50-letni Piotr K. oraz jego ojciec, 86-letni Jan K. pójdą do więzienia za molestowanie dziecka. Pokrzywdzona to przybrana córka młodszego z nich. Jej dramat trwał przez kilka lat.
Jerzy Jęczmienionka, radny Prawa i Sprawiedliwości z Rzeszowa, podczas jednego ze spotkań z mieszkańcami mówił o tym, że "miasto jest winne zaniedbań powodujących niedrożność rzeki Młynówka". Prezydent Rzeszowa wystąpił przeciw niemu do sądu, uważając, że ten podał nieprawdę. I wygrał. Wyrok jest nieprawomocny.
Krzysztof Z., pseudonim "Cyklop", odsiedzi cztery lata w więzieniu za pobicie 31-letniego Michała Juchy w centrum Jarosławia. Michał świętował z kolegą swój przyszły ślub, który miał się odbyć za dwa dni, kiedy zaatakował go obcy mu mężczyzna. Zamiast wesela była walka o życie w szpitalu.
Biła, dusiła kablem, wyzywała, namawiała do samobójstwa. Joanna W. w okrutny sposób znęcała się nad 11-letnią Kasią*, swoją córką. Prokurator zgodził się na niską karę. - Dziecko mimo wszystko bardzo tęskni za matką - tłumaczy.
Krzysztof Z., pseudonim "Cyklop" oskarżony o pobicie do nieprzytomności mężczyzny dwa dni przed jego ślubem usłyszał już wyrok: cztery lata więzienia i 50 tys. zł zadośćuczynienia dla ofiary. Wyrok jest nieprawomocny.
Sędzia uznała, że mają prawo do wyrażania swojego zdania, tylko wybrali zły moment, bo nie powinni atakować procesji religijnej. Strach pomyśleć, co może się wydarzyć, gdy uznają, że ktoś, kogo zobaczą na ulicy, ma ubranie w czarno-czerwonym kolorze. Bo w sądzie usłyszeli potwierdzenie, że to barwy banderowskie. Zostali skazani, ale nie widać było, że ta kara ich bardzo dotknęła. W swoim środowisku będą uchodzić za bohaterów. Pracując społecznie, cierpią wszak za ojczyznę...
20 młodych mężczyzn zostało skazanych za zakłócenie uroczystości religijnej, naruszenie nietykalności osobistej i atak na tle narodowościowym na uczestników ukraińskiej procesji. Mają wykonywać prace społeczne.
15 lat pozbawienia wolności i zapłata 150 tys. zł zadośćuczynienia rodzicom dziewczyny - taki wyrok usłyszał 19-letni Jan W. Chłopak pokłócił się ze swoją koleżanką, 18-letnią Marleną, w trakcie kłótni wyjął nóż i zadał jej osiem ran. Ciało dziewczyny zostawił w piwnicy jednej z kamienic w Lublinie.
Wojciech L. był księdzem w jednej z gdyńskich parafii. Latem 2017 r. zorganizował obóz harcerski w Bieszczadach. Tam miał molestować seksualnie dwóch chłopców: 14- i 18-latka. Jest już wyrok w tej sprawie: sześć lat więzienia, zapłata 140 tys. zł odszkodowania i dożywotni zakaz pracy z dziećmi. Wyrok jest nieprawomocny.
Ks. Stanisław K., były proboszcz Hłudna doprowadził 13-letniego Bartka do samobójstwa. Został za to skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Krośnie podtrzymał wyrok sądu rejonowego w tej sprawie, a to oznacza, że jest on prawomocny. Chłopiec zabił się 11 lat temu, obwinił za to księdza w pożegnalnym liście. Od tamtego czasu aż do tego roku ksiądz jednak wciąż miał kontakt a dziećmi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)