Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało wszystkich kandydatów w okręgu nr 23. Do walki o mandat poselski wyrusza m.in. Ewa Leniart, wicewojewoda podkarpacki, a także obecni posłowie z PiS-u. Na liście kandydatów nie ma Lucjusza Nadbereżnego, prezydenta Stalowej Woli, oraz europosła Tomasza Poręby.
- Jak ktoś z komisji mówi wam, że możecie iść do domu, bo już tyle godzin siedzicie, i wrócić później, to jeżeli widzicie, że ten ktoś jest podejrzanym typem, musicie siedzieć od początku do końca. Ograniczone zaufanie - radzi przyszłym członkom komisji wyborczych sędzia Waldemar Żurek. Wymienia możliwe sposoby fałszowania wyborów.
Prezydent Andrzej Duda ogłosił termin wyborów parlamentarnych. Opozycja, która zdecydowała się na wystawienie wspólnych kandydatów do Senatu, ma wkrótce ujawnić ich nazwiska. Kto będzie walczył na Podkarpaciu?
Blokada przejścia granicznego w Medyce przez rolników z Oszukanej Wsi to dla przedstawicieli partii politycznych idealna okazja do zbijania przedwyborczego kapitału.
- Mogą starać się ze mnie zrobić "Ściganego", ale pamiętamy, że ten film się dobrze kończy i ci, którzy ścigają, będą rozliczeni z każdego zła, które zrobili - tak Donald Tusk skomentował w Rzeszowie wszczęcie przez prokuraturę śledztwa z doniesienia Marka Falenty, głównego bohatera afery podsłuchowej.
- Co chcemy uzyskać, maszerując w rocznicę wolnych wyborów? Jeżeli będziemy uznawali fikcyjne etaty, lewe respiratory, kłamstwa lejące się z konferencji premiera, słowa Kaczyńskiego, że kto ogląda coś innego niż TVP, to jest głupi, jeżeli będziemy na to obojętni, to w dniu wyborów możemy się mocno zdziwić - przestrzegał Donald Tusk podczas wizyty w Tarnobrzegu.
W ramach kampanii wyborczej Platforma Obywatelska wykupiła na terenie województwa podkarpackiego ok. 40 billboardów. Każdy z nich zawiera taki sam napis: "PiS = Drożyzna". Tylko jeden ma bardziej dosadnie brzmiące hasło.
Czy partia Jarosława Kaczyńskiego może liczyć na głosy najmłodszego elektoratu w stolicy "bastionu PiS-u", za jaki uważa się Podkarpacie? - PiS dąży do komuny, a my tego nie potrzebujemy - mówi uczennica jednego z najlepszych rzeszowskich liceów. Inni mają podobne zdanie, ale jedno już wydaje się im nieuniknione.
Lokalni politycy Platformy Obywatelskiej rozpoczynają cykl spotkań z mieszkańcami województwa podkarpackiego. - Chcemy opowiadać o swoim programie i słuchać sugestii mieszkańców - tłumaczy Marcin Deręgowski, szef rzeszowskiego klubu radnych Platformy Obywatelskiej.
Na Podkarpaciu PiS nadal może liczyć na najwyższe poparcie w kraju - wynika z analizy przygotowanej przez IBRiS dla Radia ZET. Ale jest gorzej niż cztery lata temu. - To będzie kampania na noże, jedna z najbardziej agresywnych. Niezależnie od przedstawianych sondaży, szykuje się nam interesujący spektakl polityczny - przewiduje dr Dominik Szczepański, politolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
- Najważniejszym celem w najbliższych wyborach jest to, aby obsadzić obserwatorów we wszystkich komisjach - odpowiada na oświadczenie Donalda Tuska szef KOD-u Jakub Karyś. Zapowiada ogólnopolska akcję.
Prawo i Sprawiedliwość szykuje się do przedwyborczej batalii. Jarosław Kaczyński utworzył nową strukturę partii. Mianował pięciu zamiast dwóch pełnomocników na Podkarpaciu. - Będą wykonywać polityczną robotę za samorządowe i państwowe pieniądze - komentuje Wiesław Buż z Lewicy.
- Pandemia, a teraz wojna w Ukrainie zerwały łańcuchy dostaw. Światowe firmy muszą to odbudować i chcą to robić u nas. Poza tym Rzeszów może być świetną bazą dla firm, które będą odbudowywały po wojnie Ukrainę - mówi Konrad Fijołek. Rok temu, 13 czerwca 2021 r. został prezydentem Rzeszowa w pierwszej turze przedterminowych wyborów. Przed wyborami udało mu się uzyskać poparcie wszystkich ugrupowań opozycyjnych. - Zróbmy wszędzie to, co zrobiliśmy w Rzeszowie - apeluje Konrad Fijołek.
Rok temu opozycyjne partie zjednoczyły się, by poprzeć Konrada Fijołka, walczącego o prezydenturę Rzeszowa. Fijołek wygrał w pierwszej turze, pokonując dwoje kandydatów Zjednoczonej Prawicy. Czy możliwa jest powtórka tego sukcesu w wyborach parlamentarnych? Który z partyjnych liderów w to wierzy?
- Musimy sobie zdać sprawę, że rządzący mogą stosować takie zmiany w Kodeksie wyborczym, że będzie to bardzo niekorzystne. Już dziś widzimy manipulacje przy Kodeksie wyborczym, terminach. Trzeba patrzeć komisjom na ręce - przekonywała Irena Paterek, koordynatorka OKW na Podkarpaciu.
Gdyby wybory odbyły się teraz, trzy miesiące po wybuchu wojny na Ukrainie, w Sejmie nie zobaczylibyśmy posłów z PSL Koalicji Polskiej, ubyłoby też posłów PiS-u i Lewicy. Pojawiłoby się za to sporo nowych twarzy z ugrupowania Szymona Hołowni. A jednak PiS władzy by nie oddał. Zdaniem prof. Anny Siewierskiej-Chmaj to jeszcze może się zmienić: - Czynnikiem odsuwającym PiS od władzy może być postawa młodych ludzi, którzy widzą niebezpieczeństwa w dalszym odsuwaniu Polski od Unii Europejskiej - uważa politolożka.
Uczestnicy III Kongresu Obywateli RP zdecydowali o starcie w przyszłych wyborach parlamentarnych i samorządowych. Chcą wspólnej listy dla wszystkich opozycyjnych partii i prawyborów, które ustalą miejsca na listach wyborczych. - Chcemy położyć duży nacisk na to, jak ludzie o różnych poglądach mogą uzyskać porozumienie - tłumaczy Dariusz Bobak, jeden z uczestników ruchu. Dr Krzysztof Malicki sceptyczny: - Jedna lista to mrzonki.
Donald Tusk, by wygrywać w mniejszych miejscowościach i na wsi podczas najbliższych wyborów parlamentarnych, musi postawić na kogoś, kto pomoże mu właśnie tam zdobyć wyborców. Najmocniejszym typem i największym gwarantem tego według analityków jest europosłanka Elżbieta Łukacijewska z Cisnej.
Trwają wybory parlamentarne. Frekwencja na Podkarpaciu do godz. 17 wyniosła 40,36 proc. Najwięcej osób głosowało w pow. rzeszowskim, ropczycko-sędziszowskim i łańcuckim. Najmniej w pow. bieszczadzkim i sanockim. W samym Rzeszowie udział wzięło 46,05 proc. wyborców. Głosowanie trwa do godz. 21.
Jan Bury wciąż trzyma się mocno. PSL zatwierdziło rzeszowską listę ludowców. Na jej czele Bury. Koledzy partyjni stoją za nim murem
Liderka listy PiS Józefa Hrynkiewicz potencjału lokomotywy wyborczej nie ma. Niczego nie ujmując jej wiedzy i merytorycznemu przygotowaniu, nie jest na Podkarpaciu zbyt znana, nie ma takich kontaktów jak miejscowi politycy, ani ich zaplecza
Wiemy już, kto i z którego miejsca wystartuje do Sejmu z obu podkarpackich list PO. Poza obecnymi posłami mało tu znanych nazwisk. Choć są i niespodzianki. Bo oto na listach Platformy Obywatelskiej pojawili się... Bogdan Rzońca i Andrzej Zając
Copyright © Agora SA