Chłopcy w wieku 7 i 8 lat zjeżdżali pontonem po zboczu na szybowisku w Bezmiechowej. Po upadku zostali ranni. Starszy z chłopców jest w stanie zagrażającym życiu
Milena miała wypadek pod koniec grudnia ub.r. Na pływalni mieleckiego MOSiR- u podtopiła się, przez kilka minut leżała na dnie basenu. Dziewczynka została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej. Nadal przebywa w szpitalu, jest pod obserwacją i dochodzi do sił. Znów chce pływać.
Rodzice Poli z Białobok na Podkarpaciu, chorej na rdzeniowy zanik mięśni (SMA), wystąpili do sądu o wielomilionowe odszkodowanie. Zapłacić ma przychodnia fizjoterapeutyczna, w której dziewczynka zadławiła się niewielkim urządzeniem służącym do rehabilitacji.
12-latka, która w ubiegłą sobotę topiła się na pływalni Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (MOSiR) Mielcu, nadal jest utrzymywana w stanie śpiączki farmakologicznej. Lekarze bardzo ostrożnie wypowiadają się na temat jej stanu zdrowia.
12-letnia dziewczynka, która topiła się na basenie w Mielcu na Podkarpaciu jest w śpiączce farmakologicznej. Lekarze walczą o jej życie.
Do wypadku doszło rano na drodze wojewódzkiej nr 897 w między Ustrzykami Górnymi a miejscowością Wołosate. Autobusem podróżowało 50 osób. 19 pasażerów trafiło do szpitala.
Kierowcy podróżujący autostradą A4 w województwie podkarpackim musieli się liczyć z dużymi utrudnieniami. Kłopoty miały potrwać nawet kilka godzin, na szczęście skończyły się znacznie szybciej.
Samochód, którym jechało dwóch młodych mężczyzn: 23-latek i 17-latek, roztrzaskał się na drzewie. Prokuratura już wie: byli pod wpływem alkoholu.
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Stalowej. 39-letni Grzegorz G został skazany na 14 lat więzienia za spowodowanie wypadku w którym zginęło małżeństwo.
Do tragicznego wypadku doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ul. Łańcuckiej w Przeworsku. Kierowca forda potrącił ojca z dwójką dzieci.
W poniedziałek około godz. 7 w Woli Wyżnej w gminie Jaśliska na Podkarpaciu doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło dwóch młodych mężczyzn.
Do wypadku, w którym uczestniczył wojskowy samochód typu honker i ciężarowa scania, doszło w środę wieczorem w Cmolasie.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek (18 lipca) w miejscowości Leszczawa Dolna koło Przemyśla. Samochód uderzył w barierę energochłonną, po czym wpadł do potoku. Nie żyje 18-letni kierowca.
Do wypadku doszło przy ul. Wyspiańskiego w Tarnobrzegu. Dziewczynka znajdowała się pod opieką mamy.
Nie żyje dwóch mężczyzn podróżujących volkswagenem. Ich samochód zjechał z drogi, wywrócił się, a mężczyźni wypadli z niego.
Rwąca woda porwała samochód, którego kierowca próbował przejechać bród. 71-letni mężczyzna nie żyje.
Wiatrakowiec ledwo wzniósł się w powietrze i od razu spadł na lotnisko Aeroklubu Stalowolskiego w Turbii. Leciało nim dwóch mężczyzn w wieku 65 i 67 lat.
Niebezpieczna burza przerwała trwające na Jeziorze Solińskim regaty o Puchar Soliny. Wichura wywróciła dziewięć jachtów, jedna osoba trafiła do szpitala.
W środę (5 czerwca) rano w miejscowości Leżachów, bus wjechał w jadące z naprzeciwka bmw. Kobieta kierująca bmw została przewieziona do szpitala.
Próba zatarcia śladów jednej zbrodni spowodowała, że sprawca dokonał kolejnych - tak prokurator Janusz Kowalski mówi o tym, co zrobił Tadeusz P., były funkcjonariusz milicji i policji. Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Krakowie przedstawili mu siedem zarzutów, w tym dokonania dwóch zabójstw. Ofiarami byli milicjant, który za dużo widział i dziennikarz, który chciał napisać o tym, co zrobił P.
Rannych zostało czterech ratowników GOPR Bieszczady. Turysta, do którego jechali, nie przeżył.
W Tyczynie na ulicy Kościuszki zderzyły się dwa samochody osobowe i tir. Kierowca ciężarówki wjechał w osoby czekające na autobus.
Na wysokości Centrum Medycznego Medyk przy al. Rejtana, jednej z głównych arterii w Rzeszowie, doszło we wtorek wieczorem do wypadku, w którym uczestniczyło sześć samochodów. Sprawczyni karambolu wjechała także na chodnik, potrąciła troje pieszych. Spory fragment al. Rejtana jest całkowicie zablokowany.
W Zadąbrowiu, przy zjeździe z autostrady A4 w powiecie przemyskim, autokar z 50 osobami najechał na tył ciężarówki. Kilkadziesiąt osób jest rannych.
Ten wypadek wstrząsną całą Polską. Pijany mężczyzna w sportowym audi S7 uderzył czołowo w auto, którym wracali od lekarza rodzice z małym dzieckiem. Małżeństwo zginęło na miejscu. W środę zapadł wyrok skazujący 39-letniego Grzegorza G. na wiele lat więzienia. Jechał za szybko, był pijany i zażył końską dawkę leku uspokajającego. Podczas rozprawy rzucał oskarżenia w stronę zmarłych.
Samochód ciężarowy najpierw zderzył się z osobówką, a następnie uderzył w ścianę domu. - Na szczęście mieszkaniec domu był w tym momencie w innym pomieszczeniu - informuje Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło dzisiaj nad ranem, na łańcuckim odcinku autostrady A4. W wyniku potrącenia zginęła 71-letnia kobieta. Autostrada w kierunku Przeworska była przez kilka godzin zablokowana.
Życie tu stracili 17-latka, 53-letni mężczyzna w pożarze cysterny, a w czwartek 49-letni kierowca tira, przygnieciony naczepą. Mieszkańcy o tym miejscu na drodze krajowej nr 19 między Tylawą a Duklą mówią: zakręt śmierci i apelują o fotoradar i przeprofilowanie jezdni.
Kierowca tira na zakręcie drogi krajowej nr 19 w Nowej Wsi przebił barierki i spadł ze skarpy. Kabina pojazdu została zmiażdżona przez naczepę. Kierowca nie żyje. O tym zakręcie kierowcy mówią: zakręt śmierci.
W Będziemyślu w gminie Sędziszów Małopolski pijany kierowca wjechał w pieszych. Jedna z tych osób zmarła na miejscu. - Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia - wyjaśnia Wojciech Tobiasz z Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.
W czwartek przed godz. 19 w Przemyślu doszło do niebezpiecznego wypadku. 18-letni kierowca wtargnął nagle na chodnik i potrącił grupę przechodniów. To obywatele Ukrainy.
Cztery samochody zderzyły się w środę przed południem na ul. Lisa Kuli w Rzeszowie. W wypadku dwie osoby zostały ranne. Policjanci apelują do kierowców o zachowanie ostrożności.
Do wypadku doszło w czwartek, 8 czerwca tuż przed godz. 18 na autostradzie A4 w miejscowości Bratkowice. Samochody jadące w kierunku Krakowa są kierowane były na S19, a następnie na DK94. Przejazd został przywrócony dopiero po godz. 23.
Miała być huczna osiemnastka. Ojciec jubilatki zaplanował wystrzał na wiwat z repliki działa samojezdnego. Niestety w trakcie wystrzału armata się rozerwała i raniła kilka osób.
Nad ranem na autostradzie A4 w Trzebownisku doszło do poważnego wypadku. Przez kilka godzin kierowcy stali w korkach. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Cztery lata temu 33-letni Piotr Haliczko stracił nogę w wypadku. Dzięki nowoczesnej protezie od Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych mężczyzna, który pracował jako kierowca, będzie mógł wrócić do zawodu. Spełni też swoje największe marzenie: jazdy na motocyklu.
Dwie jednostki państwowej straży pożarnej, dwie drużyny OSP, zespół ratownictwa medycznego i policja zostali wezwani do ciężko rannego 16-latka w Jabłonicy koło Jasła. Kiedy ludzie i samochody byli już w drodze, okazało się, że ranny chłopak czeka na pomoc ponad 100 km dalej, w Jabłonicy Polskiej koło Brzozowa. Dlaczego doszło do takiej sytuacji?
W wypadku brały udział cztery pojazdy, trzy osoby odniosły obrażenia i zostały przetransportowane do szpitala.
Nad ranem na autostradzie A4 w miejscowości Zabłotce (pow. jarosławski) doszło do zderzenia dwóch busów. Pięć osób zostało przewiezionych do szpitala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.