborach prezydenta Rzeszowa, jednak nie wszędzie kandydat zjednoczonej opozycji mógł się cieszyć z tak wysokiego poparcia. Kandydaci prawicy sporo zyskiwali m.in. na terenach niedawno przyłączonych do miasta, np. w Bziance, a także w jednym z obwodów na osiedlu Nowe Miasto.
Konrad Fijołek wygrał wybory prezydenckie w Rzeszowie już w I turze. Zdobył aż 56,51 proc. głosów. Prezydent elekt ma powody do zadowolenia, ponieważ wygrał niemal na każdym z rzeszowskich osiedli. Jednak było jedno miejsce, gdzie musiał uznać wyższość rywali. Sprawdźcie szczegółowe wyniki.
- Rzeszów jest chwalony i podziwiany w całej Polsce za umiejętność dyskursu o własnym mieście i za to, jak potrafił świętować święto demokracji lokalnej. A rzeszowianie chwaleni za roztropność i za rozwagę. Ten wizerunek naszego miasta właśnie wam zawdzięczamy - mówił we wtorek Konrad Fijołek, prezydent elekt Rzeszowa.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. "Wygrała demokracja i samorząd", "Wygrana to efekt świetnej kampanii. Konrad Fijołek uciekał wszystkim kandydatom z propozycjami i projektami przeprowadzenia kampanii, a oni go później naśladowali", "Przed nami nowy etap i bierzemy się do roboty" - Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych, Wiesław Buż, poseł Lewicy, i Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, komentują wygraną Konrada Fijołka w przedterminowych wyborach prezydenckich w Rzeszowie.
- Po wyborach w Rzeszowie w PiS spodziewam się tendencji odśrodkowych - ziobryści dostali 10 proc., będą więc żądać więcej. Porzuciłbym mówienie o zjednoczonej opozycji, bo w takiej zawsze jest pytanie, kto jest trenerem. Ważniejsza jest współpraca! - analizuje socjolog Maciej Gdula, poseł Lewicy.
Możemy się spodziewać, że Rzeszów stał się katalizatorem zmian, które mogą doprowadzić do rozpadu koalicji rządzącej - mówi dr Dominik Szczepański, politolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego. Ale czy opozycja to wykorzysta?
- Na pewno wynik Marcina Warchoła ucieszy Jarosława Kaczyńskiego, bo będzie mu łatwiej spacyfikować Zbigniewa Ziobrę, któremu nie zostało wiele czasu na podjęcie decyzji o swej politycznej przyszłości - komentuje wyniki wyborów prezydenckich w Rzeszowie dr Krzysztof Malicki, socjolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. W pierwszej kolejności należy wygasić mandat radnego. Później nastąpi oficjalne ślubowanie, które będzie jednocześnie pierwszym dniem nowych rządów. Najpierw jednak musimy czekać na termin sesji rady miasta. - Odbędzie się w poniedziałek - zapowiada Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego wynik Konrada Fijołka nie powinien budzić optymizmu opozycji. - Ma o kilka punktów procentowych słabszy wynik niż ten z 2018 r., kiedy ówczesny prezydent pan Tadeusz Ferenc też był popierany przez opozycję - powiedział Mateusz Morawiecki.
Tadeusz Ferenc, były prezydent Rzeszowa, który w wyborach poparł Marcina Warchoła, komentuje wygraną Konrada Fijołka: - Ludzie od początku mieli swojego kandydata i trudno się było przebić. Na Konrada głosowali ludzie, którzy kiedyś głosowali na mnie. Dziś to już moi i Konrada wyborcy.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. Kto jest największym przegranym? - Marcin Warchoł. W całej jego kampanii przewijała się pewność zwycięstwa granicząca z pychą, jakby samo poparcie byłego prezydenta wystarczało mu do wygrania tych wyborów - odpowiada prof. Anna Siewierska-Chmaj, politolog, rektor Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie, z pochodzenia rzeszowianka.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. - Tego nie można było sobie wymarzyć: wygrać prezydenturę ukochanego miasta na oczach całej Polski - mówi Konrad Fijołek, prezydent elekt Rzeszowa. Które obietnice zrealizuje jako pierwsze, jak zamierza zarządzać miastem, kogo zaprosi do współpracy?
PiS po raz kolejny z wielkimi nadziejami podszedł do walki o prezydenturę w Rzeszowie, jednak jak to od 15 lat bywa, poniósł porażkę. Ewa Leniart nie dość, że nie nawiązała równej walki z Konradem Fijołkiem, to w porównaniu do Wojciecha Buczaka, kandydata PiS w poprzednich wyborach prezydenckich w Rzeszowie, jej wynik wypada bardzo blado.
Wyniki wyborów w Rzeszowie. - Współczuję, ale życzę powodzenia - rzuciła Ewa Leniart do zwolenników Konrada Fijołka, kiedy mijała lokal, w którym odbywał się wieczór wyborczy prezydenta elekta. Kandydat zjednoczonej opozycji bezapelacyjnie wygrał w pierwszej turze przedterminowe wybory.
Tuż po godz. 2 w nocy do Ratusza dotarły głosy ze wszystkich 100 obwodowych komisji wyborczych w Rzeszowie. Miejska Komisja Wyborcza ogłosiła wyniki wyborów prezydenckich w Rzeszowie.
Jedność, merytoryczność, osadzenie wśród ludzi, autentyczność - to zdaniem Konrada Fijołka, zwycięzcy wyborów w Rzeszowie, pomogło mu wygrać, ale też to, co pomoże je wygrać demokratycznej opozycji w Polsce.
Wybory w Rzeszowie. Ewa Leniart po ogłoszeniu wyników nawiązuje do rozłamu Zjednoczonej Prawicy w wyborach w Rzeszowie: - W demokracji jest tak, że nikomu nie możemy zabronić kandydować. Oczywiście im mniej kandydatów, tym łatwiej o wyborców, bo szybciej się polaryzuje scenę wyborczą.
Wybory w Rzeszowie. Konrada Fijołka najczęściej wybierały kobiety, ze średnim lub wyższym wykształceniem, o lewicowych poglądach - badanie exit poll pokazało jak głosowali rzeszowianie ze względu na płeć, wykształcenie i poglądy.
Wygrana Konrada Fijołka to porażka Tadeusza Ferenca, który ma bardzo piękną kartę, jeśli chodzi o Rzeszów, a wskazanie Marcina Warchoła i jego wynik to trochę roztrwonienie tego kapitału - tak rzeszowskie wybory komentuje prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski.
Borys Budka, szef PO, przyjechał osobiście pogratulować wygranej Konradowi Fijołkowi popieranemu przez zjednoczoną opozycję. - Mocno wierzę, że sygnał z Rzeszowa będzie nową iskrą dla oddolnego dobrego pożaru po stronie opozycji - mówił i zapowiedział rozliczenie z kampanii wyborczej "na bogato" Marcina Warchoła, wiceministra sprawiedliwości.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. Konrad Fijołek zwyciężył już w pierwszej turze z wynikiem 56,51 proc. głosów. Zjednoczył opozycję, rzeszowianie mocno go poparli, mimo że były prezydent Tadeusz Ferenc wybrał innego kandydata. Kim jest Konrad Fijołek?
Zwycięstwo Konrada Fijołka w I turze to jego osobisty sukces, a także efekt tego, że poparło go całe środowisko opozycji i że żadna z opozycyjnych partii nie próbowała w tych wyborach ugrać czegoś dla siebie - tak wybory w Rzeszowie komentuje prof. Jarosław Flis, socjolog z UJ.
Rzeszów jest miejscem wyrównanego starcia. PiS jest największą partią w mieście, ale łącznie liczona opozycja jest większa. Mocno deformuje też te wybory cień Tadeusza Ferenca. Opozycja wie o sobie tyle, ile wiedziała do tej pory - mówi prof. Rafał Chwedoruk
Wybory w Rzeszowie. - Jestem dumny z wyniku. Biorąc pod uwagę to, że pochodzę z Solidarnej Polski, ten wynik jest wyższy niż ogólnopolskie wyniki tej partii - powiedział Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, tuż po ogłoszeniu wyników exit poll. Wskazały, że wiceminister w resorcie Ziobry, mimo poparcia Tadeusza Ferenca, zdobył ledwie 9,3 proc. i przegrał nawet z Grzegorzem Braunem.
- Wybory w Rzeszowie pokazały, że nie wystarczy wsparcie partii politycznych. Owszem, bez nich się nie da wygrać wyborów. Ale jeśli dołączyć samorządowców, to wygrana jest gwarantowana - mówi Rafał Trzaskowski, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, prezydent Warszawy
- Wynik Fijołka to bezwzględna i niedyskutowalna wskazówka dla partii opozycyjnych: zjednoczenie sił daje miażdżącą przewagę nad obozem władzy. W skali kraju poparcie może rozłożyć się trochę inaczej, ale przekaz jest jasny: musicie się zjednoczyć, by wygrać, a jeśli się zjednoczycie, to wygracie - komentuje prof. Janusz Majcherek, publicysta, socjolog i filozof.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. - W Rzeszowie nie wygrała żadna opcja, żadna formacja. W Rzeszowie zwyciężyła jedność. W Polsce w której tak silne są podziały, zwycięży jedność. I stąd zacznie się powrót do jedności, do demokracji - mówił Konrad Fijołek, zaraz po ogłoszeniu wyniku exit poll, który daje mu zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Rzeszowie w pierwszej turze. Kim jest Konrad Fijołek?
Wybory w Rzeszowie. Wyniki sondażu exit poll wskazują, że zwycięzcą wyborów prezydenckich w Rzeszowie jest Konrad Fijołek, kandydat popierany przez zjednoczoną opozycję! Według badania wygrał z kontrkandydatami z ogromną przewagą, drugiej tury nie będzie. Sondaż zrealizował Instytut Badań Samorządowych, który działa w ramach Ogólnopolskiej Grupy Badawczej. Dopuszczalny błąd to 2 punkty procentowe - deklarował przed wyborami prezes OGB.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.