Mirbud zaprojektuje i wybuduje nowy stadion dla Resovii Rzeszów. Umowa została podpisana, a obiekt przy ul. Wyspiańskiego ma powstać w 2026 roku. Koszty inwestycji to ponad 190 milionów złotych. Prace mają rozpocząć się jeszcze latem 2024 roku.
Władze Rzeszowa, jako wykonawcę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, wybrały firmę, która według KIO nie posiada odpowiedniego doświadczenia w budowie takich obiektów. Chodziło o to, żeby koniecznie odtrąbić "sukces"? Urzędnicy tłumaczą, że wskazany przez KIO brak doświadczenia wybranej przez miasto firmy to kwestia interpretacji.
Budowa Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie po raz kolejny może zostać przesunięta w czasie. Do kolejnego przetargu spływają ponownie pytania. W tle są także wyroki z Krajowej Izby Odwoławczej.
Ministerstwo Sportu i Turystyki zaakceptowało propozycję władz Rzeszowa i zgodziło się na dłuższy o dziewięć miesięcy termin realizacji Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. Wydłużony termin to szansa na większą liczbę firm, które staną do przetargu.
- Rzeszów ma już wszystkie działki potrzebne do rozpoczęcia budowy nowego stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego przy ulicy Wyspiańskiego - informuje Bartosz Gubernat z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
- Jeżeli do końca roku prezydent ogłosi przetarg w systemie zaprojektuj wybuduj, to cały czas na etapie procedowania ten inwestor będzie sąsiadem i szkodliwe będzie, jeśli pójdziemy z nim na wojnę. Niezbędny jest kompromis - tłumaczył Robert Kultys, radny z PiS i przewodniczący komisji gospodarki przestrzennej.
Inwestor Resovia Residence i prezes CWKS Resovia Rzeszów stoją na stanowisku, że bez zmiany planu zagospodarowania, budowa Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki z nowoczesnym boiskiem piłkarskim jest niemożliwa. Z tym, że dzięki tej zmianie zyska Resovia Residence.
Ministerstwo Sportu i Turystyki dołoży 60 mln zł do budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki przy ul. Wyspiańskiego. I choć wydawać by się mogło, że pozostaje czekać do podpisania umowy i ogłoszenia przetargu, kwestia finansowania wciąż nie została w pełni wyjaśniona.
Na sesji Rady Miasta wrócił temat finansowania Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. Po konsultacjach z samorządem województwa złożono w ministerstwie oświadczenie, że samorząd województwa nie wyklucza dalszego wsparcia inwestycji. - Miasto zadeklarowało, że jeśli będzie taka potrzeba, zabezpieczy środki - informuje Konrad Fijołek.
Ministerstwo Sportu i Turystyki zapewnia, że w jego planach finansowych zaplanowana została kwota 60 mln zł dofinansowania na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, która dla ministerstwa pozostaje "inwestycją o szczególnym znaczeniu dla sportu".
Aktywiści miejscy winią miasto, magistrat wini urząd marszałkowski, a Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki jak nie było, tak nie ma.
Władze Rzeszowa mogłyby przystąpić już do realizacji zadania, ale wciąż nie ma obiecanego przez rząd dofinansowania. Pomimo zapowiedzi wicepremiera Piotra Glińskiego, gdy występował podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej u boku wojewody i ówczesnej kandydatki na prezydenta Rzeszowa Ewy Leniart, magistrat nie dysponuje żadnym potwierdzeniem chęci współfinansowania inwestycji.
Radni sejmiku wojewódzkiego zgodzili się, by przekazać w przyszłym roku Rzeszowowi 15 mln zł na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego. Centrum ma powstać przy ul. Wyspiańskiego i kosztować ok. 120 mln zł.
Wygląda na to, że coraz mniej czasu dzieli nas od wbicia pierwszej łopaty pod budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki w Rzeszowie. 8 mln zł, które do centrum ma dołożyć samorząd województwa, zostało wpisane do przyszłorocznego budżetu. - W naszym odczuciu nie ma przeszkód, aby ta inwestycja mogła być już ogłaszana jako przetarg - uważa Władysław Ortyl, marszałek województwa.
- Udało się zrobić kolejny, ważny krok do rozpoczęcia budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. Wniosek o pozwolenie na budowę został złożony - mówi pełniący funkcję prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak.
Wybory prezydenckie w Rzeszowie. Na pierwszym planie plejada polityków Prawa i Sprawiedliwości wraz z Ewą Leniart, kandydatką na prezydenta Rzeszowa, a w tle sportowcy z CWKS Resovii Rzeszów. W takiej scenerii Piotr Gliński, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, ogłosił, że jego resort zarezerwował 60 mln zł na budowę Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. To połowa kwoty potrzebnej na tę inwestycję.
Przyspieszenie w sprawie Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. Miasto wykupiło brakujące działki. Ich koszt to ponad 1,1 mln zł. W najbliższy poniedziałek do Ministerstwa Kultury i Sportu ma zostać złożony wniosek o dofinansowanie inwestycji.
To była już druga konferencja prasowa zorganizowana przez pełniącego obowiązki prezydenta Rzeszowa Marka Bajdaka, dotycząca budowy w Rzeszowie centrum lekkoatletycznego. Nowości w sprawie było niewiele, ale goście dopisali. Obecność wojewody Ewy Leniart z PiS, marszałka Władysława Ortyla i europosła Tomasza Poręby sugeruje, że to początek jej kampanii wyborczej na prezydenta Rzeszowa.
Podczas środowej, ostatniej w tym roku sesji rady miasta, radni nie zajmą się uchwałą w sprawie zmiany planu zagospodarowania okolic stadionu CWKS Resovii Rzeszów. Punkt większością głosów został zdjęty z porządku obrad.
Sportowcy, kibice, władze Resovii, architekci, mieszkańcy osiedla Króla Augusta protestują przeciwko planowanej przez miasto zmianie zapisów planu zagospodarowania dla terenów sąsiadujących ze stadionem Resovii. Według nich zmiana planów może uniemożliwić budowę centrum lekkoatletycznego.
Sejmik Województwa Podkarpackiego uchylił uchwałę dotyczącą dofinansowania kwotą 8 mln zł budowy Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego. - Wniosek zarządu nie jest szkodliwy, tylko mobilizujący władze Rzeszowa do podjęcia zdecydowanych działań w kierunku budowy PCL - mówił podczas sesji sejmiku podkarpackiego Władysław Ortyl, marszałek województwa.
Nowa trybuna w miejscu ziemnego wału oraz lekkoatletyczna hala to główne elementy projektowanego obecnie Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, które powstanie na terenie stadionu Resovii w Rzeszowie.
Jedna z najnowocześniejszych w Polsce pływalni, profesjonalne centrum lekkoatletyczne, ponad kilometrowa bieżnia dla biegaczy, kryte lodowisko. Tylko w przyszłym roku na inwestycje sportowo-rekreacyjne Rzeszów wyda blisko 40 mln zł.
- Wciąż nie mamy praw do inwestowania na działkach, na których znajduje się stadion Resovii. Mamy nadzieję, że zostaną przekazane miastu w tym roku i będziemy mogli ruszyć z projektowaniem - mówią rzeszowscy urzędnicy.
- W ciągu kilku najbliższych dni wybierzemy się do Warszawy, do Ministerstwa Sportu, by rozmawiać o przeniesieniu 10 mln zł dofinansowania z przebudowy hali na Podpromiu na budowę lekkoatletycznego centrum na stadionie Resovii - mówi Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.
Coraz bliżej do powstania Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie. Radni wojewódzcy jednogłośnie przyjęli uchwałę o wpisaniu do budżetu 8 mln zł na budowę centrum. - Zamykamy temat batalii o centrum, możemy teraz rozpocząć realizację inwestycji - mówi Teresa Kubas-Hul, radna PO.
Centrum lekkoatletyczne powstanie na bazie rzeszowskiego stadionu Resovii. W środę Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa zaakceptował porozumienie z poprawkami, które naniósł marszałek Podkarpacia, Władysław Ortyl. - Chcielibyśmy, aby w przyszłym roku ta inwestycja się rozpoczęła - mówią samorządowcy.
Rzeszów jako jedyne miasto wojewódzkie nie ma nowoczesnego centrum lekkoatletycznego. Uniwersytet Rzeszowski ma wybudować swój ośrodek lekkoatletyczny, a miasto decyduje się na rozpoczęcie budowy Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki na terenach należących do klubu Resovia. Czy dwa centra lekkoatletyczne w mieście to za dużo? Głosujcie.
Rzeszów nie będzie dłużej czekał. - Prezydent postanowił, że miasto wybuduje Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne bez oglądania się na innych - poinformował Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
- Wnioski o dofinansowanie inwestycji sportowych z Podkarpacia są na bardzo wysokim poziomie. Spełniają wszystkie kryteria. Dlatego też dzisiaj potwierdzamy dofinansowanie dla rozbudowy hali na Podpromiu - mówił we wtorek w Rzeszowie Jarosław Stawiarski, wiceminister sportu i turystyki.
Sesja Rady Miasta. Budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego miasto chciało realizować wspólnie z marszałkiem województwa, wykorzystując pieniądze z Ministerstwa Sportu. - Z marszałkiem nie idzie się porozumieć. Może zróbmy to sami ze wsparciem ministerstwa? - zaproponował we wtorek Andrzej Dec (PO), przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Sprawa remontu stadionu przy ul. Wyspiańskiego i stworzenia tam Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego stanęła w miejscu. Są tylko uchwały intencyjne o ośmiomilionowym dofinansowaniu ze strony Urzędu Miasta Rzeszowa i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Ale oba urzędy nie mogą się ze sobą porozumieć. Chodzi o koszty utrzymania obiektu.
- Podjęliśmy uchwałę intencyjną o ośmiomilionowym dofinansowaniu inwestycji i ze swojej strony deklarujemy zajęcie się budową - mówi Stanisław Sieńko, wiceprezydent Rzeszowa. - Decyzja należy do Warszawy, my zrobiliśmy wszystko co mogliśmy - dodaje Marcin Stopa, sekretarz miasta.
W czasie, gdy klub sportowy Resovia szuka pieniędzy na sfinansowanie swojego projektu, Uniwersytet Rzeszowski ogłasza - przy ul. Cichej w Rzeszowie powstanie Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne za 30 mln złotych. Połowę pieniędzy da ministerstwo.
30 mln zł ma kosztować Podkarpackie Centrum Lekkoatletyczne, które zamierza budować Uniwersytet Rzeszowski. Obiekt ma powstać przy ul. Cichej 2 w Rzeszowie, w sąsiedztwie uniwersyteckich akademików Laury i Filona.
- Jeżeli Resovia zacznie budowę Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego to miasto dołoży obiecane 8 milionów złotych - stanowczo powiedział podczas wtorkowej sesji wiceprezydent Rzeszowa Stanisław Sienko
- Jest inicjatywa ze strony klubu Resovia, jest wola ze strony samorządu województwa, jest poparcie rzeszowskich radnych. Brakuje tylko dobrej woli prezydenta Ferenca - mówi o planach budowy Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego poseł Wojciech Buczak z PiS. Tymczasem okazuje się, że nie ma blokowania inwestycji ze strony ratusza, a klub czeka na decyzję Ministerstwa Sportu.
Zarząd województwa podkarpackiego przyjął uchwałę wspierającą powstanie centrum lekkoatletycznego w Rzeszowie. - Wierzę, że dzięki tej uchwale zniknęła ostatnia przeszkoda i ministerstwo sportu dofinansuje tę inwestycję - mówi Aleksander Bentkowski, prezes CWKS Resovia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.