Na ulicy Słowackiego, na wprost ratusza, od kilku dni stoi przyczepa z banerem reklamującym jednego z kandydatów walczących o miejsce w Sejmie. Ten widok oburza niektórych mieszkańców miasta, bo zaśmieca przestrzeń miejską i zajmuje miejsca parkingowe. Czy można reklamować się w taki sposób?
Żeby wygrać kampanię wyborczą, nie wystarczą banery i plakaty. Nie wystarczą bezpośrednie rozmowy i ściskanie rąk. Trzeba być jeszcze obecnym w mediach społecznościowych: na Facebooku, Instagramie, X i TikToku. Czy zdjęciami z bronią w ręku, koszykiem grzybów i na traktorze mają szansę pozyskać niezdecydowanych? - Młodzi patrzą dziś w komórki, nie na programy wyborcze - ocenia politolog.
Kto zgłosił do rejestracji swoich kandydatów do Sejmu i Senatu? Oprócz tych najbardziej znanych partii i koalicji listy zgłosiły zupełnie nieznane partie i organizacje. W Rzeszowie zgłosił się także komitet wyborczy wyborców Krzysztofa Gutkowskiego. Okazuje się, że znany lekarz będzie kandydował do Senatu. Natomiast Zbigniew Stonoga prawdopodobnie nie zmierzy się na Podkarpaciu ze Zbigniewem Ziobrą, jak zapowiadał.
Film Agnieszki Holland "Zielona granica" o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej będzie walczył o Złote Lwy na festiwalu w Wenecji. W poniedziałek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro porównał twórczość reżyserki do propagandowych filmów w III Rzeszy pokazujących Polaków jako bandytów i morderców.
Paweł Kowal, poseł KO i jedynka na liście kandydatów KO w wyborach parlamentarnych w okręgu nr 23 na Podkarpaciu, obiecał 20-procentowe podwyżki dla nauczycieli w przypadku wygranych przez opozycję wyborów. - Nie ma rozwoju, nie ma zmiany kraju bez dobrze opłaconych nauczycieli - mówił, stojąc przed jedną z najstarszych szkół średnich w Polsce.
- Każdy się pcha na jedynkę na liście, bo społeczeństwo - w swej masie - nieoczytane, nie rozumie, że brak zainteresowania powoduje, iż mamy byle jakich polityków, a nie ciekawych ludzi, którzy mogliby realizować ciekawe pomysły. Przecież jedynkami PiS-u są często ludzie nigdzie niezatrudnialni - uważa socjolog prof. Radosław Markowski z Uniwersytetu SWPS.
Zbigniew Ziobro został jedynką PiS-u na Podkarpaciu. Konfederaci uważają, że Zbigniew Ziobro startuje na Podkarpaciu, bo PiS boi się tu utraty mandatów na rzecz ich ugrupowania. A może chodzi o Pawła Kowala, mocnego kandydata KO? Prof. Anna Siewierska-Chmaj, politolożka, uważa, że chodzi o wsparcie dla Zbigniewa Ziobry. A Łukasz Błąd napisał o tym wierszyk.
Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało wszystkich kandydatów w okręgu nr 23. Do walki o mandat poselski wyrusza m.in. Ewa Leniart, wicewojewoda podkarpacki, a także obecni posłowie z PiS-u. Na liście kandydatów nie ma Lucjusza Nadbereżnego, prezydenta Stalowej Woli, oraz europosła Tomasza Poręby.
Małgorzata Zych miała być reprezentantką ludowców w pakcie senackim w okręgu stalowowolskim. Podczas spotkania z dziennikarzami nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie, czy uważa Putina za zbrodniarza wojennego.
Z powodu startu Zbigniewa Ziobry z listy PiS na Podkarpaciu start w wyborach w tym regionie zapowiedział też kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga, który od razu zapowiada ostrą walkę za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Niektóre filmiki będą kontrowersyjne - mówi.
- Lewica musi być w Sejmie. Ten, kto jest sprytny, wie, że Platforma nie będzie sama rządzić. Wie, że nie można dopuścić Konfederacji do współrządzenia. Sprytny głosuje na Lewicę - mówił w czwartek w Rzeszowie Włodzimierz Czarzasty. Nowa Lewica przedstawiła swoich kandydatów do Sejmu i Senatu.
Nie Tomasz Poręba, a Zbigniew Ziobro otrzymał pierwsze miejsce na liście PiS do Sejmu z okręgu nr 23 (rzeszowsko-tarnobrzeskiego). - To dla nas duże zaskoczenie - przyznają działacze PiS-u.
To są jeszcze nieoficjalne, ale dość prawdopodobne informacje o tym, kto będzie walczył o miejsce w Sejmie z listy PiS w okręgu rzeszowskim i krośnieńsko-przemyskim. Na giełdzie pojawiają się znane nazwiska - jak Tomasz Poręba, Krzysztof Sobolewski i Marek Kuchciński. Ale o fotel w Sejmie prawdopodobnie powalczą też młodzi działacze PiS-u, m.in. zięć Stanisława Piotrowicza. Kto na miejscu pierwszym, kto na ostatnim?
Kiedy i gdzie PiS miał złamać prawo wyborcze? Wg działaczy KO i Konfederacji stało się to 25 sierpnia w czasie wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Kolbuszowej. Ich zdaniem było to spotkanie w ramach kampanii wyborczej, w które w niedozwolony sposób zaangażowane były Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i samorząd Kolbuszowej.
- Kiedy zbierałyśmy podpisy poparcia, od przechodzących mężczyzn, zwolenników PiS, usłyszałyśmy, że jesteśmy "idiotkami", "kurwami, które powinny stać przy garach". Nazywali nas na przemian "ruskami" i "Niemkami" - opowiada Marta Kabara-Dziadosz, kandydatka do Sejmu z Dębicy. W niedzielę w prywatnej wiadomości otrzymała groźby od dwóch mężczyzn. Postanowiła zareagować.
Polska 2050 Szymona Hołowni przedstawiła swoich kandydatów na posłów do Sejmu w rzeszowskim okręgu wyborczym. - Są to ludzie, którzy nigdy wcześniej nie byli w polityce i nie należeli do żadnej partii - mówi Beata Filipek z podkarpackiego biura prasowego Polski 2050.
Kandydatki oraz kandydaci PO z okręgu rzeszowskiego w białych koszulach z czerwonymi serduszkami wystąpili na tle Szkoły Podstawowej nr 11 w Rzeszowie. To tu uczył się Paweł Kowal. - Rzeszów to miasto, z którego pochodzę. To moje korzenie. Moja tożsamość. Moje smaki, przyjaźnie, miłości. Wszystko to, co sobie w życiu cenię i co jest ważne w polityce - mówił.
Prezydent miasta, rolnik, ginekolożka, choreograf, generał, seksuolożka - to tylko niektórzy kandydaci Koalicji Obywatelskiej do Sejmu RP. Łączy ich to, że mają "Polskę w sercach". Na rzeszowskim rynku w sobotę krzyczeli chórem: "Października piętnastego pogonimy Kaczyńskiego!".
W piątek zarząd krajowy Nowej Lewicy ogłosił kandydatów do Sejmu ze swoich list. Jedynką na liście w Rzeszowie jest Wiesław Buż, obecny poseł Lewicy, a w Krośnie - Łukasz Rydzik.
Człowiek, który nie da się wciągnąć w partyjne koterie i nie sprzeda wartości, które wyznaje - tak rekomendują go przyjaciele. Marcin Piotrowski, społecznik i twórca festiwalu Folkowisko w Gorajcu, startuje z trzeciego miejsca listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, jako kandydat niezależny.
Jest lista kandydatów zaakceptowanych w pakcie senackim. Na Podkarpaciu jeden okręg wciąż jeszcze nie jest obsadzony. Ryszard Petru zrezygnował z walki o Senat.
Koalicja "Trzecia Droga", którą tworzą partie Polska 2050 Szymona Hołowni i PSL, oficjalnie ogłosi swoje listy wyborcze za kilka dni. Ale niektórzy kandydaci rozpoczęli już kampanię wyborczą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.