Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Lokalnie ma spaść do 50 mm wody.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed bardzo silny wiatrem na Podkarpaciu. Prędkość wiatru może osiągnąć w porywach do 100 km/h. Głównie zagrożone są Bieszczady i Beskid Niski.
Nadleśniczy nadleśnictwa Ustrzyki Dolne Maciej Szpiech rozesłał do gmin na terenie nadleśnictwa ostrzeżenia o zagrożeniu atakiem niedźwiedzi. Szczególnie niebezpieczny jest duży samiec z siwymi uszami. Sprawdź, gdzie go widziano.
Goprowcy i pracownicy leśni ściągnęli awionetkę, która zawisła na konarach drzew na Laworcie. Samolot trafi do policyjnego magazynu, tam zostanie dokładnie zbadany
W sobotę zostanie otwarta pierwsza na wschodniej Ukrainie stanica ratownictwa górskiego. Znajduje się w części dawnego Obserwatorium Astronomiczno- Meteorologicznego na szczycie Pop Iwan. Ukraińców szkolili i wspomogli sprzętem ratownicy Bieszczadzkiego Oddziału GOPR.
Pod brzozą w lesie stoją luzem poukładane worki i kartony. Kolejny obrazek: ziemia pod drzewami zaścielona śmieciami. To zdjęcia przysłane przez czytelnika znad Soliny, najpopularniejszego turystycznie miejsca w regionie.
Trwa dewastacja lasu w sercu Bieszczadów - alarmuje pan Jan Feliks Tomczyk, nasz czytelnik. I opisuje, co się dzieje na Hyrlatej: ciężki sprzęt powyrywał i uszkodził kilkaset drzew, zniszczył glebę, przepłoszył zwierzęta. Co na to Lasy Państwowe? - To planowana wycinka.
Czterech obywateli Pakistanu oraz pięciu Tadżykistanu zatrzymali podczas długiego weekendu funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Barszcz Sosnowskiego zajmuje coraz większe powierzchnie. Gminy nie mają pieniędzy na zwalczanie tej bardzo ekspansywnej rośliny.
To będzie weekend pod znakiem sztuki i muzyki w Bieszczadach. W Czarnej odbędzie się już po raz trzeci Bieszczadzki Festiwal Sztuk, w Przysłupiu - Bies Czad Blues, zaś na placu przy Chacie Bojkowskiej w Zatwarnicy - kiermasz.
- Złamania, skręcenia, zasłabnięcia, omdlenia, zatrucia pokarmowe czy reakcje alergiczne - do takich interwencji wyjeżdżał w lipcu bieszczadzki GOPR.
Ekspedycja archeologów z Uniwersytetu Rzeszowskiego odnalazła w Myczkowcach ślady osadnictwa z wczesnego średniowiecza. Naukowcy zacierają ręce, bo znaleźli już trzy tysiące znalezisk, a to dopiero skraj osady. Myczkowce to najdalej na południe wysunięta osada wczesnośredniowieczna w polskich Bieszczadach i jedna z najstarszych osad funkcjonujących do dziś.
Wycinką Puszczy Białowieskiej żyjemy wszyscy. W cieniu pozostają inne urokliwe i cenne miejsca. - Zobaczcie, co dzieje się w Bieszczadach. Nigdy nie widziałem tylu samochodów wywożących stamtąd ścięte drzewa - alarmuje pan Waldemar. - Tegoroczna wycinka wynika z wieloletnich planów. Gospodarujemy tak, by utrzymać trwałość lasu - Edward Marszałek, rzecznik dyrekcji Lasów Państwowych z Krosna, zapewnia, że wzmożonej wycinki w Bieszczadach nie ma.
Mateusz Pięta z Leska, 27-letni absolwent logistyki Politechniki Rzeszowskiej, od dwóch lat fotografuje i filmuje Bieszczady z lotu ptaka. Zobaczcie, jak pięknie wyglądają z tej perspektywy. Nas zachwyciło zwłaszcza ostatnie, z 3 lipca, z wielką pętlą bieszczadzką.
Właściciele przyczep kempingowych, którzy przez lata spędzali wakacje na wyspie Energetyk, dowiedzieli się, że po sezonie będą musieli je zabrać z wyspy. Pojawiła się plotka, że spółka PGE Energia Odnawialna chce wyspę sprzedać.
Jak dojechać w Bieszczady? Najwygodniej własnym pojazdem. Ale niezmotoryzowani nie muszą liczyć na autostop. Z Łodzi i Warszawy dojechać można wygodnym autobusem nad Solinę. Po górach kursują natomiast busy.
Wybierasz się w Bieszczady po raz pierwszy? Obowiązkowo musisz przejść choć jeden z najważniejszych szlaków turystycznych i koniecznie zobaczyć Zalew Soliński. Byłeś już na Połoninie Wetlińskiej i zdobyłeś Tarnicę, a szukasz mniej uczęszczanych miejsc? Może zajrzyj nad Rabski Potok albo popatrz na Zalew Soliński z wieży na Korbani
Naleśniki z jagodami, dziczyzna, kwaśnica, placek po bieszczadzku z mięsnym sosem - są smaki, których nie sposób w Bieszczadach nie spróbować. Nie ma nic piękniejszego niż posiłek po całodziennej wędrówce po górach. Oto kilka knajp, które warto odwiedzić podczas pobytu w Bieszczadach.
Bieszczady, zwłaszcza latem, są coraz bardziej zatłoczone. Setki ludzi nad Soliną, tłok na szlakach. Przez Wetlinę i Cisną trudno przejść czy przejechać. Ale wciąż są miejsca, w których można znaleźć ciszę i spokój i poczuć prawdziwy bieszczadzki klimat.
Co robić w Bieszczadach, gdy znudzi nam się opalanie nad Soliną lub wędrówki po górach? Pojawia się coraz więcej miejsc oferujących ciekawy sposób spędzenia czasu lub trochę adrenaliny.
Od czterogwiazdkowego hotelu ze strefą spa, poprzez przytulne drewniane domki aż po schroniska w najdzikszych zakątkach. W Bieszczadach każdy znajdzie idealne miejsce dla siebie. Trzeba tylko pamiętać, że choć liczba miejsc noclegowych jest ogromna, warto jak najwcześniej robić rezerwację. Bo chętnych na Bieszczady nigdy nie brakuje.
W sobotę na drogi powiatu bieszczadzkiego wyjadą autobusy PKS Jarosław. Ta firma zastąpi spółkę Arriva, która do tej pory woziła mieszkańców i turystów. Wkrótce na przystankach pojawią się rozkłady jazdy nowego przewoźnika.
Trwa modernizacja betonowej zapory w Solinie. Prace polegają m.in. na jej uszczelnieniu. Zwiedzający muszą liczyć się z utrudnieniami związanymi z remontem.
W środę w ośrodku Caritas Diecezji Rzeszowskiej w Myczkowcach radni podkarpackiego sejmiku spotkają się na wyjazdowej sesji. - Koszt organizacji takiej sesji jest niewielki, a chcemy się spotkać na miejscu z przedstawicielami bieszczadzkich samorządów - mówi Jerzy Cypryś (PiS), przewodniczący sejmiku.
Na terenie powiatu bieszczadzkiego pasażerów będzie woził jarosławski PKS. Autobusy tej firmy zastąpią pojazdy Arrivy, która wycofuje się z tego regionu. Kilku przewoźników chce wozić również mieszkańców powiatu leskiego.
Bieszczady wiosną mienią się różnymi odcieniami zieleni. Ciemna, prawie czarna - to kolor świerków i jodeł. Jasnozielone są liście buków a biały - to kolor grusz, czeremchy.
W majowy weekend pociągami Polregio będzie można pojechać z Rzeszowa do Łupkowa i Zamościa
Dwa małe niedźwiadki, które razem z matką skubią młode listki, a później baraszkują w słońcu zostały sfilmowane przez leśniczego Kazimierza Nóżkę. Filmiki znalazły się na facebookowym profilu nadleśnictwa Baligród. Od wielkanocnego poniedziałku miały blisko 200 tys. odsłon.
W tym roku nie będzie Drogi Krzyżowej na Tarnicę. Bieszczadzki Park Narodowy przygotował trasę ze stacjami z Wołosatego na Przełęcz Bukowską. Zamknięty jest szlak na Tarnicę z Wołosatego oraz z Siodła pod Tarnicą na szczyt.
W lesie, w miejscowości Jałowe niedźwiedź zaatakował człowieka. 53-letni mężczyzna z licznymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Sanoku.
Ze względu na zbyt dużą ilość chętnych uczestników w tym roku droga krzyżowa przejdzie inną trasą. Taka była decyzja dyrekcji Bieszczadzkiego Parku Narodowego. - Ponad dwukrotnie został przekroczony limit dzienny (2100 osób) ustanowiony dla ścieżek turystycznych na Tarnicy, Szerokim Wierchu, Krzemieniu, Bukowym Berdzie, Kopie Bukowskiej, Haliczu i Rozsypańcu - wyjaśniają. Droga krzyżowa odbędzie się 8 kwietnia
Woda, która leje się z kranów w Polańczyku nie nadaje się do picia, ani nawet mycia. Bezpiecznie można jej używać tylko w toalecie. To problem dla mieszkańców, ale też osób, które przebywają w sanatoriach. Bo zabiegi zostały odwołane, a leczenia nie można przerwać
Wśród 460 restauracji, które znalazły w legendarnym żółtym przewodniku są cztery lokale z Podkarpacia. To karczmy: Pod Pod Semaforem w Bachórzu, Chata Wędrowca w Wetlinie, Stary Lwów oraz restauracja Magnolia w Dworze Kombornia. Po raz kolejny w kategorii hoteli wyróżniono także Dwór Kombornia.
30-letni Irakijczyk Ameer Alkhawlany, doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego, pozostanie w areszcie w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Przemyślu. Odroczono rozprawę, na której miało zostać rozpoznane zażalenie obrońcy na areszt. A przed przemyskim sądem okręgowym przyjaciele i sympatycy Ameera Alkhawlany'ego zorganizowali pikietę w jego obronie.
To jest jego pierwsza samodzielna zima. Dlatego był zdezorientowany, a podchodził do ludzi, bo go dokarmiali. To błąd - mówi Łukasz Lis z rzeszowskiej RDOŚ. Niedźwiedź, który niepokoił mieszkańców Polany ,został odłowiony i odwieziony w bezpieczne miejsce.
Jeden z bieszczadzkich niedźwiedzi, które już wybudziły się snu zimowego naprzykrzał się mieszkańcom wsi Polana. Pojawiał się pomiędzy zabudowaniami, a nawet na drodze gdzie podchodził do samochodów. - Zgłosiliśmy ten przypadek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - mówi Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. - Niedźwiedź na razie odszedł. Kontrolujemy sytuację - słyszymy w RDOŚ
Najliczniejszą grupę cudzoziemców przebywających nielegalnie na terenie naszego kraju są Ukraińcy. Ale nie tylko oni bezprawnie przedłużają pobyt w Polsce. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rzeszowie - Jasionce ujawnili Amerykanina i Hindusa, którzy już dawno powinni wyjechać z Polski.
Są wstępne wyniki sekcji zwłok Artura K., byłego funkcjonariusza Straży Granicznej, którego ciało w domu w piątek znalazła żona. Stwierdzono pięć ran postrzałowych, w tym jedną w głowę. W sprawie przesłuchano 14-letniego syna, który tego dnia był w domu z ojcem.
Kilka dni po zabójstwie 48-letniego emerytowanego komendanta placówki Straży Granicznej w Wetlinie na jaw wychodzą tajemnice jego rodziny. Sąsiedzi mówią, że był tyranem. Żałują jego syna, który - jak wszystko na to wskazuje - kilkakrotnie strzelił do ojca.
W Lutowiskach odbywają się wyścigi psich zaprzęgów "W Krainie Wilka"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.