Rzeszowscy radni zdecydowaną większością głosów przyjęli we wtorek miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, obejmujący sześć arów, na których stoi Pomnik Walk Rewolucyjnych. Plan zakłada przeznaczenie terenu pod publiczny plac samorządowy, który będzie stanowił integralną całość z pomnikiem.
Zarząd Województwa Podkarpackiego odmówił uzgodnienia projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ronda im. Romana Dmowskiego w Rzeszowie. Chodzi o teren, na którym znajduje się Pomnik Walk Rewolucyjnych.
Władze Rzeszowa przygotowują się do sporządzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla terenów powyżej i poniżej mostu Karpackiego. Jakie założenia?
Rzeszowscy radni uchwalili podczas dzisiejszej sesji nowe Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta. Dlaczego to "najważniejszy dokument ostatnich lat"? Bo to na jego bazie będą teraz powstawać miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego.
Na etapie składania uwag do przygotowanego miejscowego planu pojawiły się jedynie cztery uwagi. Każda z nich została wysłana przez potencjalnego wykonawcę przebudowy dworca PKS.
Na zbliżającą się sesję Rady Miasta Rzeszowa został skierowany gotowy do uchwalenia plan zagospodarowania dla północnej części Doliny Wisłoka. "Plan przeznacza tereny w całości na zieleń i rekreację" - wyjaśnia Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Władze Rzeszowa przygotowały nowy projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, aby spółka PKS Rzeszów mogła przebudować dworzec autobusowy. Finansowaniem inwestycji ma być zainteresowany fundusz ze Stanów Zjednoczonych.
Gorąca dyskusja towarzyszyła na sesji głosowaniu nad przystąpieniem do utworzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części osiedla Matysówka. Były pytania o wykup terenu przez miasto od prywatnych właścicieli oraz temat obietnic, które składało mieszkańcom miasto.
"Brud, smród, bezdomni, brak toalety. Po dwóch minutach musiałem opuścić to pomieszczenie, bo nie byłem w stanie tam wytrzymać" - opisuje swój pobyt w budynku dworca PKS jeden z mieszkańców Rzeszowa. Czy to się kiedyś zmieni?
180 tys. zł za ar. Na taką niebotyczną kwotę deweloper wycenił swoje działki nad Wisłokiem. Leżą na terenach, które są terenami zielonymi. Miasto, by je zagospodarować zgodnie z przeznaczeniem, musiałoby je wykupić. A może spróbuje wywłaszczyć?
Bez dyskusji rzeszowscy radni przyjęli uchwałę o przystąpieniu do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "Dolina Wisłoka". Dotyczy 83 ha terenu wzdłuż Wisłoka, na pograniczu osiedli Staromieście i Załęże.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.