Kiedy 114-letni most w Pilchowicach chcą wysadzić na potrzeby filmu, wrzawa podnosi się w całej Polsce. Most udaje się uratować. Ale już 130-letni most z pięknego zabytkowego Przemyśla, w dodatku być może pochodzący nawet z pracowni Eiffla, takich emocji nie budzi.
80 lat chodzili i jeździli po macewach. Nie tylko miejscowi, ale także bogobojni chasydzi, których tysiące co roku przyjeżdża do Leżajska, by modlić się na grobie cadyka Elimelecha. Teraz macewy zostały wydobyte spod asfaltu. Jest wśród nich jedna wyjątkowa, malowana złotem.
Niedaleko granicy z Ukrainą leży jedno z najciekawszych miast w Polsce. Przemyśl nie bez kozery ochrzczono mianem miasta tysiąca zabytków - można je tam znaleźć niemal na każdym kroku. Magia tego miasta przyciąga nie tylko turystów, ale i filmowców.
Zakończył się remont Pałacyku Lubomirskich. Parter pałacyku i odrestaurowany ogród francuski przed budynkiem są dostępne dla mieszkańców. Znajdują się tu m.in. postumenty z rzeźbami głów Lubomirskich.
Popadająca w ruinę i zapomniana przez lata kordegarda, XVIII-wieczny zabytek przy rzeszowskim zamku, została zabezpieczona. W jej najbliższym otoczeniu powstaje właśnie knajpa z kuchnią azjatycką. Z podestami i leżakami. - Będzie to miejsce na spotkania znajomych, ale też na wydarzenia kulturalne - mówią właściciele atrakcyjnej działki w centrum miasta. Ale zabytkowi nie przywrócą dawnego blasku.
- Uważamy, że przebudowa ul. Mickiewicza powinna polegać na usunięciu większości starej, zniszczonej kostki i zastąpieniu jej płytami. Nie zgadza się na to konserwator zabytków, a jego stanowisko podtrzymał minister kultury. Dlatego też wnieśliśmy skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie - mówią rzeszowscy urzędnicy.
Wakacje 2020. #CzasNaPodkarpackie to program, który ma ożywić ruch turystyczny na Podkarpaciu. Podróżni, którzy dotrą do naszego regionu samolotem lub pociągiem, otrzymają nawet do 30 procent zniżki na bilety wstępu do muzeów, zamków i innych obiektów turystycznych.
Ruiny kordegardy z XVIII wieku, które od lat straszą przechodniów, na razie zostaną zabezpieczone. Właściciel terenu ma także uporządkować teren wokoło budynku. Czy to początek prac, które przywrócą kordegardzie dawny wygląd? Miał tu powstać minibrowar.
Archeolodzy natrafili na fundamenty klasztoru najprawdopodobniej wybudowanego z inicjatywy Andrzeja Maksymiliana Fredry w XVII w. Odkrycia dokonano przy okazji prac w obrębie zespołu klasztornego w Kalwarii Pacławskiej.
Od lutego za spacer po wewnętrznym parku w Łańcucie trzeba płacić. Przed wejściem pojawił się niezauważalny z daleka łańcuch. W przyszłości zastąpi go szlaban, obok którego ma stanąć postarzany biletomat.
Związek Gmin Fortecznych Twierdzy Przemyśl szuka społecznych opiekunów zabytków. Chętni muszą spełniać kilka podstawowych warunków. Za sprawowanie pieczy nad zabytkami wolontariusze będą mogli otrzymać ministerialną odznakę.
Budynek Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie został wpisany do rejestru zabytków razem z 10 innymi obiektami powstałymi już po wojnie.
We wsi Pełkinie stoi XIX-wieczna szkoła podstawowa. Budynek grozi zawaleniem, dlatego wójt i sołtys chcieliby go wyburzyć. Ale w obronie szkoły stanęli społecznicy i szkołę udało się uratować
10 studentów architektury z Katedry Konserwacji Zabytków Politechniki Rzeszowskiej pojedzie we wrześniu na Ukrainę. Będą badać XIX-wieczną willę Potockich, która wchodzi w skład kompleksu zabytkowych budynków w Antoninach, ok. 500 km od Rzeszowa.
To prawdopodobnie ostatnia część wielkiej kolekcji obrazów, którą pod koniec II wojny światowej ordynat Alfred Potocki wywiózł z Łańcuta. Obrazy niszczały w jednym z domów w stolicy Peru. Po tygodniach negocjacji obrazy są już w Polsce.
Podejrzewam, że to, co mamy obecnie na deptakach, będzie za krótszy okres czasu w gorszym stanie niż ten materiał, który jest położony na ul. Mickiewicza - ocenia Bartosz Podubny, zastępca podkarpackiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Nie zgadza się na wymianę starej kostki na nowe płyty granitowe, czego chce prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Średniowieczna broń została wykopana podczas prac ziemnych na żwirowni w okolicach Jasła. Znalazca zabrał miecz do domu i próbując wyprostować - uszkodził go. Teraz może odpowiadać za zniszczenie zabytku.
- Aż podskoczyłem z wrażenia, kiedy ją zobaczyłem. Nie dość, że to bardzo rzadki zabytek, to także bardzo piękny przedmiot, zachowany w doskonałym stanie. Należał do dowódcy - zachwyca się Piotr Kotowicz, archeolog z Muzeum Historycznego w Sanoku. Znalazca natknął się na XII-wieczną buławę w lesie, ale przez trzy lata trzymał ją w domu, bo nie miał pojęcia, co to może być.
Pozostawili po sobie około 100 tysięcy zdjęć. Z obszaru od Podhala po Roztocze, najwięcej z Podkarpacia. Dokumentowali swoje prace konserwatorskie, fotografowali obiekty, których dziś już nie ma - stare cerkwie, drewniane chałupy, przydrożne kapliczki. Córka Jerzego Tura i Barbary Tondos - pary konserwatorów zabytków - tworzy ogromne cyfrowe archiwum ich zdjęć. Unikalne w skali kraju.
To była prawdziwa sensacja archeologiczna: pod prezbiterium XV-wiecznej przemyskiej archikatedry odkryto jeszcze starsze, romańskie mury rotundy św. Mikołaja. Teraz zostały odkopane i perła romańskiej architektury z XI wieku ma być udostępniona turystom już w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Zabytkowy ceglany spichlerz z 1871 roku lata świetności ma dawno za sobą. Pęka w trzech miejscach, cegły się kruszą i spadają na ulicę. Jego właściciel robi co może, by ratować budynek, ale przydałby się tu gruntowny remont. Za grube pieniądze.
300 tys. zł - taką kwotę dotacji otrzyma pięć instytucji wpisanych do rejestru zabytków z terenu Podkarpacia. Umowy na dofinansowanie podpisano w piątek w urzędzie marszałkowskim. Cztery z nich to obiekty należące do Kościoła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.