W stanie głębokiej hipotermii do szpitala trafił 60-letni mężczyzna, który spędził noc na podwórku jednej z posesji w Cmolasie. Jęczącego mężczyznę usłyszała rano sąsiadka, która zorganizowała pomoc.
47-letni mężczyzna zaatakował mieszkankę Przeworska i ukradł jej telefon komórkowy. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Mężczyzna usłyszał już zarzut.
Mieszkanka gminy Trzebownisko wpuściła do domu kobietę, która chciała kupić antyki. Ta stwierdziła, że w domu wyczuła złą energię i może temu zaradzić. Ta "bezinteresowna" pomoc skończyła się dla pokrzywdzonej stratą kilku tysięcy złotych.
25-letni Mariusz Michalik wyszedł przed blok na wieczornego papierosa. Nie wrócił do domu. Jego zniknięcie dzień później zauważył współlokator. Rodzina zaginionego i policja proszą o pomoc każdego, kto może wiedzieć, co się dzieje z Mariuszem.
Kara pozbawienia wolności nawet do pięciu lat grozi 20-latkowi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami. Motocyklista jechał w obszarze zabudowanym z prędkością ponad 140 km na godz. Policjanci ruszyli za nim w pościg i go zatrzymali.
Nawet 3 lata w więzieniu może spędzić 41-letni mieszkaniec gminy Białobrzegi, który poprzez sieć internetową udostępniał programy płatnych platform cyfrowych. Oprócz niego, do odpowiedzialności karnej mogą zostać pociągnięci również jego klienci, którzy korzystali z nielegalnej usługi.
W miejscowości Iwla (pow. krośnieński) w środę wieczorem 38-letni kierowca busa wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w przepust. Pięciu pasażerów zostało przewiezionych do szpitala.
Do nietypowej sytuacji doszło w sylwestrową noc na komendzie policji w Strzyżowie, gdzie nie zważając na okoliczności próbował się dostać pijany 22-latek. - Pomimo ujemnej temperatury mężczyzna nie posiadał kurtki, a zamiast butów miał ubrane jedynie pantofle - relacjonuje podkom. Piotr Niemiec, oficer prasowy strzyżowskiej policji.
W nocy z poniedziałku na wtorek w jednym z domów w gminie Błażowa (pow. rzeszowski) cztery osoby podtruły się tlenkiem węgla. Cała czwórka została przewieziona do szpitala. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
37-letnia opiekunka zajmowała się 6-latkiem, mając w organizmie 3 promile alkoholu. W takim stanie chciała też prowadzić samochód.
Policjanci z Brzozowa zatrzymali w sylwestra 37-letniego mieszkańca gminy Dydnia (pow. brzozowski), który zagrażał życiu i zdrowiu swojej żony oraz dzieci. W przypadku agresywnego mężczyzny zadziałała ustawa antyprzemocowa, przez co został on natychmiast odizolowany od rodziny.
19-latek kierujący volkswagenem prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Pięć lat więzienia grozi 51-letniemu mieszkańcowi gminy Żołynia, który od dłuższego czasu znęcał się nad rodziną. Mężczyzna trafił na dwa miesiące do aresztu.
Kierowca ciągnika z niewiadomych przyczyn zjechał do przydrożnego rowu. Pojazd przygniótł kierowcę.
Mieszkańcy Podkarpacia przestrzegali zakazu przemieszczania się w noc sylwestrową i zostali w domach. Policja podejmowała interwencje, ale większość z nich zakończyła się pouczeniami.
10 lat więzienia grozi 47-latkowi, który w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia włamał się do kiosku przy ul. Asnyka w Rzeszowie i ukradł kosmetyki i papierosy. Do jego zatrzymania doszło w dość nietypowych okolicznościach.
Krystyna Plesnar, 63-letnia mieszkanka Rzeszowa, wyszła z domu w poniedziałek ok. godz. 18. Od tego czasu nie nawiązała kontaktu z bliskimi. Jej rodzina zgłosiła zaginięcie.
Zrobił cztery przelewy bankowe, oddając oszustom ponad 80 tys. zł. To było za mało, więc chciał jeszcze zaciągnąć kredyt w banku, ale powstrzymali go przed tym pracownicy placówki. 74-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego padł ofiarą oszustów i stracił oszczędności życia.
31-latek z Mielca woził w swoim bmw kij baseballowy, noże, kominiarkę i pistolet gazowy. Policjanci znaleźli to wszystko, kiedy zatrzymali samochód do kontroli. 31-latek miał przy sobie także narkotyki.
5 lat więzienia grozi 53-letniemu mieszkańcowi Markowej (pow. łańcucki), który jechał pijany drogą powiatową relacji Kraczkowa-Malawa i uciekał przed policją.
Podkarpaccy policjanci podsumowali Boże Narodzenie na podkarpackich drogach. W ten nietypowy, czterodniowy weekend doszło do mniejszej liczby wypadków niż w ubiegłym roku. Niestety, pomimo mniejszego ruchu na drogach nie obyło się bez wypadków śmiertelnych.
W Wigilię w Przemyślu zaginął 84-letni Władysław Klepacki. Od tamtej pory mężczyzna nie kontaktował się z rodziną, nie przebywa też w miejscu zamieszkania. W trakcie akcji poszukiwawczej sprawdzono ogródki działkowe, cmentarze, dworce, szpitale, a także dno rzeki San. Mężczyzny wciąż nie odnaleziono.
60-letni mężczyzna i 54-letnia kobieta zginęli w niedzielę nad ranem w wypadku w Bliznem na Podkarpaciu. W skodę, którą jechali, wpadła jadąca z naprzeciwka honda. Kierował nią 22-latek.
W środę w jednym z domów w Nisku wybuchł pożar. Jeden z domowników, uwięziony przez płomienie, ratował się skacząc z balkonu. Poszkodowanej rodzinie pomogli niżańscy policjanci.
Pas w kierunku Niska jest zablokowany po tym, jak dwa samochody osobowe zderzyły się ze sobą na drodze krajowej nr 19.
Na osiem miesięcy do więzienia trafił 53-letni mieszkaniec Sandomierza, który był poszukiwany listem gończym. Mężczyzna wpadł podczas awantury, którą wywołał na szpitalnym oddziale ratunkowym w Jarosławiu.
41-latek z siekierą w ręku groził śmiercią pracownikom Urzędu Miasta i Gminy Zagórz. Mężczyźnie przedstawiono już zarzuty. 41-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
50-latek został zatrzymany podczas łapania tzw. stopa z Łańcuta. Poszukiwany mężczyzna trafił już do więzienia, gdzie odbywa zasądzoną wcześniej karę.
22-letni młodzieniec wszedł do sklepu, zdjął z półki butelkę alkoholu i schowałl za pasek spodni. Pobił ochroniarza, który próbował go zatrzymać.
Ostatniej nocy w Kliszowie w powiecie mieleckim doszło do tragicznego zdarzenia drogowego. Nie żyje 37-letni mężczyzna.
Policjanci z Nowej Dęby pomogli 14-letniemu chłopcu bezpiecznie wrócić do domu. Nastolatek szedł zalesionym odcinkiem drogi i nie miał na sobie odblasków. Przez zmierzch i gęstą mgłę był praktycznie niewidoczny dla kierowców.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny śmierci młodego mieszkańca podkarpackiej wsi. Wstępne ustalenia wskazują, że 33-latek prawdopodobnie zatruł się tlenkiem węgla podczas prac w gospodarstwie.
31-letni mieszkaniec Rzeszowa znacznie przekroczył prędkość, a gdy zauważyli go policjanci, zaczął uciekać. Policjanci podjęli za nim pościg i zatrzymali go na ul. Piłsudskiego. Mężczyzna porzucił auto i dalej próbował uciekać pieszo.
36-latek, który w środę zabarykadował się ze swoim synem w jednym z mieszkań w Przemyślu, został aresztowany na trzy miesiące. Spędzi go w szpitalu psychiatrycznym w Jarosławiu. Za wzięcie dziecka za zakładnika mężczyźnie grożą co najmniej trzy lata więzienia.
W piątek rano z przedszkola w Trzebownisku ewakuowano 110 dzieci. Chwilę wcześniej dyrekcja placówki otrzymała informację, że na terenie budynku znajduje się bomba.
Do dramatycznej sytuacji doszło w środę w Przemyślu. 36-latek wszczął awanturę domową, zamknął się z dzieckiem w pokoju i nie chciał wypuścić syna. Po wielu godzinach negocjacji mężczyzna został zatrzymany przez policyjnych kontrterrorystów. Chłopczyk wrócił pod opiekę matki.
Mężczyzna zabarykadował się z dzieckiem w domu tuż po tym, jak policja przyjechała do zgłoszenia o awanturze domowej. Prawdopodobnie ma przy sobie nóż. Policjanci próbują nakłonić go do wypuszczenia dziecka.
Kobieta leżała na podłodze w łazience i była wychłodzona. W stanie zagrożenia życia trafiła do szpitala.
We wtorek rano w Bystrowicach w powiecie jarosławskim kierujący autobusem 59-latek na oblodzonej nawierzchni wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do czołowego zderzenia z audi i volkswagenem. Jedna osoba jest w szpitalu.
60-letni dostawca pieczywa, który został brutalnie pobity przed sklepem w Jaworniku Polskim kilka dni temu, zmarł. Podejrzany w tej sprawie 29-latek był już w przeszłości karany m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Mężczyzna zostanie poddany badaniu przez zespół psychiatryczny, który ustali, czy w chwili czynu był poczytalny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.