Policja zatrzymała 24-letniego Mateusza Ł. który jest podejrzany o to, że w marcu 2016 roku zgwałcił 24-letnią mieszkankę Rzeszowa. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.
Trzech mieszkańców Dębicy, 24-letni Dominik Sz., 23-letni Kacper K. i 22-letni Krystian B., zostali zatrzymani przez policję w związku z rozbojem z użyciem maczety. Sąd zdecydował, że cała trójka spędzi dwa miesiące w areszcie. Mężczyznom postawiono zarzuty.
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 35-letniej Andrei Cristinie P. Kobieta jest oskarżona o zabójstwo swojego dwuletniego syna Wiktora. Miała posadzić go sobie na kolanach i zadawać ciosy nożem w klatkę piersiową. Po wszystkim próbowała popełnić samobójstwo i podpalić dom.
- Prokuratura Okręgowa w Przemyślu umorzyła śledztwo w sprawie wypadku w Tryńczy, w którym zginęło pięć osób - informuje prokurator Marta Pętkowska z przemyskiej prokuratury. Trzy nastolatki oraz dwóch ich starszych kolegów utonęło w tico, które wpadło do rzeki w Tryńczy.
Prokuratura Rejonowa w Dębicy nadzoruje śledztwo przeciwko dwóm mieszkańcom Dębicy: 40-letniemu Rafałowi O. oraz 38-letniemu Leszkowi D, którzy są podejrzani o udział w obrocie ponad 250 gramów amfetaminy. Wobec obu mężczyzn sąd zastosował trzymiesięczny areszt, jednak Rafał O. dzięki poręczeniu majątkowemu przebywa na wolności.
Zespół biegłych uznał, że 35-letnia Andrea Cristina P. była poczytalna w chwili, gdy zadawała ciosy nożem swemu dwuletniemu synkowi. Kobieta później próbowała popełnić samobójstwo, podpaliła dom. Grozi jej dożywocie.
Policja odebrała mi kupiony rok wcześniej samochód, bo podobno pochodził z kradzieży. Zostałem bez pieniędzy i bez auta, które już rok stoi na policyjnym parkingu, a do tego jeszcze muszę płacić za nie ubezpieczenie - mówi Eligiusz Bałchan. - Chciałem wyrejestrować albo oddać o. Rydzykowi, ale nie mogę - złości się.
W piątek w przemyskim sądzie ruszył proces 42-letniego obywatela Ukrainy, kierowcy autokaru, który 17 sierpnia rozbił się w Leszczawie Dolnej. W tragicznym wypadku zginęły trzy osoby. Ukrainiec złożył wniosek o ukaranie bez procesu sądowego. Nie zgodziła się na to wdowa jednej z ofiar.
- Celina, matka Basi, wspominała, że jej syn często zamykał się w pokoju z siostrą - opowiadają sąsiedzi rodziny K. Prokuratura jest pewna, że dziewczynka była molestowana przez brata i czterech jego znajomych. 200 osób z podkarpackiej wsi M. chce pikietować w obronie oskarżonych.
Mężczyzna działał na terenie Sędziszowa Małopolskiego. Włamywał się do garaży, ukradł m.in. samochód i koparkoładowarkę, które następnie porzucił w stanie uszkodzonym. 21-latek był już wcześniej karany.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie skazał 34-letniego Grzegorza G. na karę dożywotniego więzienia za zabójstwo Jolanty Ś., siostry swej żony. Grzegorz G. miał romans ze szwagierką, był ojcem jej dziecka. Mężczyzna zepchnął ciężarną z nasypu. Kawałkiem cegły zadał jej kilka ciosów w głowę, a na koniec wbił nóż w szyję.
Prokuratura Rejonowa w Dębicy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 53-letniemu Marianowi R. Mężczyzna miał grozić byłej żonie i dzieciom spaleniem domu, nachodzić ich mimo sądowego zakazu zbliżania się. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
List napisał mężczyzna pochodzący z Będzina, który w Rzeszowie odsiaduje wyrok dożywocia za zabójstwo. Pisał m.in., że prezydent Rzeszowa powinien " zostać zabity, skończyć jak Paweł Adamowicz". Ale prezydent Tadeusz Ferenc nie zamierza składać zawiadomienia o przestępstwie. - Nie boję się - zapewnia.
Decyzją Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu 28-letni Konrad K., który w 2017 roku zaatakował nożem klientów galerii Vivo! w Stalowej Woli, ma być leczony w zakładzie psychiatrycznym. Z tą decyzją nie zgadza się jedna z ofiar nożownika. Jej pełnomocnik złożył zażalenie do sądu apelacyjnego, ale ten je odrzucił.
Zakończyło się postępowanie dowodowe w procesie Grzegorza G. oskarżonego o zabójstwo Jolanty Ś. i jej nienarodzonego dziecka. W mowie końcowej prokurator złożył wniosek o karę dożywotniego więzienia.
Wyszukiwał je przez internet. Najpierw zdobywał ich zaufanie, próbował się zaprzyjaźnić. Później prosił o zdjęcia. Z odsłoniętymi nogami i dekoltem, w bikini, nago. Kolejnym krokiem było namawianie dziewczyn do seksu. W razie odmowy groził, że pokaże zdjęcia ich rodzinom, znajomym ze szkoły. Trzy z nich uległy. Teraz żołnierz odpowie przed sądem. Prokuratura wysłała akt oskarżenia.
18-letnia Klaudia urodziła zdrową córeczkę siłami natury w szpitalu w Brzozowie. Kilka godzin później straciła przytomność, jej stan się pogarszał. Mimo reanimacji zmarła. Prokuratura umorzyła śledztwo, bo według opinii biegłych "działanie lekarzy i położnych było należyte", a ich reakcja - natychmiastowa. Rodzina 18-latki złożyła zażalenie do sądu.
Prokuratura Okręgowa w Przemyślu chce umorzenia śledztwa przeciwko Rafałowi B., który latem ubiegłego roku próbował zabić swojego trzyletniego synka. Mężczyzna wtargnął na jezdnię pod nadjeżdżający autobus. Chłopczyk przeżył, ale miał pękniętą czaszkę, złamaną prawą nogę i biodro. Prokuratura uznała, że Rafał B. jest niepoczytalny i powinien być leczony psychiatrycznie.
Prokuratura Rejonowa w Jarosławiu nadzoruje śledztwo w sprawie psychicznego i fizycznego znęcania się męża nad żoną. Paweł S. przez pół roku miał więzić swoją małżonkę, grozić jej okaleczeniem m.in. poprzez obcięcie palców za pomocą sekatora.
Trzej adwokaci reprezentujący Bartłomieja M. złożyli zażalenie na decyzję sądu o zastosowaniu wobec niego aresztu tymczasowego. Odwołanie złożyła także prokuratura, która chciała umieścić w areszcie byłego posła PiS Mariusza Antoniego K. a sąd się na to nie zgodził.
W Sądzie Rejonowym w Rzeszowie rozpoczął się proces 48-letniego Krzysztofa P., znanego chirurga z Rzeszowa, który na przejściu dla pieszych potrącił 22-letniego Kamila Stadnika. W wyniku wypadku chłopak jest sparaliżowany, wymaga całodobowej opieki. Lekarz w chwili wypadku prowadził pod wpływem alkoholu.
Po tym, jak w środku nocy w internacie spłonął pokój, w którym mieszkały uczennice z Ukrainy, pojawiły się podejrzenia o podpalenie. Dwie z nich nie wytrzymały i wyjechały. Za granicę, do rodziców. Dla pozostałych uczniów z Ukrainy dyrektor zorganizował stałą pomoc psychologa. - Nie mogę dopuścić do nienawiści na tle etnicznym w naszej szkole - mówi Janusz Jakubek, dyrektor ZSTW w Trzcianie.
Zatrzymani w środę biznesmeni usłyszeli zarzuty, złożyli obszerne wyjaśnienia i w czwartek wyszli na wolność. Prokuratura zastosowała wobec nich poręczenie majątkowe i dozór policji.
W nocy z czwartku na piątek w jednym z pokoi internatu Zespołu Szkół Techniczno-Weterynaryjnych w Trzcianie wybuchł pożar. Zapalił się jeden z materaców. Ewakuowano 234 osoby, 13 uczniów trafiło do szpitala. Prokuratura sprawdza teraz, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy też umyślne działanie.
Prokuratura Rejonowa w Dębicy prowadzi postępowanie przeciwko 25-letniemu Norbertowi O. Mężczyzna wdał się w awanturę ze znajomym, po czym zadał mu kilka ciosów nożem w plecy.
Na trzy miesiące trafił do aresztu Lako T. Rumuński kierowca stracił kontrolę nad ciężarowym dafem. W wyniku poślizgu naczepa zjechała na drugi pas jezdni i tir zajechał drogę osobowemu hyundaiowi. Kierowca tego samochodu zginął na miejscu, jego żona zmarła w szpitalu.
San przez sześć lat był regularnie zanieczyszczany ściekami z oczyszczalni w Lesku. Część w ogóle nie trafiała do oczyszczalni, tylko szła bezpośrednio do rzeki. Śmierdząca sprawa wyszła na jaw dzięki mieszkańcom. To oni zawiadomili prokuraturę. Proces przeciwko Leskiemu Przedsiębiorstwu Komunalnemu właśnie się rozpoczął. Prokuratura sprawdza, czy do zaniedbań nie przyczyniły się władze gminy.
Była burmistrz Przeworska Maria D.Ł., były dzierżawca zajazdu Pastewnik oraz jego znajomy i były dyrektor MOSiR zasiądą razem na ławie oskarżonych. Prokuratura zarzuciła im nadużycia i działanie na szkodę miasta.
W 2018 roku żyliśmy tragicznymi historiami, które wstrząsnęły mieszkańcami Podkarpacia. To m.in. sprawa rodziny S. z Izdebek, gdzie po zaginięciu najstarszego syna wyszły na jaw mroczne tajemnice domu, czy historia małoletniej dziewczynki wykorzystywanej seksualnie m.in. przez przyrodniego brata. Sprawdzamy, na jakim etapie są te najgłośniejsze śledztwa.
Śledztwo w sprawie Krzysztofa S. z Izdebek, ojca dziesięciorga dzieci zostało przeniesione do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Mężczyzna jest podejrzany m.in. o molestowanie nieletniej córki. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak zaginął najstarszy z rodzeństwa S., 12-letni Daniel.
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie prowadzi śledztwo w sprawie wypadku, w którym zginął 27-letni mężczyzna. Kierowca stracił prawo jazdy, grozi mu nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Do trzech lat więzienia grozi Iwonie i Tomaszowi O. - małżeństwu, które zawiesiło metalową linkę w poprzek drogi na swojej działce. Dwóch nastolatków na motorowerach wjechało w linkę, która poważnie uszkodziła tchawicę jednemu z nich. Chłopak był w ciężkim stanie. Oskarżeni o nieumyślne spowodowanie uszczerbku na zdrowiu nie przyznają się do winy.
W czwartek przed budynki rzeszowskich prokuratur o godz. 12 wyjdą pracownicy administracyjni. Domagają się m.in. tysiąc złotych podwyżki i nowej ustawy o pracownikach sądów i prokuratur. Protest zapowiada Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury.
14 grudnia w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu odbyło się posiedzenie z udziałem 28-letniego Konrada K., który atakował nożem klientów galerii Vivo! w Stalowej Woli. - Nie chciałem nikogo zabić, tylko zranić - powiedział sędziemu. Mężczyzna został uznany za niepoczytalnego i trafi do zakładu psychiatrycznego. - To śmieszne - podsumowała jedna z jego ofiar.
Pięciu mężczyzn z podrzeszowskiej wioski oskarżonych jest o obcowanie płciowe z Basią. Jej dramat zaczął się, gdy miała 11 lat. Jeden z oskarżonych to jej przyrodni brat, który wcześniej znęcał się nad matką. Pozostałych oskarżonych mieszkańcy wioski bronią, ślą pisma nawet do ministra Zbigniewa Ziobry.
Mariusz M. w knajpie wyszukiwał osoby, które zgodzą się na zaciągnięcie dla niego kredytu. Obiecywał, że solidnie będzie je spłacał, ale tego robił. Jeden z kredytobiorców załamał się i popełnił samobójstwo.
Dzieci z rodziny S. miały wyjadać psu jedzenie z miski, szczekać, spać w wymiocinach. Matka miała sześć razy poronić, a zakrwawione płody zakopać pod płotem. Ojciec? Diabeł wcielony i zwyrodnialec miał spać z córkami. Mieszkańcy i rodzina nie mogą w to wszystko uwierzyć
Rzecznik wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie porodu w przychodni w Ropczycach. Chce ustalić, czy doszło do naruszenia praw pacjentki, czy personel zrobił to, co do niego należało lub czy nie doszło do jakichś zaniedbań organizacyjnych.
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko pięciu mężczyznom w wieku od 40 do 66 lat. Oskarżeni mieli przez kilka lat wykorzystywać seksualnie dziewczynkę poniżej 15. roku życia. Jeden z oskarżonych to przyrodni brat nieletniej.
Prokuratura w Ropczycach sprawdza, czy personel miejscowej przychodni naraził zdrowie i życie matki i dziecka. Kilka dni temu 38-letnia kobieta przyjechała w czasie akcji porodowej do ZOZ-u w Ropczycach. Urodziła dziecko w poczekalni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)