Małgorzata K. oraz dwójka jej dorosłych dzieci odpowiadają za dręczenie, śledzenie, wyzywanie i grożenie śmiercią sąsiadce. Za stalking zostali już skazani w innym procesie, a teraz czeka ich również proces o grożenie bronią sąsiadowi.
W Sądzie Rejonowym w Mielcu odbyła się pierwsza rozprawa przeciwko Małgorzacie K., jej córce, również Małgorzacie i synowi Andrzejowi. Są oskarżeni o stalking, czyli kilkuletnie prześladowanie, nękanie, naruszenie godności osobistej i groźby wobec Bożeny Wołowicz.
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro podjął decyzję o odwołaniu z pełnienia funkcji prokuratora rejonowego w Dębicy. Powodem odwołania były zaniedbania w sprawie uporczywego nękania sąsiadów, do którego dochodziło w latach 2021-2023 w gminie Czarna w powiecie dębickim.
W małej wsi w powiecie dębickim trzyosobowa rodzina przez wiele lat niszczyła życie sąsiadce. Mieli obsesję na jej punkcie. Kobieta w końcu uciekła na drugi koniec Polski. Wówczas ich ofiarą stał się nowy właściciel domu. Aż pewnego dnia wymierzyli przeciwko niemu broń.
Grozili śmiercią, straszyli bronią, rozpędzali samochód i gwałtownie hamowali przed swoją ofiarą, zainstalowali kamerę, by śledzić, co sąsiedzi robią u siebie, uprzykrzali im życie urządzeniem, które reagowało na ruch i emitowało dźwięki wystrzałów. Według prokuratury rodzina K. ze Żdżar pod Dębicą dopuściła się uporczywego nękania sąsiadów, za co grozi osiem lat więzienia.
Do zatrzymania lekarki Małgorzaty K. i jej dorosłych dzieci Małgorzaty i Andrzeja doszło w środę, po tym, jak grozili sąsiadowi bronią. Trzyosobowa rodzina K. ze Żdżar w powiecie dębickim nie wróciła od tamtej pory do domu. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie, która przejęła dochodzenie, odmawia udzielania informacji. O co chodzi?
Policja zatrzymała w środę trzyosobową rodzinę K. ze Żdżar w powiecie dębickim. Według najbliższych sąsiadów Małgorzata K. oraz jej córka Małgorzata i syn Andrzej grozili im śmiercią. Pokazywali broń lub przedmioty wyglądające jak broń.
Mężczyzna wysyłał wiadomości tekstowe do swojej koleżanki, którą się zauroczył, zabiegał o spotkania i nachodził ją w miejscu pracy. Gdy nie osiągnął zamierzonego celu, zaczął grozić kobiecie i jej rodzinie.
W Sądzie Rejonowym w Dębicy zakończył się proces trzyosobowej rodziny K. ze Żdżar koło Dębicy. Przez lata nękali sąsiadów. Sąd orzekł kary w zawieszeniu, ale rodzina K. usłyszała także ośmioletni zakaz zbliżania się do pani Bożeny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.