Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok, który rok temu zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie. Zygmunt W. został skazany za gwałty i wieloletnie molestowanie swojej córki.
Dlaczego Sąd Najwyższy uchylił wyrok w sprawie pięciu mężczyzn z Malawy, którzy odsiadywali wieloletnie wyroki za pedofilię? W poniedziałek czterech z nich zostało zwolnionych z zakładów karnych. Według SN podczas wcześniejszych procesów doszło do "kuriozalnych" uchybień.
Proces w sprawie śmierci Haliny G., pielęgniarki z Jasła, był jednym z głośniejszych i najtrudniejszych na Podkarpaciu. Był to proces poszlakowy, bo nie znaleziono ani ciała, ani narzędzia zbrodni. Sądy uznały jednak, że Janusz G. zabił swoją byłą żonę, i skazały go na więzienie.
Sąd Najwyższy uwzględnił kasację od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie. Sprawa trafi do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym przed sąd w Tarnowie.
Waldemar B., były pracownik naukowy Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz były szef sanepidu, oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem spędzi w więzieniu 8 lat. To kolejny wyrok w tej sprawie, a zapadł w rzeszowskim Sądzie Apelacyjnym. Sąd zajął się sprawą już po raz drugi po kasacji wniesionej przez ministra sprawiedliwości. Sąd Najwyższy uznał, że niezbędne jest dokładne określenie momentu, w którym działania Waldemara B. przestały być obroną konieczną.
Krzysztof Z., pseudonim "Cyklop", który dostał cztery lata więzienia za pobicie pana młodego dwa dni przed jego ślubem chce kasacji wyroku. Poszkodowany mężczyzna uważa, że to skandal.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.