Rymanów? Solina? A może Rzeszów, który również przepycha się łokciami na turystycznej mapie naszego regionu? Do której z podkarpackich miejscowości najchętniej zaglądają turyści? Mamy dla was TOP 10 wiosek i miast, które przyjezdni odwiedzają najchętniej.
Według Instytutu Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego zwierzę, które pogryzło dwoje dzieci w Bieszczadach, na pewno jest wilkiem. Wskazują na to wyniki badań przeprowadzone w Grupie Genetyki Konserwatorskiej na UW.
Łapy odbite na samochodzie to pierwszy ślad niedźwiedzia w Bieszczadach, na jaki natrafiła para youtuberów - Pioter i Zońka, autorzy kanału "Gdzie Bądź". Niedźwiedzia nie znaleźli, za to leśnik Kazimierz Nóżka opowiedział im, jak uratował życie niedźwiadkom, a potem one uratowały życie jemu.
"No to mamy chyba rekord tego lata w grzybobraniu... 1059 g i ani jednego robaczka" - cieszą się leśnicy z nadleśnictwa Baligród w Bieszczadach. A grzybiarze gratulują pięknego okazu i... zazdroszczą.
Omijanie niektórych przystanków, brak tabliczek z rozkładem jazdy - to niektóre zarzuty, jakie stawia bieszczadzki okręg Partii Razem przewoźnikom, którzy kursują na terenie Podkarpacia, a zwłaszcza w Bieszczadach. Urząd Marszałkowski skontrolował przewoźników, większości zarzutów nie potwierdził.
Czy to był wilk czy mieszaniec psa z wilkiem? A może to był wilk, który był wcześniej hodowany przez człowieka? Czy jego zachowanie spowodowane było chorobą? Te pytania zadają sobie nie tylko mieszkańcy Bieszczadów. Zadają je naukowcy, przyrodnicy, lekarze weterynarii i turyści, którzy wybierają się w Bieszczady.
We wtorek wilk zaatakował dzieci w Bieszczadach. Najpierw w Strzebowiskach, a niedługo później w Przysłupiu.
"Wszyscy już po obiedzie ?;) To czas na zagadkę" - tym razem film z Nadleśnictwa Baligród w Bieszczadach wrzucił do sieci leśniczy Roman Pasionek. Ale to prawdziwa pełzająca ohyda. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście!
Patrol Straży Granicznej z placówki w Stuposianach zatrzymał dwóch mężczyzn w wieku 34 oraz 45 lat. Cudzoziemcy nielegalnie przekroczyli granicę z Ukrainy. Celem ich podróży były państwa Unii Europejskiej.
Bieszczady. Potencjał tego miejsca jest ogromny: piękne położenie, kompleks, w którym wczasowicz ma na miejscu basen, kręgielnię, halę sportową. Ale obiekt niszczeje, budynki proszą się o remont. Co na to właściciel, czyli Agencja Mienia Wojskowego?
Kazimierz Nóżka, leśniczy z Nadleśnictwa Baligród znany z filmowania niedźwiedzi, tym razem na Facebooku zamieścił film z motylami. "Bizantyjski przepych", "Raj", "Bajeczne", "Jak z lasów tropikalnych" - zachwycają się facebookowicze
Przyjaciele słynnego bieszczadzkiego zakapiora, Jędrka Połoniny, domagają się od samorządowców zablokowania spektaklu Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie "Wyżej niż połonina", granego w Bieszczadach. "Stek wulgaryzmów" - napisali o nim. Uważają, że teatr szkaluje pamięć Połoniny. Dyrektor "Siemaszki" grozi im sądem.
Ruszyła sprzedaż pierwszego w Polsce octu piwnego. Jest warzony w małych ilościach metodą rzemieślniczą w Bieszczadzkiej Wytwórni Octu Ursa Maior, która powstała w budynku browaru Ursa Maior w Uhercach Mineralnych. Wkrótce będzie ocet balsamiczny.
W Bieszczadach pracowała grupa, której zadaniem jest wytropienie i odłowienie niedźwiadka regularnie przychodzącego do ośrodków wypoczynkowych i gospodarstw, by żywić się znalezionymi tam smakołykami. Udało się od razu odłowić dwa niedźwiadki
W Bieszczadach pracują specjaliści z Tatrzańskiego Parku Narodowego, którzy mają za zadanie wytropić i odłowić niedźwiadka, który regularnie podchodzi do ośrodków wypoczynkowych i gospodarstw, by żywić się znalezionymi tam smakołykami. - Nie powinno to być trudne, bo niedźwiadek ma stały rozkład dnia i zwykle o określonych porach pojawia się w tych samych miejscach - mówi Łukasz Lis, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
22 maja urodził się pierwszy, a cztery dni później kolejny. Dzikie żubry przychodzą na świat na przełomie czerwca i lipca.
Bieszczadzki niedźwiadek, którego pokazywaliśmy na zdjęciach w ośrodku Bogdanka w Kalnicy, poczyna sobie coraz śmielej. W sąsiednim Przysłupiu został nagrany, jak wchodzi na teren należący do karczmy Brzeziniak, a u sołtyski tej wsi wyjada kurom z korytka. No i miarka się przebrała. Będzie musiał skończyć z łatwym życiem.
Właściciele Centrum Wypoczynkowo-Konferencyjnego "Bogdanka" w Kalnicy opublikowali w mediach społecznościowych zdjęcia, na których młody niedźwiadek podchodzi pod główne wejście ośrodka, jakby chciał do niego wejść. - Jest u nas częstym gościem, widywałem go tu już 3-4 razy - mówi Mirosław Nadolny, właściciel ośrodka.
DK-84 prowadząca w Bieszczady całkowicie zablokowana. W Zagórzu doszło do awarii ciężarówki, z której wyciekły substancje ropopochodne. Policjanci kierują samochody na objazdy.
39-letni ks. Wojciech L. podczas zorganizowanego w ub. roku w Bieszczadach obozu harcerskiego miał molestować dwóch chłopców: jeden z nich nie miał 15 lat, drugi to 18-latek. Ksiądz przyznał się przed prokuratorem do zarzucanych czynów.
Pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego policzyli, ilu turystów i ile samochodów poruszało się po Bieszczadach.
Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR w ciągu długiego majowego weekendu 17 razy udzielali pomocy, najwięcej było złamań, ale też sporo przypadków odwodnień na szlaku. Trzy razy goprowców wspierał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Stosy śmieci, przede wszystkim butelki po napojach, opakowania po jedzeniu itp., zostawiają turyści na najwyższym szczycie polskich Bieszczadów. A tuż przed majówką dyrekcja Parku przestrzegała, że nie ma możliwości pozostawiania tam śmieci. Kosze są tylko na dole
W sobotę, 28 kwietnia Bieszczadzka Kolejka Leśna rozpoczęła swój sezon. W majówkę ciuchcia będzie przewozić turystów dwa razy dziennie. W maju i czerwcu kursy planowane są w każdy weekend.
Po tym, jak ogromną popularnością cieszyły się w internecie filmiki i zdjęcia z misiami w roli głównej, wielu zapragnęło zobaczyć bieszczadzkie niedźwiedzie na własne oczy i zrobić sobie z nimi zdjęcie. Do administratorów bieszczadzkich profili na FB i leśników aktywnych w mediach społecznościowych ślą pytania o to, gdzie można sobie zrobić fotę z misiem
We wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na wykonanie koncepcji programowej trasy S19 od Dukli do granicy w Barwinku. Za blisko 8,5 miliona złotych koncepcję wykona firma Multiconsult Polska Sp. z o.o.
36 tys. 40-tonowych ciężarówek wywiezie w najbliższych latach ścięte drzewa z Puszczy Karpackiej. Ekolodzy alarmują: będziemy mieć tutaj powtórkę z Białowieży.
Dwa filmy, pokazujące stado żubrów, które wędruje górską rzeką w Bieszczadach, podbijają internet. Zwierzęta udało się z bliska sfilmować Witkowi Grodzkiemu, przewodnikowi turystycznemu z Krosna. Ogromną popularnością cieszy się też filmik pokazujący przeprawę przez San niedźwiedziej rodziny, nakręcony przez leśnika Kazimierza Nóżkę.
W gospodarstwie w Bereżnicy Wyżnej (Bieszczady) policjanci z Leska znaleźli zwierzęta trzymane w skandalicznych warunkach: konie, krowy i kozy - nie miały pożywienia, ani wody. Cztery konie były martwe. Przesłuchano 43-letnia kobietę, która miała sprawować nad nimi opiekę. Przyznała, że dwa konie uśmierciła sama. Wszystkie zwierzęta, także te martwe, wciąż pozostają w gospodarstwie, bo dla żywych policja nie może znaleźć nowego miejsca.
Dwóch turystów wezwało na pomoc GOPR, gdy schodząc z Bukowego Berda i Krzemienia zgubili szlak. Weszli w dolinę Terebowca i mieli problemy z powrotem na szlak.
Leśniczy Kazimierz Nóżka tym razem przyłapał niedźwiedzicę Agę na parkingu, na wlocie do Łopienki. Leśnicy ostrzegają turystów, by uważali, bo to jej teren. Losy Agi i dwójki jej dzieci - Grzesia i Lesia - od kilku miesięcy śledzą tysiące fanów na profilu nadleśnictwa Baligród.
Miał się pojawiać w różnych miejscach Sanoka. Niektórzy wypatrzyli go w okolicach parku, inni, gdy przechadzał się w pobliżu mostu na Białą Górę i nieopodal ronda Beksińskiego. Zwierzę, które wzięto za wilka, sfilmowały kamery miejskiego monitoringu. To okazało się kluczowe dla sprawy
Bieszczadzki Park Narodowy wydał komunikat, w którym zachęca wszystkich, by w Wielki Piątek zostali w swoich parafiach. Tego dnia (30 marca) szlak z Wołosatego na Tarnicę będzie zamknięty, a oficjalna bieszczadzka droga krzyżowa odbędzie się 24 marca, w sobotę, na trasie Wołosate - Przełęcz Bukowska
1,4 mln euro z Programu Współpracy Transgranicznej Polska - Białoruś - Ukraina 2014-2020 zostanie przeznaczone na przebudowę dróg powiatu bieszczadzkiego oraz trzy projekty tras turystycznych i studia wykonalności dla ponad 130 km dróg na Ukrainie.
Zaczęło się od kłótni między dwoma mężczyznami. Od słownej utarczki przeszli do bójki, dołączyli do nich kolejni goście restauracji. Wyposażenie lokalu uległo zniszczeniu. Mężczyznom grozi do trzech lat więzienia.
- Chciałam pokazać, że siwe panie nie są głupie, też mają ikrę. Że one też mogą robić ciekawe rzeczy, w świecie, który nastawiony jest tylko na młodych - mówi Maria Romanek, emerytowana nauczycielka języka polskiego z Bezmiechowej Dolnej, która w środowy wieczór zdobyła główną wygraną telewizyjnego programu "Milionerzy"
150 tysięcy złotych - taką kwotę przekaże województwo podkarpackie gminie Solina na zagospodarowanie szlaku turystycznego na Korbanię.
W nocy z 28 lutego na 1 marca padł rekord najniższej temperatury tej zimy. W bieszczadzkiej miejscowości Stuposiany słupki rtęci pokazały -28,7 stopni Celsjusza.
Dobra wiadomość - drobnymi kroczkami kolej wraca w Bieszczady. PKP Intercity zamierza uruchomić dalekobieżne połączenie między Zagórzem a Gdynią - już od 11 marca. Trasę między Zagórzem a Jasłem obsłuży firma SKPL Cargo, która wygrała przetarg.
Nadciągają siarczyste mrozy. Meteorolodzy zapowiadają, że temperatura może spaść nawet do minus 20 st. C. Na osłodę: zdjęcia zimy, która potrafi być piękna. Naszym zdaniem najpiękniejsza jest w Bieszczadach
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)