Na przejściu granicznym w Budomierzu został oddany do użytku nowy skaner RTG. Umożliwi kontrolę samochodów osobowych i ciężarowych, busów, autokarów oraz ładunków cargo. To jedno z najbardziej nowoczesnych urządzeń tego typu na granicy Unii Europejskiej.
Funkcjonariusze podkarpackiej Krajowej Administracji Skarbowej podczas kontroli na przejściu granicznym w Korczowej wykryli objętego ochroną żółwia stepowego. To kolejny w ostatnich dniach chroniony okaz wykryty na podkarpackim odcinku polsko-ukraińskiej granicy.
Prawie siedem godzin miała trwać odprawa celna na granicy polsko-ukraińskiej dyrektora ukraińskiego IPN-u, który pod koniec czerwca przyjechał do Polski m.in. na uroczystości ku czci żołnierzy Ukraińskiej Republiki Ludowej. Anton Drobowycz w ukraińskim Radiu Swoboda mówił o "chamstwie i agresji" ze strony polskich celników.
Celnicy z Korczowej skierowali do szczegółowej kontroli jeden z busów wjeżdżających do Polski z Ukrainy. Z pomocą skanera i psa wyszkolonego do wyszukiwania wyrobów tytoniowych zidentyfikowali miejsce ukrycia kontrabandy.
Przemyt tysiąca paczek papierosów udaremnili celnicy z Oddziału Celnego Kolejowego Przemyśl-Medyka. Kontrabanda ukryta była w jednym z kontenerów przewożonych przez pociąg towarowy z Ukrainy.
Celnicy z Przemyśla zabezpieczyli w Dębicy kolejnych sześć nielegalnych automatów służących do gier hazardowych. Podczas przeszukania lokalu znaleźli także gotówkę w wysokości 3 tys. zł.
Na jednej z posesji w Mielcu celnicy znaleźli prawie 1800 paczek papierosów pochodzących z przemytu. 45-letniego Polaka czeka postępowanie karne skarbowe.
Mężczyzna próbował wysłać paczkę, w której znajdował się preparowany okaz chronionego tukana żółtogardłego. Z kolei na przejściu w Medyce zatrzymany został obywatel Słowacji, który chciał przewieźć cztery sztuki koralowca.
Nielegalny przewóz trzech czaszek zwierzęcych udaremnili celnicy podczas kontroli przesyłek zagranicznych w Przemyślu. To czaszki niedźwiedzia brunatnego - okazu chronionego przepisami międzynarodowej Konwencji Waszyngtońskiej CITES
Aby dostać się do nielegalnych automatów, trzeba było wejść do kontenera i podać PIN. Policjanci wspólnie z celnikami zabezpieczyli maszyny, a przy mężczyznach grających na automatach znaleźli narkotyki.
Podczas prześwietlania bagaży pasażerów, którzy podróżowali autokarem z Ukrainy do Polski, jedno z dzieci oddaliło się spod opieki rodziców i weszło na taśmę, na której znajdowały się prześwietlane bagaże. Związek zawodowy celników pisze, że takie zdarzenia są skutkiem ich przemęczenia i wielogodzinnej pracy bez wyjść na przerwy.
Blisko 1,5 tys. paczek papierosów, ponad 30 litrów alkoholu, ponad 300 termometrów rtęciowych, podrabianą odzież, a także 2,5 tys. kostek mydła o nieznanym składzie zatrzymali podczas przeszukania przemyskich noclegowni funkcjonariusze służby celno-skarbowej i straży granicznej.
Funkcjonariusze służby celno-skarbowej (KAS) podczas kontroli na przejściu granicznym w Medyce znaleźli w autokarze broń palno-gazową i amunicję. Okazało się, że bez wymaganych zezwoleń przewoził ją młody obywatel Czech.
Agenci CBA z Rzeszowa zatrzymali 14 obecnych i byłych funkcjonariuszy Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego. Śledztwo zostało wszczęte w oparciu o materiały operacyjne zgromadzone przez CBA.
Funkcjonariusze KAS z Oddziału Celnego w Przemyślu podczas kontroli przesyłek pocztowych zwrócili uwagę na paczkę z Rosji, w której miały być żarówki. Okazało się, że w środku jest 250 sztuk ampułek, w których miał znajdować się hormon wzrostu. Ale była zabroniona substancja używana do maskowania środków dopingujących w sporcie.
Dziewięć osób, w tym sześciu funkcjonariuszy byłej Izby Celnej w Przemyślu, zostało oskarżonych o udział w przemycie papierosów z Ukrainy do Polski. Celnicy brali pieniądze od Ukraińców, którzy przewozili papierosy w rejsowych autobusach kursujących na linii Samobor - Przemyśl.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.