Po Zalewie Solińskim nie będą mogły pływać skutery i motorówki napędzane silnikami spalinowymi. Jezioro pozostanie strefą ciszy. A co ze statkami pasażerskimi ? Mają okres karencji do 2030 r.
W piątek radni powiatu leskiego zdecydują, czy Zalew Soliński pozostanie strefą ciszy bez łodzi z silnikami spalinowymi. Czy popularne statki turystyczne będą mogły nadal pływać? Przewodniczący Rady Powiatu mówi: - Wciąż pracujemy nad treścią uchwały.
Radni powiatu leskiego pod koniec maja zdecydują, czy Zalew Soliński pozostanie strefą ciszy. Na razie nie obowiązuje zakaz używania silników spalinowych i wykorzystują to motorowodniacy. W miniony weekend po wodach zalewu śmigały łodzie napędzane silnikami spalinowymi.
Zaplecze turystyczne znajdujące się na wyspie Energetyk przeszło generalny remont. Powstało nowe pole namiotowe, będzie nowa keja z pływającym punktem widokowym i niewielkim molo.
Zalew Soliński od lat objęty jest strefą ciszy, co w praktyce oznacza zakaz używania silników spalinowych. Po uchyleniu uchwały rady powiatu przez NSA teraz jest okres bez zakazu. Ale powiat chce jak najszybciej uchwalić jeszcze bardziej rygorystyczny, bo całkowity zakaz używania silników spalinowych. Jeśli tak się stanie - właściciele statków i łodzi przewożących turystów też będą się musieli do tego dostosować.
W czasach przed pandemią na początku kwietnia właściciele pensjonatów i hoteli w Bieszczadach na pytanie o wolne pokoje odpowiadali zawsze tak samo: "Nie ma". Jak wygląda sytuacja w tym roku? Czy na decyzje turystów będzie mieć wpływ wojna na Ukrainie?
Turyści, którzy odwiedzają zaporę w Solinie, mogą zobaczyć nie tylko wagoniki kolejki gondolowej wiszące na linie. Jeśli mają trochę szczęścia, mogą zobaczyć je również w ruchu.
Gondole kolei linowej zamontowano w powstającym nad Soliną ośrodku turystycznym. W każdej zmieści się osiem osób. Są dostosowane do przewozu osób na wózkach.
Po blisko dwugodzinnych poszukiwaniach policjanci odnaleźli sternika łodzi, która uderzyła w brzeg Jeziora Solińskiego w okolicach Myczkowa. Wcześniej udało im się zlokalizować 24-letniego pasażera łodzi. Obydwaj uczestnicy nocnego rejsu byli pijani.
Polskie Koleje Linowe pokazują zdjęcia z budowy kolejki gondolowej nad Zalewem Solińskim. Z góry najlepiej widać, co zostało już zrobione i jakie widoki będzie można już w przyszłym roku oglądać z wagonika kolejki.
Linowa kolej widokowa nad Zalewem Solińskim może stać się jedną z największych atrakcji w regionie. Ośmioosobowe wagoniki będą przejeżdżać nad solińską zaporą na trasie o długości 1,5 km.
Zalew Soliński to jedno z największych sztucznych jezior w Polsce. Choć stąd w Bieszczady jest jeszcze kilkadziesiąt kilometrów, nazywane jest bieszczadzkim morzem. W tym roku pojawiło się również określenie polska Chorwacja.
Coraz więcej jachtów pływających po Zalewie Solińskim na pokładzie ma toalety. Tylko gdzie trafia ich zawartość? - Czekamy, żeby ktoś zadawał takie pytanie właścicielom tych dużych kabinowych jachtów. Mamy sporo obaw czy toalety nie są opróżniane prosto do jeziora - mówią żeglarze z Zalewu Solińskiego.
Około 40 metrów od brzegów Cypla w Polańczyku pod wodą zniknął 17-latek. Wezwano pomoc, ale mimo intensywnych działań nie udało się uratować życia młodego mężczyzny.
Bieszczady. W przyszłym roku ma zostać oddana kolejka linowa nad zaporą w Solinie. Budowa już trwa, a inwestycję realizują Polskie Koleje Linowe (PKL) oraz Polski Fundusz Rozwoju SA (PFR). Długość jej trasy wyniesie ponad 1,5 km.
Solina wygrała tegoroczny Ranking Gmin Podkarpacia stworzony przez Urząd Statystyczny w Rzeszowie. W tym roku brano pod uwagę aż 16 różnych wskaźników, m.in. średnie dochody, przyrost naturalny czy też wynik egzaminów ósmoklasisty.
Trwa modernizacja infrastruktury turystycznej na Wyspie Energetyka. Na miłośników Bieszczad, którzy w tym roku przyjadą latem na wypoczynek nad Jezioro Solińskie, czekać będą m.in. nowe domki, czterogwiazdkowe pole campingowe z zapleczem sanitarnym i placem zabaw oraz świetlica.
Podpisy pod umową formalnie kończą proces przetargowy. Dzięki temu cała inwestycja może pójść do przodu, a kolejnym krokiem będzie uzyskanie pozwolenia na budowę, jak i wyłonienie wykonawcy kolejki linowej, która ma przebiegać nad zaporą w Solinie od maja 2022 r.
Radni bieszczadzkiej gminy Solina zadecydowali, że nie pozwolą wprowadzić technologii 5G na terenie gminy. Chcieli w ten sposób poprzeć sprzeciw mieszkańców, którzy martwią się o swoje zdrowie i o dziki bieszczadzki krajobraz.
Polskie Koleje Linowe wygrały przetarg na działki nad Zalewem Solińskim. To zakup pod budowę kolei gondolowej.
35-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego wpadł do wody z pomostu. Mimo trwającej ponad godzinę reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Bieszczady. W sobotę ratownicy poszukiwali w wodzie czterech osób z przewróconej na Jeziorze Solińskim żaglówki. Najdłużej trwały poszukiwania sternika. Na pomoc wezwano płetwonurków. W końcu mężczyzna został odnaleziony pod kadłubem wywróconej żaglówki. Był pijany.
Gmina Solina ogłosiła kolejny przetarg na sprzedaż nieruchomości w celu budowy kolei gondolowej. Obniżyła cenę działek o ponad 3 mln zł po tym, jak za pierwszym razem nie zgłosił się nikt chętny do inwestycji.
W wieku 66 lat zmarł Michał "Gier" Giercuszkiewicz, perkusista grupy Dżem, przyjaciel Ryśka Riedla, który od ponad 20 lat mieszkał na tratwie na Zalewie Solińskim.
W Myczkowie, wsi w gminie Solina, na ogrodzeniu budynku, w którym mieści się obwodowa komisja wyborcza, od kilku tygodni wisi baner wyborczy Andrzeja Dudy. Wójt gminy wyjaśnia, że stało się to za jego zgodą i nie łamie wyborczego prawa.
W poniedziałek poziom wody w Sanie w Sanoku przekroczył stan alarmowy (380 cm). Zalane zostały ogródki działkowe przy skansenie, park Sosenki. Zniknęła nadbrzeżna plaża. Wielka donica z palmą, którą postawiono na plaży, popłynęła z nurtem rzeki. We wtorek woda zalała parking przy Carrefourze na ul. Traugutta, zamknięto most na Białą Górę. - To przez zrzuty wody na zaporze w Myczkowcach - uważają mieszkańcy Sanoka.
Gmina Solina wystawiła na przetarg ponad 9 ha terenu przy zaporze. Na tym terenie ma powstać kolejka gondolowa. Jedyną ofertę złożyły Polskie Koleje Linowe, ale zaproponowały za niską cenę i przetarg został unieważniony.
Cztery autokary przywiozły do Rzeszowa grupę 94 osób, która początkiem kwietnia wróciła z Włoch. Dwa ostatnie tygodnie ludzie ci przebywali na kwarantannie w specjalnie do tego przygotowanym ośrodku w Solinie.
Gmina Solina ogłosiła przetarg na sprzedaż nieruchomości w celu realizacji budowy kolei gondolowej wraz infrastrukturą towarzyszącą. Koszt 10 działek objętych przetargiem to ponad 8,5 miliona złotych. Cała inwestycja według projektu ma kosztować 60 milionów złotych.
Stowarzyszenia z Podkarpacia i Małopolski starają się o utworzenie rowerstrady łączącej Solinę z Zakopanem. Długodystansowa trasa ma być rowerowym "kręgosłupem karpackim". Pomysł poparło już kilkoro podkarpackich samorządowców.
Na most nad Sanem od tygodnia nie mogą wjechać ciężarówki ważące więcej niż 15 ton. Bieszczadzkim przedsiębiorcom zapewniono jednak alternatywną drogę. Pojazdy z ciężkim ładunkiem mogą wjeżdżać na most w Solinie.
Już wkrótce Solina przestanie się kojarzyć wyłącznie z kajakami i rowerkami wodnymi z plastiku. Powstają tu: nowoczesna ekomarina z basenami pływającymi na wodzie, wypożyczalnia luksusowych motorówek i szkółka żeglarska. Projekt zachwyca.
Ponad 1,6 tys. osób podpisało już internetową petycję w sprawie budowy rowerostrady łączącej Solinę z Zakopanem. Według planów trasą będą mogły jeździć rodziny z dziećmi.
Brudna woda, zapach fekaliów - tak turyści opisywali kąpielisko w Zawozie nad Jeziorem Solińskim. Wodę udało się oczyścić, ale urząd gminy Solina, inspekcja sanitarna i policja badają, co było przyczyną zanieczyszczenia.
Bieszczadom wciąż doskwierają skąpe opady deszczu. Bardzo niski poziom wody jest na Jeziorze Solińskim, dno pokazał też San. W niektórych miejscach po szerokiej rzece pozostał wąski strumień. Choć w ostatnich dniach deszcz padał, to nadal za mało, by zapełnić zbiorniki wodne.
W akcję ratowniczą zaangażowane było bieszczadzkie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i straż pożarna. Dla poważnie rannego pacjenta potrzebny był transport śmigłowcem.
Brak opadów to główny powód tego, że możemy zobaczyć dno Jezioro Solińskiego. Specjaliści oceniają, że poziom wody jest "średnio niski".
W Solinie znaleziono ciało kobiety. To prawdopodobnie poszukiwana od października ubiegłego roku 43-latka z Przemyśla. Sekcja zwłok wykaże, co było przyczyną jej śmierci.
Policjanci pełniący służbę na wodach Jeziora Solińskiego zatrzymali 62-letniego kapitana statku pasażerskiego, który podczas rejsu był pod wpływem alkoholu. Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia.
Para turystów z Poznania, która odpoczywała nad Soliną, chciała ratować śpiwór porwany przez wiatr. Mężczyzna spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów, a 24-letnia kobieta, która chciała mu pomóc, zatrzymała się w połowie skarpy, trzymając się liny
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.