Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR przez kilka godzin udzielali pomocy czteroosobowej rodzinie. Ojciec z trzema córkami wybrał się na Połoninę Wetlińską. Warunki były skrajnie trudne, dziewczynki opadły z sił, nie udało się im dojść do Chatki Puchatka.
W górach jest już biało. Pięknie widoki można podziwiać w wyższych partiach. Schron na Połoninie Wetlińskiej przysypany jest śniegiem. Ale w Ustrzykach Dolnych, nad Soliną, w Czarnej, w Wańkowej na razie tylko poprószyło.
Bieszczadzki Park Narodowy wyjaśnia, dlaczego zawiesił odpłatne udostępnianie miejsc noclegowych w Chatce Puchatka. Chodzi o dofinansowanie ze środków unijnych.
Turyści, którzy nie zdążą zejść ze szlaku przed nocą albo pogoda nie pozwoli im na kontynuowanie wędrówki, nie przenocują w Chatce Puchatka. "Niestety z przyczyn prawnych musimy zawiesić tą formę udostępniania schronu" - informuje Bieszczadzki Park Narodowy. Gdzie osoby potrzebujące znajdą pomoc?
Od 1 grudnia przywrócony został przebieg szlaku żółtego z Przełęczy Wyżnej do schronu BdPN Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej.
Chatka Puchatka, schronisko położone na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach, po modernizacji stała się dla turystów celem sama w sobie. Odwiedzających jest tak dużo, że Bieszczadzki Park Narodowy zwrócił się do nich z apelem, który dotyczy zasad korzystania ze schroniska.
Pierwszy miesiąc działalności nowej Chatki Puchatka na Połoninie Wetlińskiej zbiegł się z najgorętszym sezonem turystycznym w Bieszczadach. - Turyści przychodzili, by odnaleźć dawny klimat schroniska górskiego, ale w takich warunkach nie był on do odnalezienia - przyznają pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Od soboty, 24 września, bieszczadzkie schronisko na Połoninie Wetlińskiej - Chatka Puchatka jest otwarte dla turystów. Co się zmieniło po trwającej dwa lata przebudowie?
W sobotę, 24 września, po długiej przebudowie oddane zostanie dla turystów schronisko Chatka Puchatka. W związku z zakończeniem prac budowlanych Bieszczadzki Park Narodowy zmienia organizację ruchu turystycznego w rejonie Połoniny Wetlińskiej.
Komu będzie służyć odnowiona Chatka Puchatka, najbardziej znane schronisko na Połoninie Wetlińskiej, po remoncie? Czy będzie można przenocować i gdzie skorzystamy z toalety, skoro w miejscu starej powstał taras widokowy z panoramą szczytów? Od soboty, 24 września schronisko zaczyna przyjmować turystów.
Chatka Puchatka, kultowe schronisko na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach, po gruntownej modernizacji miała zostać oddana w pierwszym tygodniu sierpnia. Turyści się niecierpliwią, bo ciągle jest nieczynna. Bieszczadzki Park Narodowy prosi o cierpliwość i informuje o postępie prac.
W piątek o godz. 19 w kinie Zorza odbędzie się pokaz dokumentalnego filmu "Śniła mi się połonina" z udziałem reżysera Roberta Żurakowskiego. Bilety - 20 zł.
Pogoda, trudne warunki techniczne, pandemia i nieoczekiwane dodatkowe prace opóźniły zakończenie budowy schroniska na Połoninie Wetlińskiej. Budynek jest już zadaszony, w tzw. stanie surowym zamkniętym. Na otwarcie schroniska dla turystów trzeba jeszcze poczekać.
Przebudowa Chatki Puchatka, czyli jednego z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na szlakach w Bieszczadach, zmierza do końca. Planowo prace mają zakończyć się na jesień tego roku.
Część turystów nie przestrzega zasad bezpieczeństwa, przemierzając Bieszczadzki Park Narodowy. Niektórzy wchodzą na tymczasowo zamknięty szlak prowadzący do Chatki Puchatka na Połoninie Wetlińskiej. Złamanie zakazu może grozić mandatem.
Znane bieszczadzkie schronisko Chatka Puchatka zostało już rozebrane. Dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego rozpoczęła jej przebudowę, a na prośbę turystów zleciła utworzenie wirtualnej wersji budynku.
W sobotę rano na bieszczadzkich szlakach było niewielu turystów, ale koło południa ruch był taki jak zwykle w dni wolne. W Bieszczady przyjechali turyści z całej Polski, choć restauracje i hotele są nieczynne.
Copyright © Agora SA