Do Sanockiej Spółdzielni Mieszkaniowej mieszkanka przyniosła petycję z żądaniem usunięcia z terenu osiedla dwóch rzeźb. Uzasadniła to tym, że są "obsceniczne", "obrażają uczucia moralne, szpecą i straszą swoją brzydotą, wynaturzeniem ludzkiego ciała". Chce, by rzeźby zniknęły, a w ich miejscu pojawiły się figury Maryjne.
Spółdzielnia "Zodiak" rozpoczęła budowę dwóch bloków wielorodzinnych przy ul. Gromskiego. Mają powstać do grudnia 2024 roku.
Mieszkańcy os. Kmity skarżą się na wysokie opłaty i doliczanie nowych, niezrozumiałych dla nich stawek do czynszów. Rzeszowska Spółdzielnia Mieszkaniowa odwołuje się do nowelizacji rządowej ustawy, a prezydent Rzeszowa bezradnie rozkłada ręce.
Mieszkańcy wielu rzeszowskich osiedli w ostatnich tygodniach odebrało informacje o podwyżkach czynszów: o 100, 120, 200 zł. Co będzie w przyszłym roku? Czy opłaty za mieszkania nadal będą rosły? - Podwyżki są nieuniknione - słyszymy w rzeszowskich spółdzielniach.
Zawiadomienia o podwyżkach czynszu wydają się nieuniknione. Mieszkańcy mogą sobie tylko zadawać pytanie, od kiedy i jak mocno obciążą domowe budżety.
- Informacje o rozliczeniach czynszu za rok 2020 opatrzone skanem pieczęci i skanem podpisu kierownika administracji Osiedla 1000-lecia są wrzucane do skrzynek - alarmuje jeden z mieszkańców Osiedla 1000-lecia w Rzeszowie. - Tylko czekać jak oczuści zeskanują pieczątki i roześlą fałszywy numer konta do wpłat - ostrzega pan Andrzej. - Taki sposób był konsultowany z mieszkańcami. Z powodu pandemii ograniczamy kontakty - mówi Stanisław Ruszała, prezes Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
U siedmiu pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej Nowe Miasto w Rzeszowie testy potwierdziły zakażenie koronawirusem. Zakażona jest także jedna osoba, która miała kontakt z zakażonymi z tego ogniska.
W czwartek w ratuszu prezydent Rzeszowa spotkał się z deweloperami i przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowych. Tematem spotkania były plany zabudowy miasta, a także protesty mieszkańców przeciwko inwestycjom. - Mówi się o betonozie Rzeszowa. Jak mają deweloperzy budować bez betonu? Z czego? - komentował Tadeusz Ferenc, prezydent miasta.
Właściciel działki w Jarosławiu, przez którą przebiega droga do bloku mieszkalnego, zablokował wyjazd. Zawiesił łańcuchy, spiął je kłódkami, w poprzek drogi zaparkował swoje samochody. Zapowiedział, że ją odblokuje, kiedy otrzyma od spółdzielni pieniądze, które potem wpłaci na dom dziecka. Cierpi na tym 45 rodzin, które od kilkunastu dni pozostają odcięte od świata.
- Jak były upały i któraś z pań wychodziła z domu, na całą klatkę niósł się potworny smród. Nie dało się oddychać - opowiada mieszkanka bloku w Rzeszowie o kłopotliwych sąsiadkach. Mieszkańcy bloku nie odpuścili.
Wraz ze wzrostem płacy minimalnej podrożało wiele usług. Rzeszowskie spółdzielnie mieszkaniowe zapowiadają, że podniosą czynsze albo już to zrobiły. Czego mogą spodziewać się mieszkańcy budynków Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.