Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami we wszystkich powiatach województwa podkarpackiego. Drogi i chodniki mogą być niebezpiecznie śliskie.
Połamane konary i całe drzewa leżące na jezdniach, posesjach oraz liniach energetycznych, a także uszkodzone dachy na budynkach - to efekt przetaczającej się nad regionem nawałnicy. Strażacy mają pełne ręce roboty. Do tej pory wyjeżdżali już ponad 700 razy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał dla województwa podkarpackiego ostrzeżenie drugiego stopnia. Temperatura może przekroczyć nawet 35 st. C.
Na Podkarpaciu mogą wystąpić burze z gradem. Na obszarach sąsiadujących ze zbiornikami wodnymi możemy spodziewać się gwałtownych wzrostów poziomu wody.
Do Polski wróciła zima. Od rana na całym Podkarpaciu intensywnie pada. Taka aura zostanie z nami na dłużej. Na drogach może być niebezpiecznie.
IMGW ostrzega przed siarczystym mrozem, który nadciąga nad południową i wschodnią Polskę. W nocy temperatura na Podkarpaciu może spaść do -13 st. C. Najzimniej będzie w Tatrach.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami dla całego Podkarpacia. Drogi i chodniki mogą być niebezpiecznie śliskie. Alert pierwszego stopnia obowiązuje do sobotniego przedpołudnia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu w południowo-wschodniej części kraju. Na Podkarpaciu prognozowane są sumy opadów od 35 do 50 mm.
Burze z gradem mogą się pojawiać w województwie podkarpackim od sobotniego popołudnia do niedzielnego wieczora. Opadom będą towarzyszyć silne porywy wiatru.
Na Podkarpaciu nadal obowiązują alerty ostrzegające przed upałem. Ale już po południu pogoda może diametralnie sie zmienić. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega przed burzami, którym mogą towarzyszyć bardzo silne opady deszczu, a nawet gradu.
Lato w pełni. Po upalnym początku tygodnia możemy się spodziwać kolejnych wzrostów temperatur. Termometry mogą pokazać nawet 37 st. C. IMGW ostrzega przed niebezpiecznym upałem, a później burzami.
Synoptycy IMGW ostrzegają przed burzami z gradem, które mogą być szczególnie niebezpieczne. W województwie podkarpackim wydano alerty pierwszego i drugiego stopnia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie meteorologiczne dla Podkarpacia. Szykujmy się na upały, burze z gradem i silne wiatry. Źródłem upałów jest zjawisko nazywane "hiszpańskim pióropuszem".
W najbliższych dniach czeka nas zmienna pogoda. W czwartek po południu na Podkarpaciu prognozowane są burze. Ale z każdym dniem ma być cieplej. W niedzielę temperatura może nawet przekroczyć 30 stopni.
Na terenie Podkarpacia mogą wystąpić burze z gradem. Na obszarach sąsiadujących ze zbiornikami wodnymi możemy spodziewać się gwałtownych wzrostów poziomu wody.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Mogą im towarzyszyć silne opady deszczu i porywy wiatru do 70 kilometrów na godzinę.
Już w piątek w wielu miejscach w Polsce spadł śnieg. W Rzeszowie padał deszcz, ale w sobotę rano wszystko może już być białe. Meteorolodzy zapowiadają, że na Podkarpaciu może spaść od 3 do 5 cm śniegu, a w Bieszczadach temperatura spadnie do -5 st. C.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem na terenie całego województwa podkarpackiego. W porywach może zawiać nawet 90 km na godzinę.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej i Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegają przed silnym wiatrem. W porywach może zawiać z prędkością nawet 80 km na godzinę. W Bieszczadach porywy mogą przekraczać 100 km na godzinę
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. W porywach może zawiać nawet 90 km na godzinę.
Ostrzeżenie o oblodzeniu dotyczy kilkunastu powiatów na Podkarpaciu. IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia, które potrwa aż do wtorku 7 grudnia.
Pracowitą noc mają za sobą strażacy z Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie. Pomagali w wypompowaniu wód z piwnic, usuwaniu drzew z ulic i chodników. To efekt deszczowej pogody, która utrzymuje się już od kilku dni. Przekroczony jest też alarmowy stan wód w niektórych rzekach na Podkarpaciu.
- Na całym Podkarpaicu prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu do 40 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h, lokalnie możliwe 100 km/h. Miejscami sypnie grad - ostrzega IMGW.
Meteorolodzy z IMGW ostrzegają mieszkańców Podkarpacia przed upałem i burzami z gradem, które mogą skutkować gwałtownymi wzrostami stanów wody.
W niedzielę na Podkarpaciu meteorolodzy ostrzegają przed burzami z gradem, które są zagrożeniem dla wszystkich powiatów regionu. Lokalnie, zwłaszcza na terenach mocno zabudowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody i podtopienia.
W czwartek na Podkarpaciu można się spodziewać burz, oberwań chmury i nawałnic. IMGW wydało w tej sprawie ostrzeżenie II stopnia. Władze Rzeszowa starają się zapobiec ewentualnym szkodom związanym z intensywnymi opadami, stąd od środy trwa sprawdzanie drożności rowów melioracyjnych i przepustów.
Pierwszy tydzień drugiej połowy lutego to już zapowiedź nadchodzącego ocieplenia - prognozuje IMGW. Opady śniegu przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i sam deszcz, przejściowo wystąpią także marznące opady powodujące gołoledź.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla sporej części Podkarpacia - chodzi o możliwość wystąpienia lokalnych podtopień.
W nocy z wtorku na środę na Podkarpaciu może być bardzo ślisko. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują w kilku powiatach oblodzenie na drogach i chodnikach.
- Za nami bardzo mroźny okres. Rozpoczynający się tydzień nie będzie jednak kontynuacją tego czasu - informują synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W nocy z piątku na sobotę na Podkarpaciu temperatura spadnie nawet do -17 stopni Celsjusza - wynika z prognozy IMGW-PIB. Dla części powiatów meteorolodzy wydali ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Podkarpacia przed opadami deszczu i śniegu, który może szybko zamarzać na drogach i chodnikach, powodując gołoledź.
Od poniedziałku na Podkarpaciu wieje bardzo mocny wiatr. We wtorek sytuacja nadal się nie zmienia. Przed mocnymi podmuchami przestrzegają m.in. ratownicy GOPR pracujący w Bieszczadach. Swoje ostrzeżenia wydał również Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego Podkarpacia przed opadami marznącego deszczu. Z tego powodu na drogach i chodnikach może być bardzo ślisko.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem dla kilku powiatów w woj. podkarpackim.
Od południa w piątek do godz. 18 w niedzielę na Podkarpaciu obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia o upałach. Temperatura w cieniu będzie miała dochodzi do 31 st. C. Ostrzeżenie obowiązuje na terenie całego Podkarpacia.
W czwartek przez niemal całą Polskę mają przejść intensywne opady deszczu. IMGW-PIB wydało ostrzeżenie I stopnia obejmujące całe Podkarpacie. W województwie może dojść do gradobicia.
W sobotę i niedzielę przez Podkarpacie mają przejść burze z intensywnymi opadami deszczu. Synoptycy z IMGW-PIB prognozują, że w niektórych miejscowościach może dojść do gradobicia. Niestety, mieszkańcy województwa muszą się przygotować na ewentualne podtopienia.
Mieszkańcy Podkarpacia znowu muszą przygotować się na deszcz. Według synoptyków z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w czwartek w naszym regionie mogą wystąpić burze z gradem.
W miniony weekend przez Podkarpacie przeszła nawałnica. - Woda przenosiła całe budynki, samochody ciężarowe, ogromne drzewa, które niszczyły infrastrukturę, mosty, przepusty drogowe i zrywały asfalt z ulic - mówi Marcin Betleja, rzecznik prasowy KW PSP w Rzeszowie. Niestety, meteorolodzy przewidują, że to jeszcze nie koniec nawałnic na Podkarpaciu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.