Na lekcje przez tydzień nie przychodziło 13 z 14 uczniów jednej z klas. - Chcemy tylko bezpieczeństwa dla naszych dzieci - argumentują rodzice.
Bywa, że specjalnie pod nich układane są podziały godzin. Kiedy nie przestrzegają dyscypliny pracy, nie ma odważnego, który zwróciliby im uwagę. Pracują na cały etat, ale tylko cztery dni w tygodniu - nauczyciele opowiadają nam o przywilejach księży katechetów w swoich szkołach.
I Liceum Ogólnokształcące ma nową halę sportową. To tam Rzeszów zainaugurował nowy rok szkolny.
W tym roku na emeryturę odeszło dwoje wieloletnich dyrektorów rzeszowskich liceów - Danuta Stępień, która przez 32 lata kierowała IV LO oraz Tadeusz Bajda, który tak samo długo był dyrektorem VI LO, działającego w ramach Zespołu Szkół nr 1. Kto ich zastąpi?
- Mówię o tym z żalem i irytacją, dlatego że bardzo mocno kibicuję nowej ekipie - mówi dr Mariusz Kalandyk, nauczyciel języka polskiego, redaktor naczelny "Kwartalnika Edukacyjnego".
- Nie zaczniemy kolejnego rocznika z HIT-em. Rozpoczynamy prace nad wychowaniem obywatelskim, które będzie miało elementy historii najnowszej - zapowiedziała Barbara Nowacka, ministra edukacji w Rzeszowie.
O tym, kto będzie kuratorem oświaty, ma przesądzić komisja konkursowa. Pojawiają się jednak głosy, że wybór jest już przesądzony, ma nim zostać Dorota Nowak-Maluchnik, teraz pełniąca obowiązki kuratora. Anonimowy nauczyciel zarzuca, że jeśli tak się stanie, to nic się nie zmieni, bo kandydatka na kuratora była w Solidarności i fotografuje się z działaczami PiS. A co na to Dorota Nowak-Maluchnik?
Drugi raz z rzędu I Społeczne LO w Tarnobrzegu jest najlepszym liceum na Podkarpaciu według rankingu "Perspektywy". Wcześniej przez wiele lat prym wiodły w tym zestawieniu rzeszowskie Prezentki. Choć w tym roku udało się im poprawić wynik, to i tak od obecnego lidera dzieli je spory dystans.
W Rzeszowie powstaje pierwsza na Podkarpaciu szkoła demokratyczna. Nabór rozpocznie się wiosną. Ale pierwsi uczniowie już są: to dzieci, które uczyły się w Szkole w Chmurze albo w edukacji domowej.
Jeszcze nie wszystkie głosy były policzone, ale niektórzy już świętowali. - Nauczycielki tańczyły przed lekcjami. Tak żegnamy ministra Czarnka - mówi nam jedna z nauczycielek w Rzeszowie. W szkołach jak nigdzie indziej widać oczekiwanie na zmiany.
I Liceum Ogólnokształcące w Rzeszowie rezygnuje ze wstawiania ocen, ale ostrożnie. Na początek tylko z drugiego języka obcego. Dyrektor zapowiada jednak, że jeśli eksperyment się powiedzie, szkoła w zmianach pójdzie dalej. - Założeniem tego rozwiązania jest wykształcenie w uczniu świadomości, dla kogo właściwie się uczy. A uczy się dla siebie, nie dla rodzica czy szkoły - uważa Piotr Wanat.
Szkoły bez ocen, podręczników, testów i sprawdzianów. Klasy, w których wiszą hamaki, a nauczyciel zaczyna lekcję od pytania: Jak się czujesz?, Co jest powodem twojego złego samopoczucia?. W Polsce to utopia? Nie. To przykłady z polskich szkół. - Polska szkoła zaczęła się zmieniać, i to zaczęła z przytupem - mówi Jarosław Durszewicz, prezes fundacji Szkoła bez Ocen. Jak to działa?
- Córka zaczęła naukę w siódmej klasie. Ma dwa nowe przedmioty: fizykę i chemię. We wtorek, na pierwszych lekcjach tych przedmiotów, nauczyciele od razu zapowiedzieli kartkówki. Dzieci nie zdążyły się dowiedzieć, o czym będą te przedmioty, ale już wiedzą, że powinni się ich bać - mówi matka 13-latki z Rzeszowa.
"W 2023 roku w Polsce średni wiek nauczyciela to 47 lat! Za 10 lat nie będzie nauczycieli dla waszych dzieci!" - to jeden z "billboardów prawdy", jakie mają się pojawić w całej Polsce. Robert Giec, nauczyciel z Jarosławia, postanowił rozprawić się z rządową propagandą. Niemal rok temu uruchomił zrzutkę na bannery, na których przedstawia brutalną prawdę dotyczącą polskiej edukacji. Pierwsze już są.
W tym roku 1,5 rocznika ubiega się o przyjęcie do szkół ponadpodstawowych. Po pierwszej turze rekrutacji ok. 500 uczniów w Rzeszowie nie znalazło swoich nazwisk na listach przyjętych. Jest ciasno, więc samorząd Rzeszowa otworzył dodatkowe klasy. Gdzie są wolne miejsca?
Rzeszowskie licea opublikowały listy kandydatów, którzy zostali zakwalifikowani do przyjęcia. Do piątku absolwenci mają czas, aby donieść dokumenty i tym samym potwierdzić, że chcą się uczyć w danej szkole. Najbardziej oblegane były licea. Tam progi punktowe zostały w tym roku niebotycznie wyśrubowane.
Koniec czerwca to czas konkursów na dyrektorów szkół i przedszkoli. W Rzeszowie od września nastąpi kilka zmian. Ale nie wszędzie udało się rozstrzygnąć ogłoszone przez miasto konkursy. Nie zawsze byli chętni na te stanowiska.
Był to pierwszy pełny rok nauki stacjonarnej po pandemii COVID-19. Co zapamiętają z niego uczniowie?
- Zastanawiałam się, czy po moim wystąpieniu na marszu dyrektor nie będzie miał do mnie zastrzeżeń. Nie miał. Ale odbierał telefony od niby-rodziców, którzy mówili, że "tę panią to trzeba w końcu zwolnić". Z drugiej strony byłam bardzo podbudowana oceną tego wystąpienia przez moich uczniów, którzy mi gratulowali - opowiada Barbara Nykiel, nauczycielka biologii w Zespole Szkół Technicznych w Mielcu.
Koniec roku szkolnego to nie tylko walka o oceny. To także dylemat rodziców: Co kupić pani na pożegnanie. O tym, co otrzymują nauczyciele, krążą już legendy. A jaka jest prawda? - Kosztowne prezenty zdarzają się sporadycznie, a potem to jest rozdmuchiwane. A co ma zrobić nauczyciel? Odda - powiedzą, że nie docenia gestu. Weźmie - znajdą się tacy, którzy negatywnie to skomentują - mówi polonistka.
Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Jarosławiu to kuźnia talentów. Nie ma miesiąca, by media nie opisywały kolejnego wynalazku uczniów tego technikum. Nie mogą liczyć na wielkie dotacje. Nie korzystają z nowoczesnego laboratorium. I nie zależy im na czerwonych paskach. Pracują w piwnicy, po lekcjach. Pieniądze dostają ze zbiórek. Sprzęt od sponsorów. A to, co robią, wykracza poza system oceniania. Jak im się to udaje?
We wtorek egzaminem z języka polskiego rozpoczyna się trzydniowy maraton egzaminacyjny dla uczniów klas ósmych. Na Podkarpaciu zdaje go blisko 25 tys. uczniów. To przepustka do szkoły średniej.
- Początkujący nauczyciel nie zarobi nawet 4 tys. zł brutto. Który psycholog zdecyduje się na pracę w szkole, jeżeli w szpitalu może liczyć na wynagrodzenie o 50, a czasem 100 procent większe? - pyta retorycznie Stanisław Kłak prezes ZNP na Podkarpaciu. W tym regionie dramatycznie brakuje pedagogów specjalnych i psychologów w szkołach.
II Liceum Ogólnokształcące w Rzeszowie wyprzedziło Publiczne Liceum Sióstr Prezentek i I LO w najnowszym ogólnopolskim rankingu portalu WaszaEdukacja.pl. Kto znalazł się w pierwszej dziesiątce? I jak wygląda zestawienie techników?
Człowiek - istota pełna sprzeczności albo co sprawia, że człowiek staje się dla drugiego człowieka bohaterem - takie dwa tematy mieli do wyboru tegoroczni maturzyści. Ci, dla których te tematy były wyjątkowo łatwe, wychodzili z egzaminu jako pierwsi. Ale byli i tacy, u niektórych emocje były tak silne, że wychodzili we łzach.
"Chciałam walczyć z tym, że w mojej szkole łamie sie większość praw uczniów pełnoletnich. Rozmowa z nauczycielami nic nie dała, jedyne, co mi dała, to poczucie bezsilność i i walenia głową w mur" - skarży się jedna z uczennic. Stowarzyszenie Umarłych Statutów opublikowało raport o tym, jak wyglądają prawa uczniów w Polsce. Niestety, nie napawa optymizmem. Lista naruszeń jest bardzo długa.
- Odchodzą doświadczeni dyrektorzy, a kandydatów, którzy mogliby się wykazać, jest mało. Co więcej, mamy do czynienia ze zjawiskiem niezwykłym - do konkursu przystępuje jeden kandydat i go nie przechodzi. To brzmi rozpaczliwie - mówi Marek Pleśniar, dyrektor Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty.
Jeżeli nie spróbujemy trochę odkrzesłowić szkoły, to system edukacji musi runąć. Bo w tej formie nie jest w stanie się utrzymać. Wszystko się wokół zmienia, a szkoła? Sto lat temu: budynek, krzesła, dziecko, ręka w górze, nauczyciel na katedrze. Dziś jest dokładnie tak samo - mówi Gabriela Wróbel, dyrektorka Miejskiego Zespołu Szkół nr 1 w Krośnie, która w swojej szkole wprowadza fundamentalne zmiany.
W tych czasach, w tym społeczeństwie, w tym zdrowiu psychicznym dzieci trzeba zwrócić uwagę, by miały one przestrzeń do rozwoju, uczyły się dla wiedzy, a nie dla oceny. My, jako nauczyciele, przy tych przepisach prawa oświatowego, możemy to zmienić oddolnie. Nie potrzebujemy żadnej rewolucji, zmiany na poziomie całego systemu oświaty, bo to po prostu jest. Wystarczy tylko przestrzegać przepisów prawa oświatowego - mówi Justyna Durszewicz z Fundacji Szkoła bez ocen.
"Przepisy i nakazy, cudo. Szkoda, że naszymi rękami przy pomocy papierowych rozporządzeń. To już było i się nie sprawdzało" - napisał na Facebooku Artur Tutka, nauczyciel z Jarosławia. Uważa, że zakazywanie korzystania w szkole ze smartfonów zrodzi tylko niepotrzebne konflikty. - Nie zmuszam uczniów, aby nie używali telefonów. Wszyscy chętnie odkładają je sami - mówi. Na ten sposób wpadł przypadkiem.
Opublikowany został najnowszy ranking szkół podstawowych przygotowany przez portal edukacyjny WaszaEdukacja.pl. Podobnie jak w zeszłym roku ranking został podzielony na część ogólnopolską oraz na zestawienie dla osiemnastu miast wojewódzkich. Które szkoły są najlepsze w Rzeszowie?
- Kiedy wysypiemy na stół kuleczki, będą chaotycznie rozrzucone. I to jest informacja. Ale jeżeli się przyjrzymy, to może się okazać, że na przykład połączenie ze sobą wyłącznie czerwonych tworzy pewien wzór. I to jest wiedza. Szkoła daje informację, ale rzadko łączy kulki. W efekcie młody człowiek zalany informacjami nie ma pojęcia, po co się tego wszystkiego uczy - mówi dr Tomasz Rożek, fizyk, popularyzator nauki.
Najpiękniejszy różaniec, Polska liryka religijna, akcja Szkolnego koła Caritas, zjazd przedstawicieli szkół z diecezji rzeszowskiej, których patronem jest św. Jan Paweł II - to wydarzenia tylko z jednego miesiąca organizowane w szkole, albo takie, w których jej przedstawiciele brali udział. To szkoła publiczna, miejska i teoretycznie świecka. O prawa uczniów niekatolickich, których w tej szkole jest 30, dopomnia się Fundacja Wolność od Religii.
Prezesowi PiS nie podoba się, że nauczyciele rzekomo pracują po 18 godzin tygodniowo - mówił o tym w sobotę na spotkaniu z wyborcami. - W ostatnich wyborach nauczyciele zaufali mu. Zagłosowali za PiS-em, myśleli, że będzie lepiej. Myślę, że tym razem, kiedy są tak poniżani, wręcz szykanowani, nie dadzą się już nabrać - uważa Stanisław Kłak, prezes ZNP na Podkarpaciu.
Nauczyciele ze swoich małych pensji jeszcze dokładają do szkoły. - Opcja "na żebraka" jest upokarzająca - mówią. - Znajoma przeszła do korporacji i dostała na powitanie zszywacze, długopisy, kartki, notesy i kalendarz. Dla kogoś, kto całe życie pracował na swoich materiałach, to było jak prezent gwiazdkowy - śmieje się biolożka.
Humanista uczący przedmiotu ścisłego to nie do pomyślenia? A to przykład z życia wzięty. Nauczyciel jednej z podkarpackich szkół do września uczył tylko przedmiotu humanistycznego, ale od nowego roku szkolnego został również geografem. Żeby móc uczyć, sam zapisał się na korepetycje. Przerabia na nich lekcje, które ma później sam wyłożyć dzieciom. I to nie jest pojedynczy przypadek.
W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie Ministra Edukacji i Nauki w sprawie organizowania kształcenia na odległość. Zgodnie z nim szkoły mogą przejść na naukę zdalną z powodu zbyt niskiej temperatury w budynku. Czy rosnące koszty ogrzewania albo brak opału na zimę doprowadzą do zamknięcia szkół? Raczej dzieci zostaną pozbawione basenów i zajęć dodatkowych.
Jedynie 2 proc. uczniów wypowiedziało się pozytywnie o reformach Ministerstwa Edukacji i Nauki. Aż 92 proc. z nich negatywnie ocenia pracę ministra Przemysława Czarnka. To wyniki ankiety przeprowadzonej przez Młodą Lewicę. - Szkoła uczy nas, jak rozwiązywać arkusz, ale nie tego, jak zastosować wiedzę w praktyczny sposób - mówi Oliwia Stępkowicz z Młodej Lewicy.
Mniej zwolnień nauczycieli i więcej odejść na emeryturę - to wnioski, jakie płyną z corocznych ankiet przeprowadzonych w szkołach przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Na Podkarpaciu brakuje niemal 300 pracowników, ale ZNP uważa, że rzeczywistych wakatów będzie znacznie więcej, niż wynikałoby to z przeprowadzonych badań.
Robert Giec, nauczyciel z liceum w Jarosławiu, postanowił zorganizować akcję demaskującą rządową propagandę. W całej Polsce zamierza postawić billboardy, na których znajdą się niewygodne pytania i fakty, zwłaszcza dotyczące m.in. sytuacji w oświacie i zarobków nauczycieli. Można mu pomóc, dorzucając się do zrzutki, którą utworzył na ten cel.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.