Cena metra sześc. wody wzrasta o 13 groszy, ścieków o 17 groszy. Na tę podwyżkę zgodzili się w ubiegłym roku rzeszowscy radni.
- Ceny, które oferują w przetargach firmy, są od pewnego czasu sporo wyższe od tych, które kalkulowaliśmy. Dlatego też, aby nie opóźniać rozpoczęcia przebudowy pływalni przy ul. Matuszczaka, dołożone zostaną dodatkowe pieniądze i inwestycja rozpocznie się - mówią rzeszowscy urzędnicy.
- To populistyczna uchwała, która tak naprawdę nic nie zmieni - komentowali apel radnych PiS o to, by rozpocząć działania zmierzające do budowy w Rzeszowie aquaparku.
100 tys. zł - tyle ma kosztować dokumentacja projektowa poszerzenia ul. Podwisłocze w Rzeszowie. Miasto chce dobudować do niej jeden pas ruchu.
Właściciel Galerii Rzeszów planował zabudować podcienia przy galerii, dobudować windę i wieżowiec. Ale zniecierpliwił się długim czekaniem na decyzję radnych i wycofuje się z pomysłu zabudowy podcieni.
Co zrobić, by ostudzić emocje na sesjach w rzeszowskim ratuszu? Można przesunąć apele radnych do prezydenta na koniec obrad, gdy na sali nie ma już kamer i dziennikarzy. Bo radny, gdy nie widzi kamery, jest zdecydowanie mniej awanturujący się.
Choć tym razem do ratusza przyszła zaledwie garstka mieszkańców, momentami było gorąco. Radni PiS ostro kłócili się z prezydentem Tadeuszem Ferencem na temat Zalesia. Ostatecznie uchwalono apel, by przyspieszyć prace nad planem zagospodarowania przestrzennego dla okolic ul. Spacerowej i Białogórskiej.
- Jeśli służby wojewody uznają, że uchwała dotycząca przeniesienia pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej jest zgodna z prawem, to czy prezydentowi się ona podoba, czy nie, musi ją wykonać - mówi Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Gdzie pracują rzeszowscy radni? Wielu z nich związanych jest z oświatą. Są nauczycielami, zarządzają szkołami. W szeregach radnych rośnie jednak grupa urzędników, którzy podlegają zarówno marszałkowi województwa z PiS, jak i - pośrednio - prezydentowi Tadeuszowi Ferencowi
Rzeszowscy radni zadecydowali o tym, że pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej powinien zostać przeniesiony z placu Ofiar Getta. Prezydent Rzeszowa nie zamierza jednak pomnika ruszać.
- Chodzi o budowę wielopoziomowego parkingu na działce przy ul. Szopena. W planie zagospodarowania ten teren jest przeznaczony pod taki parking. Tymczasem marszałek nic tam nie buduje - ograniczył się tylko do postawienia tam szlabanu - mówi Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca klubu PO w rzeszowskiej radzie miasta.
Decyzją rzeszowskich radnych parkingi przy targowisku przy ul. Dworaka będą w weekendy płatne. Godzina postoju samochodu osobowego to wydatek 2,5 zł.
Jedni chcieli apelować do prezydenta Tadeusza Ferenca, by ten nie obrażał się i współpracował oraz by nie łączył szkół muzycznych. Inni zgłosili apele dotyczące np. budowy parkingu. Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta Rzeszowa atmosfera zbliżających się wyborów wisiała w powietrzu
Prezydent Tadeusz Ferenc zgodził się na to, by klub muzyczny Life House mógł przez najbliższe kilka miesięcy nadal funkcjonować.
We wtorek na sesji rady miasta powróci temat klubu muzycznego Life House. Trzej rzeszowscy radni Prawa i Sprawiedliwości apelują o czasowy podnajem budynku dla potrzeb klubu muzycznego. Co ciekawe, ci sami radni wcześniej głosowali za oddaniem budynku w ręce nowego właściciela, który obiekt chce wyburzyć.
Miasto chce wprowadzić tego typu rozwiązanie, by zapewnić większą rotację samochodów na znajdujących się przy najmłodszym rzeszowskim targowisku parkingach.
Z taką propozycją wystąpiła do prezydenta Rzeszowa Rada Osiedla im. Franciszka Kotuli. - Z uwagi na niezliczone zasługi dla narodu polskiego i żydowskiego Jan Karski powinien zostać w naszym mieście upamiętniony - mówi Jolanta Kaźmierczak, przewodnicząca rady osiedla.
Chodzi o znajdujący się na placu Ofiar Getta pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej. Radni Platformy Obywatelskiej uważają, że pomnik nie powinien być burzony, a przeniesiony na cmentarz Armii Radzieckiej.
Rozpoczynają się konsultacje społeczne w sprawie kształtu przyszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Pierwsze spotkanie w poniedziałek w rzeszowskim ratuszu.
Do ostrej wymiany zdań doszło podczas ostatniej sesji Rady Miasta Rzeszowa między Tadeuszem Ferencem, prezydentem Rzeszowa, a Robertem Kultysem, radnym PiS, przewodniczącym komisji gospodarki przestrzennej. Poszło o nieformalne spotkanie radnego z jednym ze znanych rzeszowskich inwestorów.
Rzeszowscy radni nie zablokowali możliwości rozbudowy Galerii Rzeszów. Przesądzili także o losie klubu Life House, który zostanie wyburzony. Najgoręcej było jednak, gdy radni PiS stanęli w obronie kierowcy MPK, którego prezydent Rzeszowa ukarał naganą.
Znajdujący się przy al. Rejtana budynek, w którym mieści się klub Life House nie ma praktycznie szans na przetrwanie. Rzeszowscy radni bez słowa sprzeciwu zgodzili się na wydzierżawienie obiektu prywatnej firmie.
Czy podcienia Galerii Rzeszów będą mogły zostać zabudowane? Czy znajdujący się przy al. Rejtana budynek klubu Life House musi zostać rozebrany? O tym dziś decydować będą rzeszowscy radni.
Stanie się to już w najbliższy wtorek, jeśli radni przyjmą projekt uchwały dotyczący zmian budżetowych i zapiszą w miejskiej kasie dodatkowe kilkadziesiąt milionów zł. - Tak wysokiego budżetu jeszcze nie mieliśmy - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Blokowanie budowy przeszklenia wejścia do Galerii Rzeszów, w którym planujemy umieszczenie kawiarni, wynika z niezrozumienia potrzeb mieszkańców miasta - mówi Sebastian Kielecki, dyrektor ds. komercjalizacji Galerii Rzeszów.
Gotowy jest projekt uchwały dotyczący rozbudowy Galerii Rzeszów. Jeśli na najbliższej sesji rady miasta zaakceptują go rajcy, właściciel obiektu - Ryszard Podkulski - będzie mógł wyposażyć go w zewnętrzne windy. Nie będzie mógł natomiast zabudować podcieni.
Robert Kultys, rzeszowski radny PiS, może stracić stołek przewodniczącego komisji gospodarki przestrzennej. Wnioskują o to radni z klubu Rozwój Rzeszowa, będącego zapleczem prezydenta Tadeusza Ferenca.
- Młodzieżowy Dom Kultury to marka znana nie tylko w Polsce. Nie rozumiem po co zmieniać coś, co od 65 lat dobrze funkcjonuje? - zastanawia się Beata Płonka z rady rodziców MDK w Rzeszowie.
- Aby nazwy dwóch rzeszowskich ulic były zgodne z zapisami ustawy dekomunizacyjnej nie potrzeba rewolucyjnych zmian. Wystąpi drobna korekta nazwy i prezydent Ferenc ją zaproponuje - mówi Marcin Stopa, sekretarz Urzędu Miasta Rzeszowa.
Ustawa dekomunizacyjna. Rzeszowscy radni proponują m.in., by zamiast Leona Kruczkowskiego patronem ulicy został Marek Czarnota. Najwięcej dyskusji wzbudza zmiana nazwy ulicy 9. Dywizji Piechoty. Proponowano, by nosiła ona imię Władysława Bartoszewskiego. Radni PiS przegłosowali jednak innego patrona - księdza, który w Rzeszowie m.in. tworzył ruch oazowy
Wieżowiec, zewnętrzna winda oraz zabudowanie podcieni od strony ronda Dmowskiego - takie zmiany planował właściciel Galerii Rzeszów. By to było możliwe konieczna jest modyfikacja planu zagospodarowania przestrzennego. Nie na wszystko zgadzają się jednak rzeszowscy radni. Co zrobi inwestor?
Mieszkańcy Zalesia osiągnęli częściowy sukces - rada miasta niemal w całości zagłosowała przeciw zabudowie wielorodzinnej w rejonie ulic Łukasiewicza i Zimowit. Częściowy - bo przed nimi batalia o tereny przy ul. Spacerowej, gdzie prezydent Tadeusz Ferenc widziałby 18-kondygnacyjne wieżowce.
Dwa punkty dotyczące zmian zagospodarowania terenów przy ul. Spacerowej i Robotniczej wypadły z porządku obrad dzisiejszej sesji. - 24 lipca odbędzie się spotkanie prezydenta Ferenca z mieszkańcami Zalesia - przekazała Anna Raińczuk, dyrektor Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa.
Radni PiS zwrócili się z apelem do prezydenta Rzeszowa o wycofanie się z poparcia deklaracji prezydentów o współdziałaniu Unii Metropolii Polskich w dziedzinie migracji. - Przyjęcie imigrantów miałoby negatywny wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców Rzeszowa - mówił Marcin Fijołek z PiS. Wniosek ostatecznie nie przeszedł.
Na najbliższej sesji rady miasta 11 lipca radni zadecydują o dotacjach na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkach wpisanych do rejestru położonych w Rzeszowie. O takie dotacje mogliby się ubiegać właściciele zabytków.
Sesja rady miasta. Debata nad udzieleniem absolutorium Tadeuszowi Ferencowi była burzliwa. Głównie za sprawą radnych Prawa i Sprawiedliwości. Jak to komentuje prezydent? - To już moje szesnaste absolutorium, przyzwyczaiłem się do zachowania radnych, zwłaszcza tych z opozycji - podsumowuje Tadeusz Ferenc.
Sesja Rady Miasta. Po ponad dwugodzinnej, momentami burzliwej debacie rzeszowscy radni udzielili absolutorium za wykonanie budżetu prezydentowi Rzeszowa, Tadeuszowi Ferencowi.
Komisja zdrowia wnioskuje do prezydenta Rzeszowa o zgodę na opryski przeciw kleszczom. Działania prewencyjne prowadzone są w wielu miastach Polski. Inwazja kleszczy w br. jest wyjątkowo silna, a roznoszą one boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu.
Takiej inwestycji w Rzeszowie jeszcze nie było! Przy brzegu zalewu zacumuje barka, na której znajdować się będą hotel oraz restauracja.
Al. Solidarności na osiedlu Pobitno ma zmienić nazwę na ul. Sieciecha. Dlaczego? - Proboszcz parafii pw. ks. Popiełuszki chciał mieć ulicę Solidarności na swoim terenie. Ustąpiliśmy - mówi Adam Napiórkowski, przewodniczący rady osiedla Pobitno. Na tym osiedlu będzie jeszcze jedna zmiana: ulica Szczęsnego Morawskiego zastąpi ul. Bruna w ramach dekomunizacji rzeszowskich ulic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)