"Uprzejmie informujemy, że Operator - MPK w Rzeszowie, z powodu czasowej niezdolności kierowców do pracy, zawiesza kursy" - tu następuje cała lista kursów autobusowych z dnia dzisiejszego i jutrzejszego. Mieszkańcy są oburzeni, że ogłoszenie pojawiło się tak późno. Tymczasem w MPK słyszymy, że wiele kursów nie odbywa się już od początku października i nie będzie ich również w najbliższym czasie, bo dramatycznie brakuje kierowców. To, że autobus nie przyjeżdża na przystanek, stało się już w Rzeszowie niestety normą.
Nie ma porozumienia w rozmowach ostatniej szansy pomiędzy związkowcami a prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem. Pracownicy MPK Rzeszów zapowiadają dwa strajki.
"Chcemy przeprosić Państwa za zaistniałą sytuację, za to, że przedłużenie ważności karty miejskiej i skorzystanie z bezpłatnych przejazdów dla rzeszowskich uczniów wiąże się dla Państwa z kłopotami i długim oczekiwaniem w kolejkach" - czytamy w komunikacie dyrekcji Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie, który dotarł do redakcji po naszej interwencji u prezydenta Rzeszowa, Konrada Fijołka. Wcześniej dyrektorka ZTM za kolejki obwiniała mieszkańców. W przyszłym roku mają być zmiany w aktualizacji kart miejskich.
Mieszkańcy ruszyli, aby przedłużyć ważność Rzeszowskiej Karty Miejskiej, ale przepustowość w Punktach Obsługi Podróżnego już dawno przekroczyła granice. Po naszej interwencji prezydent Konrad Fijołek zapowiada istotne zmiany.
Zarząd Transportu Miejskiego nie wyklucza wprowadzenia dodatkowego przewoźnika do miasta. Ma obsługiwać przynajmniej dziesięć linii komunikacji. Rozpocznie się walka o kierowców? Związkowcy nie mają złudzeń co do intencji takiego rozwiązania.
Zarząd Transportu Miejskiego uparł się, żeby mieszkańcy osobiście przynosili dokumenty, które w ubiegłych latach można było przesyłać mailem. Efekt: mieszkańcy tkwią godzinami w gigantycznych kolejkach. Tak ma wyglądać Smart City? - pytają.
Referendum strajkowe pracowników MPK Rzeszów pokazało, że są zdeterminowani, aby rozpocząć jednodniowy strajk. Związkowcy zwracają uwagę na wady finansowej współpracy miasta ze spółką.
W referendum wzięło udział 479 z 638 pracowników uprawnionych do głosowania. Większość opowiedziała się za organizacją jednodniowego strajku.
Od 1 października powraca zintegrowany bilet na pociąg Polregio i komunikację miejską w Rzeszowie. Będzie więcej stref, zmienią się też ceny.
Kolejne spotkania związkowców z zarządem spółki MPK nie przyniosły kompromisu, w związku z czym decyzja o rozpoczęciu jednodniowego strajku należy do pracowników. Trwa referendum strajkowe.
- W tym trudnym czasie, patrząc na nasz budżet i kryzys, musimy podjąć ciężką decyzję - mówił podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. Głosami radnych z Rozwoju Rzeszowa i Platformy Obywatelskiej Rada Miasta Rzeszowa wprowadziła kolejną podwyżkę cen biletów.
W piątek w Rzeszowie odbyło się kolejne spotkanie związkowców z zarządem spółki MPK. Porozumienie nie zostało osiągnięte. - Podpisaliśmy protokół rozbieżności. W przyszłym tygodniu organizujemy referendum wśród pracowników. Wynik zdecyduje o rozpoczęciu strajku - mówi Michał Białogłowski, lider "Solidarności" w MPK Rzeszów.
- Podwyżki cen przejazdów wydają się nieuniknione. Mam nadzieję, że nie spowoduje to odpływu pasażerów od komunikacji miejskiej - obawia się prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek. Jeżeli na najbliższej sesji Rady Miasta Rzeszowa radni przyjmą projekt uchwały, stolica Podkarpacia stanie się miastem z jedną z najdroższych komunikacji miejskich w Polsce.
- Ministerstwo widzi możliwości finansowania takiej inwestycji. My też chcemy taką opcję rozważyć - tłumaczy Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. Na efekty mieszkańcy miasta poczekają kilka lat.
40-minutowy bilet ma podrożeć aż o złotówkę. Podwyżka ma objąć także bilety objęte ulgami oraz bilety miesięczne i sieciowe. Miasto tłumaczy konieczność podwyżki wzrostem kosztów oleju napędowego, gazu, prądu i pracy.
Pracownicy MPK Rzeszów żądają podwyżek. - My jako firma sugerujemy 500 zł brutto podwyżki od października. Strona związkowa chce trochę więcej z wyrównaniem od września br. - mówi Marek Filip, prezes MPK Rzeszów.
- Musimy czynić ulice bardziej demokratycznymi, sprawiedliwymi - przekonywał dziś na placu Farnym w Rzeszowie Konrad Fijołek, prezydent miasta. W czasie konferencji prasowej opowiedział o wydarzeniach zorganizowanych w ramach Europejskiego Tygodnia Mobilności. Na początek - zamknięcie placu Farnego dla samochodów.
Miejskie Przedsiębiorstw Komunikacyjne w Rzeszowie przejęło 20 autobusów Autosan, które do tej pory dzierżawiło od miasta. - To z jednej strony podnoszenie kapitału w spółce. A z drugiej - obniżenie kosztów funkcjonowania - mówi Teresa Kubas-Hul, przewodnicząca rady nadzorczej MPK w Rzeszowie.
Od początku września autobusy MPK będą dojeżdżać do Albigowej w gminie Łańcut. Podrzeszowską gminę będzie obsługiwać linia nr 46, która nie zatrzyma się jednak w gminie Krasne. - Od kilku lat jesteśmy odcięci komunikacyjnie od Rzeszowa, a nawet od centrum gminy - oburza się Maciej Oleszkowicz, radny sołectwa Malawa. A Wilhelm Woźniak, wójt gminy Krasne odpowiada.
Od czwartku (25 sierpnia) autobusy nie będą się zatrzymywać na przystankach przy ul. Bardowskiego. Z powodu remontu zatok pasażerowie komunikacji miejskiej muszą korzystać z innych przystanków.
Na odcinku ul. Matysowskiej w Rzeszowie, od ul. św. Walentego do ul. Kiepury, układana będzie ostatnia warstwa nawierzchni. Z tego powodu w czwartek i piątek droga zostanie zamknięta dla ruchu. Zmieniają się też trasy kursujących tędy autobusów MPK.
Od poniedziałku w Rzeszowie kolejnych 195 przystanków komunikacji miejskiej zmieniło status na przystanki na żądanie. Co to oznacza dla pasażerów?
W Olsztynie za budowę trzech linii tramwajowych władze miasta zapłaciły ponad pół miliarda złotych. Radni PiS w Rzeszowie twierdzą, że tramwaj, to inwestycja w sam raz dla rzeszowian. Czy jednak władze Rzeszowa podzielają ten optymizm?
O piątku do niedzieli w Rzeszowie trwa Rzeszów Bike Festival. Z powodu Wyścigu w Kolarstwie Szosowym, który odbędzie się 23 lipca, wiele ulic zostanie zamkniętych. Zarząd Transportu Miejskiego wprowadził plan objazdów dla autobusów.
Mieszkańcy Rzeszowa korzystający z biletów okresowych będą mogli zrezygnować z Rzeszowskiej Karty Miejskiej. Do jazdy komunikacją miejską będą potrzebowali jedynie smartfona lub karty płatniczej.
Na skrzyżowaniach w Rzeszowie ma powstać pięć nowych przejazdów dla rowerzystów. Mają zostać wybudowane m.in. na przecięciu al. Piłsudskiego z al. Cieplińskiego i al. Powstańców Warszawy z ul. Hetmańską.
Od 1 lipca w życie wchodzi nowy rozkład jazdy dla 13 linii komunikacji miejskiej. - Niektóre linie pokrywają się z innymi - tłumaczy zmiany Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. Czy te zmiany zapowiadają długo oczekiwaną rewolucję w rzeszowskiej komunikacji miejskiej?
W związku z podwyżkami cen paliw MPK chce zwiększyć opłatę za tzw. wozokilometr. To jednostka, którą rozlicza się z miastem ze świadczonych usług komunikacyjnych. Propozycja MKP to 10 zł zamiast 8,31 zł.
Wakacyjny rozkład jazdy rzeszowskiej komunikacji miejskiej będzie obowiązywał od 27 czerwca do końca sierpnia.
Od 18 czerwca w sprzedaży będą bilety wakacyjne na lipiec i sierpień - informuje Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie.
Miasto planuje kolejny etap modernizacji przystanków komunikacji miejskiej. Postawi 77 nowych wiat przystankowych i przebuduje część zatok.
Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie od 4 maja wprowadza zmiany w rozkładzie jazdy autobusów linii nr: 0A, 0B, 18, 19, 39, 44, 53, N1, N2 oraz N3. Także kierowców czekają zmiany organizacji ruchu w rejonie dworca PKP.
Flota rzeszowskiej komunikacji miejskiej powiększy się o 14 nowych autobusów. Ratusz zdążył już rozstrzygnąć przetarg. Wyda ponad 31 mln zł.
Na wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa prezydent Konrad Fijołek odniósł się do sytuacji finansowej Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Rzeszowie. - Dajemy sobie miesiąc na wykonanie analizy finansowej. Decyzje będą ciężkie - przyznaje Konrad Fijołek.
Sytuacja jest trudna, czego nie ukrywa sam prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Rzeszowie. - Paliwo jest coraz droższe i co miesiąc brakuje pieniędzy. Już teraz strata jest wysoka - mówi Marek Filip. Optymistycznych scenariuszy brak, a zapowiadana rewolucja w komunikacji może roztrzaskać się o brutalną rzeczywistość.
- Dlaczego w kasownikach, przez które można też płacić za przejazd w autobusach MPK w Rzeszowie, informacje o biletach są w języku rosyjskim? Teraz w Rzeszowie jest mnóstwo Ukraińców, Rosjan pewnie jest niewielu. Dlaczego te napisy nie są w języku ukraińskim? - pyta czytelniczka.
Radni wydali zgodę na uruchomienie linii komunikacji miejskiej do gminy Łańcut. W trakcie obrad pojawił się wątek Malawy, bo choć nowa linia będzie przejeżdżała przez sołectwo, to jednak nie może korzystać z jej przystanków, taką decyzję podjęła Rada Gminy Krasne. - Niech się gminy ze sobą dogadają, wszyscy przecież mówimy po polsku - apelował jeden z rzeszowskich rajców.
Na pasie ruchu w kierunku ul. Lwowskiej zderzyły się dwa autobusy. W wypadku poszkodowane zostały 23 osoby. Na miejscu są poważne utrudnienia. Kierowca autobusu miejskiego prawdopodobnie zasłabł za kierownicą.
Grupa mieszkańców Malawy ma pretensje do wójta Krasnego Wilhelma Woźniaka o to, że nie zgodził się, aby jedna z linii rzeszowskiej komunikacji miejskiej zatrzymywała się na przystanku w tej miejscowości. Decyzję nazywają "skandaliczną" i stawiają wójtowi ultimatum.
Na 80 autobusach miejskich mogą pojawić się reklamy. Na razie po mieście jeździ około 10 obklejonych pojazdów. Władze miasta wyjaśniają, że nie będą obklejać boków autobusów i dodają: Lepiej szukać takich źródeł dochodu niż regulować straty cenami biletów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.