Autorzy anonimowych listów opisywali, co dzieje się za murami jednej z mieleckich szkół średnich. Nauczycielki nie mogą nosić spodni, a panowie podkoszulków. Sekretarki biorą leki uspokajające, a dla dyrektorki uczniowie nie są partnerem do rozmów. Kobieta zaprzecza doniesieniom i twierdzi, że wszyskie listy napisała jedna osoba.
9,5 tys. nauczycieli na Podkarpaciu wzięło udział w ankiecie ZNP na temat protestu. Najwięcej z nich opowiedziało się za strajkiem włoskim. - Ale takiej mobilizacji do protestu jak wiosną nie ma - przyznaje otwarcie Stanisław Kłak, prezes ZNP na Podkarpaciu.
Od września nauczyciele dostają zapowiadaną przez rząd 9,6-procentową podwyżkę płac. Także nauczyciele przedszkoli, ale ich wzrost wynagrodzeń muszą sfinansować samorządy. - My mówiliśmy, że podwyżki będą kosztować 1,3 mld zł, a przekazaliśmy 1 mld zł - mówi Marzena Machałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej
Po 31 latach pracy w szkole nie mam ani pracy, ani prawa do emerytury. Chcę pozwać państwo polskie, bo zostałem oszukany - mówi Czesław Ams, bezrobotny nauczyciel z Przemyśla.
Jej lekcje pamiętam do dziś. W szkole zasypywali nas czytankami i kserówkami, a pani Kasi wystarczyła kartka. Nie potrzebowała żadnego podręcznika.
Jest duża szansa, że strajkujący nauczyciele z Rzeszowa przed świętami wpiszą oceny końcowe do dzienników maturzystom. - Wystawienie ocen nie będzie na pewno zasługą kuratorium, tylko nauczycieli. To my czujemy się odpowiedzialni za naszych uczniów i my to dla nich zrobimy - mówią rzeszowscy nauczyciele, którzy w poniedziałek wystosowali w tej sprawie oficjalne oświadczenie
PWSZ w Sanoku i Uniwersytet Rzeszowski ogłaszają kolejną edycję konkursu "Pamiętnik Nauczyciela". Możesz opisać trud swojej pracy, a tekst trafi do monografii. Dla zwycięzców będą też nagrody pieniężne.
Poniedziałek rozpoczynam bladym świtem. Rano przygotowuję się do lekcji. Po 16 latach pracy z gimnazjalistami w tym roku szkolnym, uzupełniając etat w szkole podstawowej, uczę klasy pierwsze i drugie. To metodycznie niemałe wyzwanie, dlatego solidnie analizuję każde zajęcia. Na okienku biegnę na zajęcia do przedszkola. We wtorek mam lekcje w macierzystej szkole. Kiedyś gimnazjum, dziś liceum. Początek o 7.15. I jeszcze od 16.30 do 19 pracuję dodatkowo. Wymusza to moje wynagrodzenie w szkole.
Prawdziwy dzień nauczyciela. Przeprowadziłem dziś pięć lekcji i nie zamierzam chyłkiem przemykać do domu z poczuciem winy, że nie pracuję osiem godzin. Nie znam nauczyciela, który poprowadziłby osiem wartościowych lekcji w ciągu dnia i tak przez cały tydzień. Uwierzcie mi lub sami spróbujcie
W sobotę Bogusława Buda, szefowa nauczycielskiej "Solidarności" w Rzeszowie, przyłącza się do głodówki związkowców w krakowskim kuratorium oświaty. - Zdecydowałam się głodować, by egzaminy dla uczniów mogły się odbyć w terminie. Sprawy dorosłych powinniśmy załatwić między dorosłymi, nie wciągając w to uczniów - mówi Bogusława Buda.
Najpierw rok na urlopie bezpłatnym, później ponad dwa miesiące na zwolnieniu chorobowym. By na koniec wziąć odprawę w wysokości 33,8 tys. zł. Jak to możliwe, że były wiceprezydent Mielca, choć w Szkole Podstawowej nr 7 nie przeprowadził ani jednej lekcji, dostał tyle na pożegnanie?
18 167 nauczycieli z Podkarpacia wypełniło ankiety rozesłane przez ZNP. Blisko 40 proc. opowiedziało się za protestem w formie zwolnienia chorobowego. Ale czy rzeczywiście zdecydują się na to? - Wielkiego pędu wśród nauczycieli, by iść na L4, nie ma - mówi Stanisław Kłak, szef ZNP na Podkarpaciu
"Solidarność" nauczycielska ogłasza votum nieufności dla minister edukacji Anny Zalewskiej. Związkowcy zarzucają jej m.in. brak podwyżek, niedotrzymywanie obietnic, wydłużenie ścieżki awansu, wzrost biurokracji i prowadzenie pozornego dialogu.
Na kazaniu w kościele rodzice czterech uczennic podstawówki usłyszeli, że są zdrajcami, takimi jak policjant, który wydał Ulmów na śmierć. Dziewczynki czytały o sobie w internecie: "Zabić żmije, zanim zniosą jaja". Jeżowe Kameralne odwróciło się od rodzin, które weszły w konflikt z dyrektorką miejscowej szkoły.
- W regionie wypowiedzenia dostało 338 nauczycieli. 197 z nich odejdzie na emeryturę. Do tego dochodzą osoby, którym nie przedłużono umów na czas określony. To 321 nauczycieli - mówi Stanisław Kłak, przewodniczący ZNP na Podkarpaciu. Dla tych, którzy w szkołach zostają, związek żąda podwyżek
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.