Od blisko trzech lat radni debatują o tym, jak powinien wyglądać prawy brzeg Wisłoka. Tymczasem deweloper kupił tu działki i odgrodził teren z dwóch stron.
Rozpoczęła się wycinka drzew przy ul. Kwiatkowskiego - pod topór poszły drzewa między drogą a kąpieliskiem Żwirownia. Zamiast zieleni będzie blok - na początek jeden, do dziewięciu kondygnacji.
Przez dwadzieścia minut radni debatowali podczas wtorkowej sesji o tym, czy uchwalać pomysł zabezpieczenia terenów zielonych na prawym brzegu Wisłoka. Uchwałę przyjęli, tymczasem na wspomnianym terenie właśnie zaczęła się budowa dwóch bloków. Na 17 i 18 kondygnacji.
Hotel i akademik, 17-piętrowy blok obok ronda Pobitno, a także wysokościowiec tuż przy bulwarach - w najbliższych latach w Rzeszowie przybędzie wieżowców. Decyzje zapadły jeszcze za panowania Tadeusza Ferenca. Tymczasem Stowarzyszenie Architektów Polskich apeluje: "Należy ograniczyć możliwości wykorzystywania administracyjnych decyzji o warunkach zabudowy".
W tej części Rzeszowa do niedawna powstawały tylko magazyny i przedsiębiorstwa. Ale wkrótce przy Parku Naukowo-Technologicznym Dworzysko będą także bloki. Na początek - sto mieszkań.
Przy ul. Kwiatkowskiego swoje mieszkania zaczynają odbierać nowi mieszkańcy osiedla Nad Zalewem. Lada dzień zaczną wprowadzać się pierwsi lokatorzy Wikana Square i Capital Towers. Jedni się cieszą, że miasto się rozwija, inni są przerażeni wizją jeszcze większych korków.
Na Dzielnicy Parkowej przy ul. Paderewskiego w Rzeszowie kilka dni temu pojawiły się świąteczne ozdoby i świecidełka. Osiedle udekorował sam inwestor - NG Development, znany z takich inwestycji jak: Grand Hotel, Hotel Bristol Tradition & Luxury, Galeria Paniaga oraz Osiedle Nasz Gaj przy ul. Tęczowej. Dzięki drobnemu, ale symbolicznemu gestowi na Dzielnicy Parkowej można poczuć ducha nadchodzących świąt. W ten sposób deweloper chciał przekazać mieszkańcom osiedla najlepsze życzenia.
Dobra informacja dla kibiców rzeszowskiego żużla. RzTŻ Rzeszów pozyskał sponsora tytularnego na sezon 2021. Przedsiębiorstwem, które pojawi się w nazwie i zasili kasę klubu, będzie firma deweloperska 7R.
Społeczni Strażnicy Drzew zaalarmowali na Facebooku, że jeden z lokalnych deweloperów poprosił miasto o zgodę na wycinkę szeregu drzew rosnących wzdłuż ul. Granicznej. Jak wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa, wniosek jest spowodowany planami przebudowy sieci gazowniczej, w czym drzewa zawadzają.
Rzeszowska firma Developres kupiła wieżowiec przy ul. Słowackiego, w którym wcześniej była siedziba Elektromontażu. Stary budynek ma zostać zburzony, a w jego miejsce deweloper chce wybudować obiekt z mieszkaniami i częścią biurowo-usługową.
Rzeszowscy radni zgodzili się na zamianę miejskich działek z firmami deweloperskimi. To pierwszy krok do budowy efektownego wieżowca nad Wisłokiem oraz obiektu, który przy ul. Słowackiego zastąpi biurowiec Elektromontażu.
Najwyższy budynek będzie mógł mieć nawet do 126 metrów wysokości. Plan zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca jest już gotowy i wkrótce trafi na sesję.
Na wąskiej działce nad brzegiem Wisłoka stanie kolejny blok, tym razem siedmiopiętrowy. Wooden House - bo tak nazywa się inwestycja - przykryje dziurę kilkukrotnie zalewaną po opadach deszczu. - Tuż obok osunęła się droga. Boimy się o nasze mieszkania - mówią mieszkańcy. Złożyli zawiadomienie do prokuratury, bo boją się katastrofy budowlanej.
Co powstanie w centrum Rzeszowa, w miejscu budynku Elektromontażu? Deweloper na razie swoich planów nie zdradza. Radni wstrzymali zamianę działek.
W pobliżu wieżowców z kompleksu Bulwary Park, które stoją przy ul. Hetmańskiej, miał powstać park tematyczny z najrozmaitszymi roślinami. Inwestycja powstała, ale deweloper nie jest w stanie jej ukończyć. - Teren należał do miasta, ale w międzyczasie działka, na której znajduje się 60 proc. powierzchni parku, stała się przedmiotem zwrotu - tłumaczy inwestor, deweloper Apklan.
- Służebność przejazdu drogą koło Szkoły Podstawowej nr 17 do terenów, na których znajdują się budynki deweloperskie, jest wpisana w księgach wieczystych. I jeśli nie porozumiemy się z deweloperem, to czeka nas nawet kilkuletnia batalia sądowa - mówią rzeszowscy urzędnicy.
Imponująca architektura, "dubajska" - tak o nowym projekcie firmy Apklan mówili we wtorek rzeszowscy radni. Na zamianę działek z deweloperem na razie jednak się nie zgodzili. - Ten temat trzeba jeszcze omówić, zastanowić się, jak zabezpieczyć interesy miasta - stwierdzili rajcy.
Miasto wystawi na sprzedaż dwie niewielkie działki przy ul. Krakowskiej. Ich zakupem zainteresowana jest firma Bryksy, która chce wybudować bloki. Na sprzedaż nieruchomości zgodzili się radni. - To efekt konstruktywnych rozmów pomiędzy firmą a stroną społeczną - powiedzieli rajcy.
Mieszkańcy, których domy sąsiadują z planowaną inwestycją KrakoVska, doszli do porozumienia z odpowiedzialną za nią firmą Bryksy. Krakowski deweloper zobowiązał się m.in. zmienić wysokość jednego z wieżowców, a w okolicy wybudować parking na ok. 30 miejsc i nasadzić drzewa. Mieszkańcy nie dopięli swego i sądzą, że to przez miasto, które nie pomogło im w negocjacjach z deweloperem.
Wyższe w Polsce są tylko Sky Tower we Wrocławiu (212 m) i Złota 44 w Warszawie (192 m). Olszynki Park będą tworzyć dwa wieżowce z 292 apartamentami łącznie i częścią handlowo-usługową. Budowa już trwa, wkrótce zacznie się sprzedaż mieszkań.
- Deweloper wystąpił o wydanie "wuzetki", czyli warunków zabudowy. O pozwolenie na budowę jeszcze się nie ubiega - słyszymy w ratuszu. Plan zakłada budowę trzech 10-piętrowych bloków i jednego obiektu usługowego. Miałyby powstać na działce między Żwirownią a ul. Kwiatkowskiego.
W pobliżu kąpieliska Żwirownia i placu zabaw buduje się kolejny blok. Mieszkańcy ul. Grabskiego są załamani. - Zapraszamy na osiedle przed godz. 8, już teraz z nie da się z niego wyjechać. Poza tym tu zawsze miała być zieleń - komentują.
Na najbliższej sesji radni podejmą decyzję, czy miasto ma wystawić na sprzedaż dwie niewielkie działki w pobliżu planowanych wieżowców dewelopera Bryksy. To kontrowersyjna inwestycja, przeciw której protestują okoliczni mieszkańcy.
W czwartek w ratuszu prezydent Rzeszowa spotkał się z deweloperami i przedstawicielami spółdzielni mieszkaniowych. Tematem spotkania były plany zabudowy miasta, a także protesty mieszkańców przeciwko inwestycjom. - Mówi się o betonozie Rzeszowa. Jak mają deweloperzy budować bez betonu? Z czego? - komentował Tadeusz Ferenc, prezydent miasta.
Nie dwa 17-piętrowe wieżowce, a mniejsze bloki albo obiekt gastronomiczno-hotelowo-kulturalny. Taki pomysł mają mieszkańcy, których domy sąsiadują z planowaną inwestycją dewelopera Bryksy.
Specjaliści od rynku nieruchomości szacują, że w tej chwili w Rzeszowie buduje się około pięć tysięcy mieszkań. Rozpiętość inwestycji jest ogromna - od 75-metrowych deweloperskich wieżowców nad brzegiem Wisłoka do kameralnych szeregówek na obrzeżach miasta. W porównaniu do ubiegłego roku ceny mieszkań są wyższe. Ile za metr?
W 2018 r. w Rzeszowie budowało aż 284 deweloperów. Szacuje się, że w tej chwili powstaje około pięć tysięcy nowych mieszkań. Stolica Podkarpacia pod tym względem nie ma sobie równych. Przegoniła stolicę i znacznie większe od siebie miasta.
Sprawdź dobrze, z kim sąsiadujesz, by nie okazało się, że za płotem masz duże zakłady przemysłowe. One bywają uciążliwe - przestrogę przyszłym właścicielom szeregówek dają przedstawiciele zakładów działających na terenie dawnej rzeszowskiej WSK.
Rzeszowscy radni z klubu PiS napisali projekt uchwały, która ma chronić tereny zielone nad Wisłokiem przed deweloperskim chaosem. - Jeśli najcenniejsze miejsca w Rzeszowie zostaną zabudowane, to przyszłość prezentuje się mrocznie - apelował w środę radny Marcin Fijołek z PiS.
Deweloper złożył wniosek o zamianę działek z miastem. W zamian za fragmenty ścieżki rowerowej nad rzeką chce pozyskać teren za wieżowcami Bulwary Park. Jednak jego planów co do tej działki nie zna nikt. Nawet miasto
Prawie gotowy jest już miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu w centrum os. Nowe Miasto. Miały tu powstać bloki, ale po protestach mieszkańców będzie dom kultury. Teraz pada pytanie, gdzie zbudować dojazd. Zdania mieszkańców są podzielone
400 osób straciło w sumie 50 mln zł, inwestując w apartamenty nad morzem. Teraz chcą wsadzić dewelopera do więzienia. Odnaleźli go na stanowisku dyrektora hotelu na Podkarpaciu.
W rejonie ul. Plenerowej i Witosa w sąsiedztwie niższej zabudowy deweloper chce budować wysoki blok. Tyle że działka w miejscowym planie przeznaczona jest pod usługi. Radni na ostatniej sesji zgodzili się na zmiany i deweloper będzie mógł zrealizować swój plan
Prezydent Tadeusz Ferenc spotkał się z deweloperem, który odgrodził swoją działkę nad Wisłokiem, przy Przestrzeni Kwadratowej. Firma zobowiązała się do usunięcia ogrodzenia, ma to zrobić w przyszłym tygodniu.
Na ul. Spacerowej powstanie "górka mieszkalna" - budynki tarasowe, w formie schodków, maksymalnie do ośmiu kondygnacji, ulica w formie woonerfu. Wizualizacje robią wrażenie - takiego osiedla jeszcze w Rzeszowie nie było. Ale mieszkańców pobliskich szeregówek to nie uspokaja. Wciąż pytają, co z drogą dojazdową, wodami opadowymi i zielenią.
25 lipca wszyscy ci, których interesuje los terenów przy ul. Spacerowej w Rzeszowie, będą mogli zapoznać się z planami dla tego miejsca. Dwóch deweloperów oraz projektant pokażą, jak będzie wyglądało osiedle przy tej ulicy. Będzie dyskusja - obejdzie się bez awantury?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.