W Rzeszowie nad Wisłokiem powstaje plaża. Pomysł został zgłoszony do Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego, a zagłosowało na niego 6,87 tys. rzeszowian.
Ścieżka rowerowa, przystań dla kajaków, do tego coś dla wędkarzy i paralotniarzy - Boguchwała zagospodarowuje tereny nad Wisłokiem.
Nietypowy stelaż ze sklejki w kształcie konturu Polski, a w nim typowa ławka, zabezpieczona łańcuchem - osobliwa instalacja stanęła na rzeszowskich Bulwarach. "Ławka z polską flagą" od razu wzbudziła wiele emocji. "Można na tym usiąść i nie urazić uczuć?" - kpią internauci. Wątpliwości powinien rozwiać 15-punktowy regulamin korzystania z ławki.
Rabata bylinowa, w której zakolach stworzone będą zakątki tematyczne, będzie motywem przewodnim terenów rekreacyjnych, które powstaną na osiedlu Nowe Miasto.
Tartanowa ścieżka biegowa oraz pumptrack, czyli tor do jazdy na rowerach i hulajnogach, powstaną w tym roku na bulwarach nad Wisłokiem.
Zabudowa terenów zielonych pomiędzy kąpieliskiem Żwirownia i ul. Kwiatkowskiego ruszyła pełną parą. Na miejscu pracuje ciężki sprzęt, a bloki z każdym tygodniem rosną o dodatkowe piętra. - To miejsce straci swój klimat - mówi jeden z mieszkańców Rzeszowa.
W Rzeszowie przeznacza się miliony złotych na inwestycję. Duże liczby nie są jednak tak wymowne jak koszty poszczególnych zadań - tłumaczą władze miasta i informują, ile kosztuje kupno i ustawienie jednej ławki w parku czy budowa kilometrowego odcinka jezdni.
Na terenie przy Wisłoku w rejonie Lisiej Góry może powstać miejska plaża. Najpierw jednak Rada Miasta Rzeszowa musi wydać pozwolenie na wydzierżawienie gruntów.
Po prawej stronie Wisłoka powstaną kolejne bloki, na które inwestor ma już pozwolenie na budowę. Co z ochroną przed zabudową terenów zielonych leżących nad rzeką? Miasto chce pozostawić tu 100-metrowy pas zieleni. - Propozycja została zaprezentowana stronom i one mają się do niej ustosunkować - mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Na działce, którą władze miasta Rzeszowa kupiły na osiedlu Miłocin, będą tereny rekreacyjne i boisko sportowe. Plan zagospodarowania zostanie przygotowany wspólnie z mieszkańcami osiedla Miłocin.
Między Rzeszowem a Łańcutem ma powstać droga rowerowa. Inwestycję zrealizują wspólnie oba miasta we współpracy z gminą Krasne i Łańcut.
Zarząd Zieleni Miejskiej opracował projekt ogrodu kieszonkowego, który powstanie w rejonie ulic Reymonta i Króla Augusta w Rzeszowie. To pierwsze tego typu miejsce, które powstaje w mieście. Będzie gotowe jeszcze w tym roku.
Mieszkańcy osiedla Drabinianka w Rzeszowie narzekają na brak parków w swojej okolicy. Do ich dyspozycji jest park papieski i prawy brzeg Wisłoka, który nie jest jednak przystosowany do ich potrzeb. Niewykluczone, że za jakiś czas te tereny zostaną odpowiednio zagospodarowane - miasto przeznaczyło je pod rekreację.
Rzeszowscy radni zgodzili się na zamianę miejskich działek z firmami deweloperskimi. To pierwszy krok do budowy efektownego wieżowca nad Wisłokiem oraz obiektu, który przy ul. Słowackiego zastąpi biurowiec Elektromontażu.
Propozycje zadań zgłaszanych do Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego są wyznacznikiem tego, czego pragną mieszkańcy.
- Na rzeszowskich osiedlach brakuje miejsc sportowo-rekreacyjnych. Młodzież musi jeździć do centrum, żeby np. potrenować triki na rowerze. U nas na osiedlu jest idealne miejsce na budowę pumptracka - przekonuje Mateusz Maciejczyk, przewodniczący Rady Osiedla Baranówka. Pomysł budowy toru zamierza zgłosić do RBO.
Gotowa jest już koncepcja stoku narciarskiego, który powstać ma na terenie os. Matysówka w Rzeszowie. Koszt tej inwestycji jest szacowany na ponad 47 mln zł. Niewykluczone, że to zadanie zostanie zrealizowane za prywatne pieniądze.
Na Magdalence w Malawie w gminie Krasne, najwyższym wzniesieniu w okolicach Rzeszowa, powstaje wieża widokowa. Będzie z niej widok na cały Rzeszów, na wschodzie zobaczymy Łańcut, na północy - lotnisko w Jasionce, a na południowym zachodzie przy dobrej widoczności nawet szczyty Tatr.
30 tys. zł - tyle zapłaci miasto za dokumentację rozbudowy ścieżki biegowej na Bulwarach nad Wisłokiem. - Umowa została podpisana w tym tygodniu - mówi Agnieszka Siwak-Krzywonos z biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa.
- W miniony weekend na rzeszowskim skateparku było pełno osób na rowerach, na deskach. Czy można korzystać z tego miejsca? - pyta nasza Czytelniczka. Inni mieszkańcy zwracają uwagę, że niektóre miejskie place zabaw są ogrodzone tylko częściowo.
Jedna z najnowocześniejszych w Polsce pływalni, profesjonalne centrum lekkoatletyczne, ponad kilometrowa bieżnia dla biegaczy, kryte lodowisko. Tylko w przyszłym roku na inwestycje sportowo-rekreacyjne Rzeszów wyda blisko 40 mln zł.
Lychee w Dziczy? Zamknięte. Park linowy? Zamknięty. Przystań Kawiarnia na Lisiej Górze? Zamknięta. W 2020 roku w Rzeszowie nie będzie już popularnych plenerowych miejscówek, w których mieszkańcy chętnie spędzali wolny czas.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)