Daniel Obajtek, były prezes Orlenu prowadził wyjątkowo nietypową kampanię wyborczą. Unikał nie tylko komisji śledczej i prokuratury, ale także dziennikarzy, polityków z konkurencji i wyborców. I zdobył rekordową liczbę głosów.
Dostał miejsce za Danielem Obajtkiem na liście PiS-u. W kampanii wyborczej startował z hasłem "Jestem stąd". Zdobył ponad 46 tysięcy głosów i miejsce w Parlamencie Europejskim. Wcześniej dał się poznać skandalicznymi wpisami w mediach społecznościowych.
Tomasz Buczek, lider na liście Konfederacji na Podkarpaciu, otrzymał 51 754 głosów. Zdobył trzeci wynik w okręgu wyborczym nr 9. Wcześniej zapowiadał: Dość uległości wobec UE.
Elżbieta Łukacijewska w Parlamencie Europejskim będzie po raz czwarty reprezentować Podkarpacie. W wyborach uzyskała świetny wynik, ponad 115 tysięcy głosów, to niemal trzy razy więcej niż poprzednio, kiedy startowała z ostatniego miejsca listy.
Zaskakujące wyniki wyborów na Podkarpaciu do Parlamentu Europejskiego. Niemal trzykrotny wzrost poparcia dla Konfederacji w stosunku do wyniku sprzed pięciu lat. Tomasz Buczek, lider listy Konfederacji, ma trzeci po Danielu Obajtku, liderze listy PiS i Elżbiecie Łukacijewskiej, liderce KO, najwyższy wynik w regionie.
Parafia w Miejscu Piastowym zachęcała do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego na "ludzi prawicy". Stało się w niedzielę, w trakcie trwania ciszy wyborczej. Policja wszczęła postępowanie w tej sprawie.
Żelazny elektorat Prawa i Sprawiedliwości bez refleksji, namysłu i zastanowienia, zamiast wybrać kandydatów związanych z regionem, wybrał kandydata widmo, który nie prowadził kampanii wyborczej, zjawił się tu tylko wtedy, kiedy uciekał na Węgry - mówi dr Dominik Szczepański, politolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Znamy wyniki sodażu exit poll wyborów do Parlamentu Europejskiego 2024. Z Podkarpacia mandat do Brukseli uzyska trzech europosłów, z czego dwóch z PiS.
9 czerwca odbywają się wybory do Parlamentu Europejskiego. Gdzie głosować w Rzeszowie? Publikujemy adresy poszczególnych komisji i listę ulic, których mieszkańcy są przypisani do danej komisji.
"Mamy tu swoich kandydatów", "Ja głosuję na tych, których znam, a on? Nie nasz, obcy", "Mojego głosu nie dostanie. Już dość się nachapał, wystarczy" - mówią mieszkańcy Woli Jasienickiej na Podkarpaciu, skąd startuje Daniel Obajtek.
W niedzielę, 9 czerwca, odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Mieszkańcy Podkarpacia, w okręgu nr 9, będą wybierać spośród 69 kandydatów na siedmiu listach.
Studenci socjologii Uniwersytetu Rzeszowskiego sprawdzili sympatie polityczne polityczne dwudziestoparolatków przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. W regionie uznawanym za bastion PiS-u, Prawo i Sprawiedliwość spada dopiero na trzecie miejsce.
Podczas debaty telewizyjnej Elżbieta Burkiewicz, posłanka Trzeciej Drogi z Podkarpacia, stwierdziła, że mowa ciała Daniela Obajtka na plakacie wyborczym obraża ją i mieszkańców Podkarpacia.
Iwona Urban kandyduje do Parlamentu Europejskiego. W jej okręgu księża nie chcą, by parafianie promowali jej kandydaturę. Banery znikają z płotów.
9 czerwca Polacy będą wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. - Młodym ludziom wydaje się, że życie, jakie dzisiaj mają, im się należy. Prawda jest taka, że to są przywileje wynikające z członkostwa w Unii - zaznacza Jerzy Posłuszny, rektor WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej.
Daniel Obajtek nie powinien znaleźć się w Parlamencie Europejskim. Tak wynika z naszego sondażu. A jaki będzie wynik głosowania? Politolożka, prof. Anna Siewierska: - Jest jedynką. Na 100 procent zdobędzie mandat.
Daniela Obajtka można zobaczyć na płotach, przy głównych drogach i na przystankach autobusowych. Banery i plakaty byłego szefa Orlenu z jego podobizną w ogromnych ilościach pojawiły się na Podkarpaciu.
Za cztery tygodnie będziemy wybierać posłów do Parlamentu Europejskiego. Na Podkarpaciu zapowiada się ciekawa walka o mandaty. Z woli Jarosława Kaczyńskiego, pierwsze miejsce na liście PiS-u otrzymał Daniel Obajtek, były prezes Orlenu. Jego głównym przeciwnikiem będzie Elżbieta Łukacijewska z KO.
Daniel Obajtek zapewnia, że nie był w Budapeszcie, nie był również w Dubaju. Był w Bachórzu. Były prezes PKN Orlen rozpoczął kampanię wyborczą do Europarlamentu na Podkarpaciu.
Koalicja Obywatelska zaprezentowała w środę 1 maja swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. - Być może przy tych facetach z pierwszych miejsc różnych list, którzy tylko umieją się kłócić, trzeba postawić na tych, którzy umieją współpracować i działać. I doszli do tego moi koledzy - stwierdziła otwierająca listę Elżbieta Łukacijewska.
Trzecia Droga przedstawiła kandydatów do Europarlamentu. Na Podkarpaciu listę otwiera Elżbieta Burkiewicz, która jesienią ub.r. wywalczyła mandat poselski.
Lewica na konwencji w Warszawie ogłosi dziś, 27 kwietnia, kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Na czele podkarpackiej listy znalazła się 27-letnia Wiktoria Aleksandra Barańska (Lewica Razem).
Wiemy, komu przypadną pierwsze miejsca na liście PiS do Parlamentu Europejskiego. Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości przyznał je Danielowi Obajtkowi i Bogdanowi Rzońcy.
Zarząd Platformy Obywatelskiej zatwierdził jedynki na listach do Parlamentu Europejskiego. Na Podkarpaciu, na czele listy znajdzie się Elżbieta Łukacijewska.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się dopiero 9 czerwca, ale pierwsze nazwiska kandydatów już się pojawiają. Wśród kandydatów PiS do PE wymienia się m.in. Daniela Obajtka, który miałby kandydować z Podkarpacia. - To oznaczałoby brak szacunku dla mieszkańców regionu - mówi Elżbieta Łukacijewska, eurodeputowana z KO. Ale nawet w PiS-ie ten pomysł wywołał konsternację: - On nie powinien nas reprezentować. Znam go od wielu lat i nie mam o nim dobrego zdania - mówi jeden z polityków PiS-u na Podkarpaciu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.