W hołdzie, jaki World Central Kitchen, międzynarodowa organizacja humanitarna, składa swoim pracownikom, którzy zginęli 1 kwietnia w izraelskim ataku w Strefie Gazy, przywołuje motto Damiana Sobola: "Nie mamy problemów, mamy rozwiązania".
- Przynosił ludziom nadzieję. Podejmował się wyzwań, które dla innych wydawałyby się niemożliwe. Przyjaciel wszystkich i dobry duch każdej operacji. Cudowny i odważny człowiek - Damiana Sobola, Polaka, który zginął w Strefie Gazy, podczas transportu pomocy humanitarnej, wspominają jego przyjaciele i współpracownicy z Przemyśla.
Ukraińscy kierowcy od wielu dni czekają w swoich ciężarówkach na możliwość przekroczenia granicy blokowanej przez polskich przewoźników. - Maciej pracował w dokach załadunkowych i zna osobiście wielu kierowców - relacjonuje organizacja World Central Kitchen, która dostarcza dla ukraińskich kierowców ciepłą zupę. Pomaga też fundacja Folkowisko.
W Przemyślu powstała kuchnia, która karmi codziennie tysiące uchodźców. Pracują w niej wolontariusze z całego świata. Mają różne zawody, ale tu obierają ziemniaki, kroją kapustę, robią tysiące kanapek. World Central Kitchen wymyślił amerykański restaurator José Andrés. Jego restauracje mają gwiazdki Michelin, a on był nominowany do pokojowej nagrody Nobla.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.