Na wysłuchanie świadków przed komisją antymobbingową w Radiu Rzeszów zaproszona została osoba oskarżana o mobbing. Dziennikarka, która została powołana na świadka, kiedy dowiedziała się, że ma odpowiadać na jej pytania - odmówiła składania wyjaśnień i wyszła.
Katarzyna Golańska, była koordynatorka w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu, szykuje się na sądowy spór z dyrektorem stacji. W sądzie toczy się sprawa o uchylenie nagany, którą ją ukarano. Złożyła także pozew o przywrócenie jej do pracy. Uważa, że została zwolniona z zemsty.
Mobbing zarzucają szefostwu Polskiego Radia Rzeszów obecni i byli pracownicy radia. Dziennikarka z 33-letnim stażem pracy opowiada o depresji, myślach samobójczych i utracie głosu. - Jestem totalnie rozsypana. Zawsze o siebie dbałam, teraz przestałam się malować, bo nie wiem, kiedy będę płakać - mówi. Jej była szefowa, którą oskarżyła o mobbing, twierdzi, że zarzuty są całkowicie bezzasadne. - W całej tej sprawie to ja się czuję osobą mobbingowaną i dyskredytowaną - twierdzi.
Pracownica Urzędu Gminy w Medyce zarzuciła wójtowi, że znęca się nad nią psychicznie. To popchnęło ją do próby samobójczej. Marek I. przekonywał, że oskarżenia nie są prawdziwe, chciał tylko zmobilizować urzędniczkę do pracy. Sprawa znalazła swój finał w sądzie. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Jesienią ubiegłego roku pracownica Urzędu Gminy w Medyce zarzuciła wójtowi, że ten znęca się nad nią psychicznie. Markowi I. zostały postawione zarzuty, ale on sam przekonywał, że oskarżenia nie są prawdziwe.
Na stronie BIP Urzędu Miasta Rzeszowa ukazał się komunikat o powołaniu komisji antymobbingowej, która ma zbadać, czy "środowisko pracy, w którym pracują skarżący pracownicy Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów w Rzeszowie, jest wolne od przejawów mobbingu". - Czekaliśmy na to, bardzo czekaliśmy. Wierzyliśmy, że prezydent Fijołek i władze miasta zareagują na nasze prośby - mówią pracownicy MATiP-u. Opowiadają nam m.in. o publicznym poniżaniu, straszeniu zwolnieniem z pracy, zmuszaniu do donoszenia na kolegów.
Była dziennikarka Radia Rzeszów Grażyna Bochenek wygrała proces o mobbing, który wytoczyła kierownictwu Radia Rzeszów. Wyrok zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie i jest prawomocny.
Panie Katarzyna i Monika zostały zwolnione w listopadzie ub. roku, po tym jak napisały list o nieprawidłowościach w Klinice Okulistyki Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 1, w której wówczas pracowały. Wytoczyły procesy szpitalowi i wygrały je. Szpital musi wypłacić im wysokie odszkodowania.
Posłanki PO, Krystyna Skowrońska i Joanna Frydrych zwróciły się do marszałka Władysława Ortyla o interwencje w sprawie oskarżeń kilkunastu lekarzy Kliniki Okulistyki w KSW nr 1 w Rzeszowie wobec Anety Lewickiej-Chomont, kierownika kliniki
W Sądzie Okręgowym w Rzeszowie rozpoczął się proces o dyskryminację, mobbing i ochronę dóbr osobistych. Pozwanym jest "Polskie Radio Rzeszów" - Rozgłośnia Regionalna w Rzeszowie.
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji. Chodziło o ich zachowanie wobec podległej im funkcjonariuszki. Dokumenty przekazało Biuro Spraw Wewnętrznych działające przy KWP w Rzeszowie.
Po wyjściu z gabinetu dyrektorki niektórzy nauczyciele biorą środki uspokajające. Zastraszanie zwolnieniami, wewnętrzny kodeks etyki, który nie pozwala nauczycielkom przychodzić do pracy w spodniach - tak ma wyglądać codzienność pracowników jednej z mieleckich szkół.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.